reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ale dodam! wygodny fotel przy łóżeczku - dla mamy oczywiście do karmienia dzieciątka.

Przy pierwszym dziecku się może przyda, potem się karmi gdzie popadnie ;) Chociaż ja i przy pierwszym nie miałam stałego miejsca. A tak planowała - zaciszny kącik, czas sama na sam z dzieckiem.
Srutu tutu. Karmienie na początku trwa nawet pół godziny i dłużej (jedno!). To jest mega nudne ;) Dla mnie przynajmniej ;) Ja nie z tych, co się godzinami w dziecko wpatrują (stety niestety). Więc karmiłam tak, żeby obok można było położyć książkę czy komputer i czymś się zająć. Albo sobie audiobooka puszczałam jakiegoś :)
Na leżąco zaczęłam karmić dopiero przy drugim dziecku.
 
reklama
Mamusiasynka- no bez przesady wydaje mi się, że twardośc i długośc szyjki nie jest w pierwszych tyg ciąży jakimś mega ważnym badaniem. Kiedyś nawet czytałam artykuł, żeby nie badac zbyt szybko kobiet w ciąży ginekologicznie. Jak znajdę to wrzucę.
Ja ufam mojemu lekarzowi i wydaje mi się, że wie co robi skoro do 7 tyg ciąży nie badał mnie ginekologicznie to widocznie po prostu takiej potrzeby nie było. No po prostu co lekarz to inna praktyka. Tak samo jak z USG jeden robi co wizyta inny nie. Nie czuję się gorsza, zaniedbana jakaś nie wiem nie dopatrzona... :-(przez lekarza...chyba wręcz przeciwnie bo na każdej wizycie jesteśmy dobre pół godz. omawiamy wszystkie możliwe scenariusze itd. No a USG mówi nam w sumie wszytsko, że maluch jest serduszko bije, mały rośnie więc ???
Ewa- ja uwielbiałam karmoic córkę w fotelu :tak: niestety po 8 latach go wywaliliśmy ...i teraz kupię taki fajny ikeowski. No i standardem u mnie było czytanie książki przy karmieniu :tak:...no chyba bym nie zniosła takiego nic nie robienia oprócz karmienia:-)
 
witam Was:):) ale naprodukowałyście coś tam ogarnełam z grubsza, mniej więcej wiem o czym rozmawiamy ;-) hihi :-D
Ja dziś też dołączę do LECZOŻERCÓW :-) jestem na "wakacjach" w moim rodzinnym DeTe:):) i sobie tu mogę pozwolić na takie gotowania, już się nie mogę doczekać tego obiadku:):)

Co do zachcianek to ja ostatnio miałam taką ochotę na 7days'a, a nie za bardzo lubię i jadłam wcześniej może ze 3 razy w życiu! a tak mi smakował :szok:

Ze spaniem u mnie różnie bywa bo bolą mnie nogi, niezależnie od pozycji, jak śpię na lewym boku to kuje mnie nerka pełna skarbów, a na prawym boku za bardzo spać nie lubię, a po za tym co 3 godziny mam wizyty w WC, więc jakoś specjalnie wyspana nie jestem.

Upał u mnie straszny... ja generalnie uwielbiam takie upały i to bardzo, ale w tym roku jednak wolałabym aby już się troszkę ochłodziło, DESZCZYKU PRZYBYWAJ!!
Jeszcze coś Wam miałam napisać, ale mi się zapomniało :rofl2: jak przypomnę napiszę :-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty :-)

miłego dnia pozdrawiam niebiesko :-)
 
Jak dla mnie lista lady jest zbyt obszerna, ja nie używałam wszystkich z tych rzeczy. Do karmienia najwygodniejszy był rogal, na którym leżał maluszek, ułatwiał przystawianie. Jak to będzie przy drugim mając wprawę to nie wiem.

Mi też lekarka zawsze szyjkę sprawdza i notuje jej stan w karcie ciąży, przecież to jest moment i raczej mniej inwazyjne takie badanie niż usg dopochwowe.

Ewa, ale klocka urodziłaś - 35 kg :D ;))) Ja karmiłam na leżąco jak tylko blizna po cc tak nie bolała, ja tak najbardziej lubię.
 
Ostatnia edycja:
Ja śpie w każdej pozycji, narazie :-D
Z tym 62 to bym nie przesadzała i jednak miała tez kilka na 56. Moj chodził w takich ok. 1,5 miesiąca, później przeszedł na 62 i w tych chodził sporo, tak, że jeszcze dokupowałam.
Też sobie chwalę fotel i rogala do karmienia, dzięki temu moj kręgosłup żyje. Z tą chojnością gości to bym jakoś nie liczyła. Na początku niekoniecznie będziecie miały ochotę na tabuny odwiedzających, a dziecko w coś ubrac trzeba. :-) A takie małe potrafi czasem zrobić taka kupę, że przebierać trzeba nawet i 3 razy. Wiec warto mieć więcej, żeby ciągle nie prać.
I tak jak pisała młodamama im bardziej rozpijane tym funkcjonalniejsze, szczgólnie dla noworodków. Im mniej udziwnien, tym lepiej.
 
wiesz co pierwsze były juz przed wczoraj.. wczoraj sie pojawiło wiecej.. a dziś nie widze już nowych wiec tez mam nadzieję, że to nic groźnego bo chyba wszystkie zakaźne kropkowe są dość obfite...
 
reklama
Do góry