Nikusia82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2010
- Postów
- 1 930
EWA- A bo to właśnie tak jest jak człowiek sobie plan w głowie układa i myśli jakby to fajnie było.... A okazuje się, że scenariusz pisze samo życie...
Ja teraz już nic nie planuję, bo nadal biję się z myślami GDZIE RODZIĆ??? i do tego ten cholerny GBS- więc podejrzewam, że rodząc w głowie będę już tylko myślała o tym aby młody niczego nie załapał....
Wczoraj nawet już mężowi mówiłam, żeby pilnował tej sprawy z antybiotykiem gdybym ja w stanie nie była... PIERWSZY Poród wspaniały ale tak jak piszesz...JA BYŁAM TAK WYCZERPANA I WYKOŃCZONA...że z ulgą przyjęłam wiadomość położnej, że zabiorą małą na chwilę, żebym się zdrzemnęła bo padnę im trzymając ją na rękach...
Ja teraz już nic nie planuję, bo nadal biję się z myślami GDZIE RODZIĆ??? i do tego ten cholerny GBS- więc podejrzewam, że rodząc w głowie będę już tylko myślała o tym aby młody niczego nie załapał....
Wczoraj nawet już mężowi mówiłam, żeby pilnował tej sprawy z antybiotykiem gdybym ja w stanie nie była... PIERWSZY Poród wspaniały ale tak jak piszesz...JA BYŁAM TAK WYCZERPANA I WYKOŃCZONA...że z ulgą przyjęłam wiadomość położnej, że zabiorą małą na chwilę, żebym się zdrzemnęła bo padnę im trzymając ją na rękach...