reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

hej...
ja paliłam przed ciążą z Bianką i jak się dowiedziałam o ciąży automatycznie rzuciłam. Po porodzie i paru miesiącach bo nie karmiłam znów zaczęłam palić teraz przed ciążą też paliłam. Ale jak ja fajek nie mam to nie ciągnie mnie jakoś, może moje uzależnienie jakieś słabe jest?? Czasami mam napad i myśl "ahhh zapaliłabym sobie" ale szybko mi przechodzi.

U mnie brzuszka nie widać jeszcze, może wieczorem jak się mega objem mały wyskakuje.

Dziś mam taki dzień, że bym spała i spała... po obiedzie zaległam i spałam 2h. Mąż zajął się dzieckiem.

Przepraszam nie pamiętam która z Was pytała. Pisałam już chyba, sprzedaję odzież używaną dziecięcą na allegro.


Jutro idę do laboratorium bo w środę mam wizytę u gina. Z tego powodu byłam też u lekarza ogólnego dziś, żeby mi przepisał badania te od gina bo chodzę prywatnie. I przepisał prawie wszystko prócz hcv i hiv. Reszte mam zrefundowaną. Że też jak byłam w pierwszej ciąży nie pomyślałam o tym. Byłabym do przodu z kasą i to sporo
 
reklama
Malpawzoo tak na NFZ i to w największym i o największej renomie szpitalu położniczym. Mam jeszcze jedną wizytę na NFZ na końcu miesiąca,u mnie w przychodni. Pójdę może coś przepisze :tak: Tamten jak się upomniałam, że na NFZ to mi powiedział, że przecież t grosze kosztuje i robi się tylko raz :crazy: Nie miałam się już siły z nim kłócić, bo po moich przejściach z NFZ to mnie krew zalewa....

No nic zobaczę co mi powie ten u mnie w przychodni i najwyżej będę chodzić do dwóch na NFZ :-p W końcu i tak jeden tylko płatne skierowania daje, z pieczątką swojego prywatnego gabinetu :crazy:

Malpawzoo daj koniecznie znać co i jak po wizycie:tak:
 
Dziewczyny ja tylko na chwilkę.
Dziś dowiedziałam się, że moje drugie maleństwo również nie żyje. Jutro mam konsultacje w sprawie zabiegu.
Moje szczęscie nie trwało długo.

Dobrze, że mam Franka. Dla niego jeszcze się nie rozpadłam.
 
Kruszka strasznie mi przykro, przytulam....

ja mam tez kiepski humor i sie podlamalam bo znowu mi progesteron spadl z 38,8 na 25 znowu kazala mi brac luteine 2x5 i jak zapytalam czy moze zastrzyk to napisala mi ze nie ze tylko lutke dziecko jest wieksze wiec jest nadzieja ze se poradzi .....wcale mnie to nie uspokoilo i mam dola
 
Marcia ale ten progesteron jest w normie?

Ja znow mam kiepski dzień, wymiotowałam chyba 100 razy, w sumie nic nie zjadłąm oprócz 2 kromek suchego chleba, reszta bełt :-( głowa mnie boli, czuje się tragicznie :-( Matko kiedy mi to przejdzie?????????????????????????
chociaż spokoj mam bo Kurczak na urodzinach u sąsiadki, kucyka pony kupiliśmy bo Młoda jak ja rano złapałam dokładnie określiła co by chciała :-)
 
reklama
Do góry