Ale dodam! wygodny fotel przy łóżeczku - dla mamy oczywiście do karmienia dzieciątka.
Przy pierwszym dziecku się może przyda, potem się karmi gdzie popadnie Chociaż ja i przy pierwszym nie miałam stałego miejsca. A tak planowała - zaciszny kącik, czas sama na sam z dzieckiem.
Srutu tutu. Karmienie na początku trwa nawet pół godziny i dłużej (jedno!). To jest mega nudne Dla mnie przynajmniej Ja nie z tych, co się godzinami w dziecko wpatrują (stety niestety). Więc karmiłam tak, żeby obok można było położyć książkę czy komputer i czymś się zająć. Albo sobie audiobooka puszczałam jakiegoś
Na leżąco zaczęłam karmić dopiero przy drugim dziecku.