reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

hej dziewczyny ja też 2 w1 ale ja mam jeszcze czas więc luz, co do terminu wg OM to wychodzi 24.03 a z usg z 12 tyg to wychodzi 1.04 więc jeszcze trochę wolności mi zostaje:-D;-)

Gratuluję nowym rozpakowanym mamusią:-)

Trzymajcie się dzielnie!!
 
reklama
Się jakoś trzymam, ale dziś od rana męczą mnie straszaki, nieregularne, o różnym nasileniu. Jeszcze z młodym dziś byłam w muzeum i kawiarni, troszku musiałam go ponosić i się nasiliły. Teraz siedzę i odpoczywam i czekam co dalej ;)

3 cm rozwarcia, czy długości? :p
 
Ha ha, Ewula, no rozwarcia, dlugosci juz nic nie ma:-D Siadam do herbatki, chociaz i bez niej czuje takie ostre klucie w dole jak chodze...no ale musze sprobowac poki malz w domu:tak:

Koreczek nie boj sie, do 15tego to bedziesz miala serdecznie dosc tego czekania i strach minie:-D
 
Ostatnia edycja:
Koreczek, jak to, czeka Cie spotkanie z Twoim malenstwem, a porod trzeba po prostu przetrwac. Pomysl ze jak wszystko przetrwasz to nagroda jest Twoja mala kruszynka ktora bedzie Cie kochala najbardziej na swiecie, jak Ty ja:tak: Tez boje sie tego bolu, ale takie mam wlasnie podejscie- przetrwam:) A jesli boisz sie komplikacji, to sa to bardzo rzadkie przypadki, kobiety rodza od poczatku swiata i po wiele dzieci, bedzie dobrze :* Spij i odpoczywaj teraz duzo to chociaz bedziesz miala lepszy nastroj i sily,bo potem to roznie moze byc z dolkami i spaniem;-)
 
I takie podejście jest najlepsze!! Można myśleć tylko pozytywnie, nie ma co się martwić na zapas:) ja też sobie powatarzam,że nie jestem pierwsza ani ostatnia kobieta która będzie rodzic:) zostało mi dziesięć dni do terminu i nadal nic... do tego wyniki gbs okazały sie być dodatnie.. czy któraś z was też ma dodatni gbs? Dostałyscie antybiotyki teraz czy dostaje sie go w trakcie porodu? Wizytę mam dopiero we wt i trochę sie martwię:(
 
Joanna, staram się tak myśleć i udaje mi się to w 90 procentach ale jednak stres jest, nie wiem co mnie czeka w sensie co robić, kiedy gdzie i po co :o

Dorota, przykro mi ale nie pomogę z ta informacja:sorry:
 
Dorota, u mnie też GBS dodatni :( antybiotyk dostanę dopiero w czasie porodu, no i teraz mam nerwa, zeby za późno nie przyjechać do szpitala. A skurcze o niezbyt dużym nasileniu mam od rana. Z różnymi przerwani i bolące tylko w dole brzucha. W pewnym momencie przez godzinę cisza była, a teraz znów...
 
reklama
hej dziewczyny ja wczoraj miałam okropny dzień, poszłam na ktg rano po czym położna mnie nastraszyła że zapis jest bardzo nie czytelny ze tętno dziecka bardzo skacze,mało sie rusza:-(później wizyta u lekarza sprawdzenie na usg czy wszystkie przepływy są drożne (uff na szczeście są )ale lekarz kazał podjechać wieczorem zrobić na izbie powtórne ktg.No to zebrałam sie o 18 do szpitala,podpieli mnie pod te kabelki i leże,mija 30 minut nikt nie przychodzi, leże nastepne 30 minut dalej nikogo nie ma,w miedzy czasie jak tak leżałam to dwoje dzieci się urodziło,krzyki były okropne...no a ja dalej leże i leże zapis trwał 2 godziny :wściekła/y: biodro myślałam ze mi odpadnie tak bolało...na szczeście mały sie zaczął ruszać i to dość solidnie wiec zapis wyszedł bardzo ladny...
musze dotrwać do piątku a im bliżej tym się bardziej denerwuje....
 
Do góry