reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Ja juz po obiadku i nie przylozylam reki do jego realizacji ...Hmmmm to mi sie podoba.
Teraz na sofie z lapkiem bede ogladac film.
Maluchy u znajomych do wieczora bawia sie w namioty na ogrodzie chlopaki poszli pokopac pile no i pelen luz.

monisia0605 jest cudownie i pieknie my jezdzimy czesto bo mamy tam rodzine wiec normalka...ale polecam

MMka1978 ​jest super to fakt i okolice cudowne zawsze zwielka checia tam wracam i tesknie za tymi miejscami i zakatkami.

 
Nikusia, a najśmieszniejsze w tym wszystkim było, że my z dwójką mieliśmy więcej zachodu w kościele niż ta para z piątką ;) U nich najstarsza dziewczyna zajmowała się najmłodszą, a reszta trzymała się razem. A my musieliśmy ogarniać Franka, żeby nie świrował i Nuśkę za rękę trzymać, bo przysypiała ;) A oni sobie stali spokojnie, na luzie ;)

Żeby tylko nie ta kasa...:/
 
czesc ciezaroweczki.... Witam sie dopiero teraz... z rodzinka spedzilam caly dzien...

Pisalyscie ze brzuszki macie duze wieczorkiem...A ja? Rano wstaje mam brzuszek,a wieczorem brzuszysko...

Wy tez tak?
 
Ewa- No dokłądnie...Moi znajomi wyszli z założenia, że jak Bóg im daje dziecko to i na dziecko...no ale nie powiem on na prawdę bardzo dobrze zarabia, więc w sumie fajnie, że nie są skąpi tylko też w rodzinę inwestują...no ale właśnie kasa przy 5 musi iśc nie zła.
Violet- ja jednak mam rano brzuszek mały, po południu i wieczorem jest spory no ale po całym dniu jedzenia do tego maluch przecież cały czas rośnie... w moim tygodniu macica już jest wielkości pomarańcz więc liczę, że jeszcze ze dwa trzy tyg i będę mogła spokojnie powiedziec, że nawet ten wieczorny to już mega ciążowy :tak:
Zaliczyliśmy z mężem ponad godz. spacer po lesie...było cudownie, cicho, spokojnie....najadłam się jeżyn mniam.., poleżałabym chętnie :tak: ot niedziela :cool2:
 
Nikusia, u nas się ta "zasada" póki co sprawdza. Jak zaczęliśmy starania, to się do mnie odezwało stare wydawnictwo z propozycją zrobienia drugiej części książki. A zaraz na początku ciąży znowu inne z propozycją długoterminowej współpracy. Zawsze tak mamy, że jak jest dołek finansowy, to coś takiego nam spada jak "z nieba" ;)

Ale taki ewidentnie "cudowny" przypadek mieliśmy raz. Spadło na nas mnóstwo wydatków, kasa na koncie topniała, a musieliśmy jeszcze zapłacić koniecznie ubezpieczenie za auto w tym miesiącu. Sprzątałam szafę i układałam m.in. kartki z życzeniami, które dostaliśmy na ślub. Ślub, który był 2 lata wcześniej. Z jednej kartki wypadły funty od rodziny z Anglii (jak je pominęliśmy po ślubie??? przecież wszystkie kartki otwieraliśmy i czytaliśmy???). Kwota DOKŁADNIE taka, jakiej nam brakowało na ubezpieczenie!!!

Powiem Wam, że usiadłam i przeszły mnie dreszcze...
 
Nikusia ale narobiłaś mi smaka na jeżyny :-) A dopiero wróciliśmy od moich rodziców którzy las mają za domem i w tym lesie mnóstwo jeżyn :-(
EWA86 - niezły zbieg okoliczność albo sama nie wiem jak to nazwać.
 
ja mam dziś dołek. a raczej teraz. nic mi nie wolno, z tego co lubię i chciałabym robić/ jeść... ehhhh... jeszcze moze tylko faceta podenerwuje i ide spać, niech sie czuje gorzej niż ja, skoro jemu też zależy.... przynajmniej raz na jakiś czas;p
 
Przyszłam życzyć Wam Kochane kolorowych snów :-)
Od piątku mnie praktycznie nie było, więc mam co nadrabiać...
Jutro wizyta, mam nadzieję, że same dobre wieści usłyszę...
 
reklama
Do góry