Hej,
u nas remont łazienki w toku, płytek już nie ma, jutro będzie nowy kibelek i stelaż do niego zamontowany. Generalnie nie ma lekko i z brzuchem i z dzieckiem średnio, ale jakoś nie mam sumienia męża samego zostawić, tak to chociaż ma obiad normalny, a my i tak dużo czasu spędzamy poza domem.
Widzę, że antykoncepcja po porodzie na tapecie. Ja nie mam przekonania do tych pigułek dla karmiących, właściwie do żadnych, brałam to świństwo jak mi się torbiele na jajnikach robiły i albo tyłam, albo libido mi leciało... Na początek pewnie gumki, tak gdybałam nad samoobserwacją, póki pierwsza miesiączka nie przyjdzie (po I ciąży 11 miesięcy czekałam), ale mam pietra, żeby niespodzianki nie było Później może wkładka, żeby mieć spokój na długi czas, bo więcej pociech nie planujemy.
u nas remont łazienki w toku, płytek już nie ma, jutro będzie nowy kibelek i stelaż do niego zamontowany. Generalnie nie ma lekko i z brzuchem i z dzieckiem średnio, ale jakoś nie mam sumienia męża samego zostawić, tak to chociaż ma obiad normalny, a my i tak dużo czasu spędzamy poza domem.
Widzę, że antykoncepcja po porodzie na tapecie. Ja nie mam przekonania do tych pigułek dla karmiących, właściwie do żadnych, brałam to świństwo jak mi się torbiele na jajnikach robiły i albo tyłam, albo libido mi leciało... Na początek pewnie gumki, tak gdybałam nad samoobserwacją, póki pierwsza miesiączka nie przyjdzie (po I ciąży 11 miesięcy czekałam), ale mam pietra, żeby niespodzianki nie było Później może wkładka, żeby mieć spokój na długi czas, bo więcej pociech nie planujemy.