reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Chyba poczeka tarcie na męża, ja i tak ser daje 5 minut przed końcem pieczenia. Pizza musi się wysuszyć najpierw, bo daje ogórka kiszonego jaja, paprykę i pieczarki a to zawsze sok puszcza;-)
 
reklama
Nika na kulinarnym jest przepis na biszkopt dziewczyny chwalą, ja nie pieke tortów, zawsze zamawiam w cukierni jakis z wozem strazackim czy Kubusiem Puchatym- zalezy co jest na topie akurat u Kurczaka :-)


Sąsiadka właśnie przywiozła dzidziuśka ze szpitala, dziadek zaówał z nosidłem przez cale podworze hahahaha żal mi dupkę ściska troszkę ze juz jest po wszystkim..........
 
Ostatnia edycja:
Nika, mój ulubiony tort urodzinowy to wuzetka :)

Nifla, przy Nusi odeszły mi wody o 3 w nocy. Godzinę później wyjechaliśmy do szpitala, Szwagierka z Mężem zdążyła w tym czasie dojechać. Teraz bym chyba podskoczyła po sąsiadów.
Tyle że w takiej sytuacji dzieci - nieuprzedzone - budzą się z obcymi ludźmi. Ja jeszcze wtedy czekałam na oksytocynę, którą dostałam dopiero o 11, więc Mąż wrócił rano do domu na chwilę, żeby Frankowi powiedzieć co i jak. Ale i tak był skołowany :/
 
u nas chyba bedzie termin wyznaczony tej cesarki a jakby cos sie zaczelo dziac to m mnie zawozi z hania i wracaja do domu - i tak mi w szpitalu nie pomoze. jak w nocy to wezmiemy taxowke albo po chrzesnego zadzwonie to mnie zawiezie. najgorzej byloby w nocy jak m bedzie w pracy no ale licze ze wszystko sie ulozy :)
 
Ja jak coś to mam dzwonić po mamę albo po brata. Brat mieszka bliżej a mama ma 18km. W razie co mogę dzwonić po koleżankę, przyjdzie i posiedzi do puki mama nie dojedzie. Ale w razie co mąż zostanie w domu, mam taką nadzieję:baffled:
 
Witam porannie i mroźnie wszystkie marcówki! :-) ;*
1,5h temu wstaliśmy, zjedliśmy śniadanko, mnie naszła ochota na colę i właśnie sobie podpijam po łyczku, w pokoju 16 stopni pokazuje :wściekła/y:
Kurcze, już odczuwam, że nie doczytałam wszystkiego, ale próbuję dzień po dniu kolejne posty doczytuję – co się działo u Anetki, że tak się martwimy…?! :no:

Mi lekarz położył się na brzuch jak rodziłam na Inflanckiej i dzięki temu Mati wyszedł, bo po 16h porodu już nie miałam siły przeć i prawie mdlałam na fotelu, nawet nie wiedziałam, że to niedozwolone i chyba tylko dzięki temu nie miałam cc, więc nie wiem czy się cieszyć czy nie :crazy:
Doczytuję co naskrobałyście od rana.
 
Hej!
Ewa - mam szybkie pytanie, bo jestem w trakcie robienia tego ciasta z jabłkami i orzechami - jakiej wielkości blaszkę użyć?
Czekam na wieści od Anetki! Mam nadzieję, że odsypiają i jeszcze nie urodziła.
 
Witam porannie i mroźnie wszystkie marcówki! :-) ;*
1,5h temu wstaliśmy, zjedliśmy śniadanko, mnie naszła ochota na colę i właśnie sobie podpijam po łyczku, w pokoju 16 stopni pokazuje :wściekła/y:
Kurcze, już odczuwam, że nie doczytałam wszystkiego, ale próbuję dzień po dniu kolejne posty doczytuję – co się działo u Anetki, że tak się martwimy…?! :no:

Mi lekarz położył się na brzuch jak rodziłam na Inflanckiej i dzięki temu Mati wyszedł, bo po 16h porodu już nie miałam siły przeć i prawie mdlałam na fotelu, nawet nie wiedziałam, że to niedozwolone i chyba tylko dzięki temu nie miałam cc, więc nie wiem czy się cieszyć czy nie :crazy:
Doczytuję co naskrobałyście od rana.
Anetke wczoraj mocno bolał brzuch dołem i macica się stawiała, miała jechać do szpitala. Wszystkie czekamy na wieści. Na FB wszytko jest
 
Ewa - mam szybkie pytanie, bo jestem w trakcie robienia tego ciasta z jabłkami i orzechami - jakiej wielkości blaszkę użyć?

Najlepiej keksówkę. Ono jakoś strasznie dużo nie rośnie. Ja użyłam kwadratowej 23x23 cm i było dość płaskie.
Masa jest bardzo gęsta, nie opada ani nic takiego się z nią nie dzieje, więc jak zobaczysz, że blaszka za duża, to możesz spokojnie do drugiej przełożyć :)
 
reklama
I poraz.kolejny doczytalam.... przepraszam za swoja nieobecnosci, tzn podczytywalam ale po troszku...

3mam kciuki za Anete

Kasiak obys sie jeszcze nam tam ponudzila troszke :) sciskam mocjo

Nienmoge spac.chora znowu.... zatkany nos....zabija...mam nerwa....

Mialam cieKie dni ostatnio. ...jakas deprecha I spojenie mnie wykancza ale daje rade ;)

U nas tez.ostre mrozy.... wczoraj bylo ponad -20 I do tego wiatrzysko odczuwalne chyba raz wiecej..... a wieczoremnpo Julka przedstawieniu w polskiej szkole to byla zamiec sniezna.... az strach sie bac co jest przed garazem....a m... do pracy.... mam nadzieje, ze sasiad sie zlituje...;)
Mam zapchane zatoki bo zeby mnie bola z prawej strony... mafienjakies sposoby? Bo cholerka nie moge nic wysiakac od 3 dni....

Odezwe sie jam wstane bo nie spie juz od 2 h....
Mam nadzieje ze tym razem bede karmic.... co do watku to jestem za tym, zeby byl zamkniety
 
Do góry