reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ja również z takimi gadżetami jak biustonosz do karmienia zamierzam czekać gdzieś do lutego albo nawet do początku marca. Ale leginsy jak najbardziej zamierzam sobie kupić i spodnie z pasem na brzuch również. Narazie kupiłam sobie tylko zwykłe leginsy ale ześlizgują mi się z brzychola :baffled:. Poza tym nic raczej nie kupuję. Mam różne tuniczki, koszule, parę sukienek - myślę że wystarczą na jakiś czas. Jak już w to się nie zmieszczę to pójdę do ciucholandu i coś sobie wybiorę ;-)
 
reklama
Ewa, muszę zobaczyć tą firmę o której piszesz, ja miałam jakieś polskie i Triumph i właściwie bez szału... Odkąd nie karmiłam w dzień to nie używałam ich w ogóle. Moje piersi póki co po woli wróciły do rozmiaru sprzed pierwszej ciąży, u nas to rodzinne, siostra po dwójce zleciała o około 3 rozmiary miseczki...

Mrówka ja w lumpeksie ostatnio fajną tunikę dorwałam, będzie na dobrych kilka miesięcy, bo ja mam większość koszulek obcisłych i już się w nich trochę źle czuję, bo mi się mocno w brzuchu opinają. Ja w poprzedniej ciąży leginsy na allegro kupiłam w miarę rozsądnej cenie.
 
Ostatnia edycja:
Co do wydatków związanych z ciążą i narodzinami dziecka to my mamy pełno.. cała wyprawka (bo raczej nie ma na co liczyć ze strony rodziny.. mało dzieci) do tego dochodzi zmiana wystroju mieszkania przeniesienie obecnego salonu do aneksu kuchennego, by tam urządzić pokoik dziecięcy,kupno większego auta , klimatyzacja do mieszkania.. zaczyna się więc wielkie oszczędzanie ..
Ostatnio powywalałam rzeczy z szafy, w które przez najbliższy czas nie mam szans się zmieścić i została mi wielka dziura :| na jesień nie mam w ogóle ubrań, także też będę musiała w to zainwestować. Chciałam iść na studia podyplomowe ale w związku z wydatkami będę musiała na razie poczekać.
Przerażona tym wszystkim jestem.

A co do L4 ja siedzę w domu już 2 miesiąc i na początku to była katorga, teraz już powoli się przyzwyczajam do samotnego siedzenia w domu. Faktycznie to moje ostatnie takie leniuchowanie więc w sumie korzystam z tego.
 
Ja musiałam używać wkładek do końca karmienia, więc biustonosze odpinane były wygodniejsze. Dopiero jakoś po 7 miesiącu przeszłam na zwykłe. Choć w domu używałam do karmienia, bo wygodniejsze. Z Frankiem miałam te do karmienia do końca.

Alles są dość drogie, ale jak na te lepsze biustonosze, to i tak cena niezła. Najlepiej przymierzyć gdzieś w ciążowym sklepie i zamówić potem na allegro.

Co do ciuchów ciążowych to ja mam. Spodni w zasadzie jedna para, ale mam też getry i tuniki, więc to wystarczy. Tylko o kurtkę się martwię. Nie chcę kupować nowej, bo bez sensu - jeden sezon mi posłuży. Może się uda od kogoś pożyczyć.
 
ewa86 z kurtką faktycznie będzie problem.. bo w żadną moją jesienną i później zimową się nie zmieszczę. Ostatnio przymierzałam jesienną kurtkę w rozmiarze M i się nie mogłam dopiąć ( a nosiłam ubrania XS, S), L była w sam raz a przecież nie mam jeszcze brzucha, jaki będę miała np. za 2, 3 miesiące... więc faktycznie kupno kurtki XL jest bezsensu bo mam nadzieję, że nigdy potem już jej nie założę :p
 
Ja tez zastanawiam sie co z kurtką zimową :-( nowej na ciaze na pewno nie kupie, jawyzej bede chodziła w starym płaszczyku.......
Mnie w Lidlu interesuje moda dla dzieci, kupie Kurczakowi spodnie i bluzki do przedszkola :-)


ja na zwolnieniu jestem od 6 tyg.:rofl2:
 
Secreto, na początek nie jest potrzebny pokój dla dziecka, więc to można odwlec w czasie.

Ewa, o tym nie karmieniu w dzień to miałam na myśli po 9 miesiącu :p wcześniej i wkładki i stanik do karmienia, później ewentualnie tetra na drugą pierś i tyle.

Ja mam czerwony :D płaszcz ciążowy z poprzedniej ciąży. Kupiłam nowy, bo wiedzieliśmy, ze w planach mamy drugie dziecko i się przyda. Ale na początku rozważałam używkę z allegro, nawet było tego trochę, zawsze jakaś ulga w wydatkach. Z ubrań brakuje mi właściwie spodni, bo miałam sztruksy po siostrze które się przetarły. Drugie spodnie które mam po niej są za małe na mój zadek :|
 
Ja też jestem na zwolnieniu niemalże od samego początku. W sumie na życzenie mojego szefostwa. Za bardzo się nie opierałam, bo na samym początku miałam niezłe zawroty głowy... Taki pierwszy objaw. Potem minęło i zaczęło się wymiotowanie dalej niż widzę. Do pracy pewnie już nie wrócę... Eh. Myślę zrobić szkołę podyplomową i mieć możliwość po porodzie i odchowaniu maluszka iść na jakiś staż.
 
reklama
ja płaszczyki na jesień mam 2, jeden taki grzybek wiec będzie ok ale z kurtka zimowa będzie kłopot :crazy:

Martuszka za mnie na u.zastepstwo juz kogos zatrudnili :crazy:
 
Do góry