reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Ewa - A z ciekawości to gdzie napisali, że dziecko będące przy mamie od razu po porodzie nawet te 2 godz. jest zdrowsze?????? Bo to już chyba ot lekka przesada... Bo moja przez pierwsze pół roku jakimś mega okazem zdrowia nie była.... z tego co pamiętam zapalenie ucha i oskrzeli zaliczyła... więc :confused:


Ja bym bardzo chciała dać radę urodzić malucha i mieć siłę na to 2 godz. Przytulanie...serio... No nie da się przewidzieć :confused2:

Dostałam zakupy z Gemini ...ale gratisy dupy nie urywają :cool:...zaledwie jakaś saszetka z balsamem :dry:... DUPY NIE URYWA... a tyle forsy u nich już zostawiłam :sorry2:

Czekam tylko na pakiet z proszkami do prania itd. No ale torba już czeka...
 
reklama
Monisia, na pewno bluza wystarczy - też się nad tym zastanawiam, bo mam gruby szlafrok.
Jak rodziłam 1,5 roku temu (środek lata) i 3 lata temu (środek zimy) to było za każdym razem POTWORNIE gorąco. A kobiety rzadko kiedy zgadzają się na uchylenie okna, żeby przewietrzyć... I tak się człowiek kisi...

Ja jestem za spotkaniem w połowie lutego :D Możemy się do Secreto z miejscem dostosować, jako że najbardziej "zaawansowana" ciążowo :D
 
Nikusia, Mamatek pisała, że według badań dzieci, które miały ten kontakt pierwszy dłuższy, na ogół są zdrowsze i lepiej się rozwijają.

To tak jak z tym mlekiem. Że niby kto pije, ten zdrowszy - czy tam odwrotnie ;)
 
ewa86 no ja ostatnio tam bylam na poczatku stycznia i musialam sie do krotkiego rekawka rozbierac, bo nie dalo sie wytrzymac, wiec wezme tylko bluze a szlafrok zostanie w domu. ;-)
I ja tez jak najbardziej jestem za spotkaniem :tak:
 
Nikusia, to ja pisałam, że dziecko ponoć zdrowsze po dwóch godzinach - ale nie czytałam tego nigdzie, tylko nam położna na szkole rodzenia mówiła, ona w ogóle jest wielką zwolenniczką akcji "rodzić po ludzku". Ale może tylko tak powiedziała, nie wiem... Chociaż oczywiście nie można traktować indywidualnych przypadków jako bezwzględnego potwierdzenia czy zaprzeczenia :) Tak naprawdę chodzi jednak o ten wybór i komfort mamy.
 
AAA spoko ...bo ja myślałam, że To ta Fundacja Rodzić Po Ludzku takie wnioski wyciąga. No ja nie mówię, że nie..ale moim zdaniem są wyjątki od reguły, Moja Niśka nim na pewno jest bo pomimo 2 godz. cyckowania zaraz po porodzie jak pisałam chorowała :sorry2:potem dość często ...chociaż może to też wina okresu w jakim się urodziła (wrzesień)
 
W zupełnie innym temacie - choć temat porodu mnie żywo interesuje - właśnie dostałam paczkę z książkami i mogę Wam zdecydowanie polecić, jeśli ktoś jak ja uwielbia czytać i mieć książki. Szukałam publikacji potrzebnej mi do artykułu naukowego i znalazłam w necie za śmieszne pieniądze na stronie Dedalus tanie ksiazki dla dzieci historia filozofia powiesci sensacja - od razu skojarzyłam stronę ze składem tanich książek, który mijam w drodze do pracy i czasem zaglądam, ale szybko się zniechęcam, bo jest tam ciasno, gorąco, i wszystko poukładane byle jak. A tutaj mają piękną stronę internetową, podział na kategorie i można wybierać i oglądać ile wlezie:) Mi była potrzebna jedna książka (która kosztowała 9 zł), ale jak zaczęłam przeglądać inne kategorie z powieściami i opowiadaniami za śmieszne pieniądze (5-15 zł), to zaraz wrzuciłam mnóstwo książek do koszyka. Wiadomo, nie ma tam tego tyle, co w zwykłej księgarni, wybór jest dość ograniczony, ale i tak... Ceny są fantastyczne :)) Tylko niestety przesyłka płatna, z czym poradziłam sobie dobijając do kwoty 150 zł (wtedy już kurier darmowy) - skompletowali mi zamówienie w jeden dzień, na drugi przyszedł kurier, i mam właśnie piękną paczkę z 18 książkami :) Tak się tym ucieszyłam, że aż musiałam Wam napisać.
 
Byłam w szpitalu zapytać co mi trzeba, ogólnie wypytać o poród itp.
Lista krotka, bo oprócz takich podstawowych jak ręczniki, bielizna to ogólnie muszę mieć tylko

2 koszule
Podpaski po porodowe
Chusteczki nawilzane
10 małych pampersów

No wiadomo, że i kubek, sztućce i na wyjście ze szpitala dla dziecka ciuszki. Tylko tyle. Że musiałam jechać do szpitala, bo na internecie nie było informacji o tym. Ale powiedziałam polozna otym i ona da ten pomysł dla lekarzy żeby to zamiescili na ich stronie szpitala :D

Sale są dwuosobowe, nie przeszkadza mi to. Dziecko na tej samej sali razem z mama. Nacinanie krocza niekoniecznie, a jeśli to zszywanie z niby jakimś znieczuleniem, że się psika czymś. Więc pytanie, takie znieczulenie działa coś?
 
Koreczek, ja nie wiem, jakie miałam znieczulenie, ale nie czułam szycia :)

Ja się może nie znam, ale tak na chłopski rozum - jakim cudem leżenie przez dwie godziny mamie na brzuchu miałoby dziecko uodpornić?
Jakieś prądy, fluidy magiczne są wtedy wysyłane?
Dla mnie to jest wyłącznie kwestia komfortu psychicznego. Na zdrowie wpływa masa innych czynników.

Tak samo można by mówić, że dzieci często noszone na rękach czy śpiące z rodzicami są zdrowsze. Przecież to się kupy nie trzyma ;)

Myślę, że ta kobieta ze szkoły rodzenia się "troszkę" zagalopowała ;)

Trochę się "oburzam", ale nie lubię takich skrajnych postaw ;)

Mamatek, dzięki za link, wieczorem sobie obczaję :)
 
reklama
Do góry