Aneta, WOW, doczytałam jakie masz "wyniki" - to chyba rzeczywiście powinnaś mieć +1 tydzień na suwaczku!
Mój maluch w 30t2d miał 1390 g, nie wyobrażam sobie, żeby nawet kilogram dobił w trzy tygodnie!
Ale gratulacje, właściwie jakbyś zaczęła rodzić, to nic by się nie stało, ale oczywiście trzymam kciuki, żeby Dominique zaczekał do powrotu Twojego.
Jolcia, w temacie słodkiego nadal polecam Ci stewię, dowiedziałam się już, że cukrzycy mogą Wprawdzie ma trochę inny smak niż cukier, ale w sytuacjach podbramkowych... Ciasteczka owsiane możesz zrobić na stewii, a nie na bananach. A najprościej zrobić sobie placuszki owsiane na sucho na patelni - dwie-trzy łyżki płatków owsianych, do tego kilka łyżek serka białego (takiego do smarowania, ale nisko- lub beztłuszczowego), 1 jajko (lub 1 białko, jeśli masz ograniczenia żółtka), i stewia (względnie jakieś owoce, które możesz) - rozbełtać wszystko i na nieprzywierającej patelni zrobić dwa placuszki, można to zjadać samo, albo z twarożkiem, albo z dozwolonym owocem. Ja w ogóle lubię te placuszki też na słono (tzn bez soli, ale też bez słodkiego), zamiast chleba, ale na słodko jeszcze bardziej. Na połówce banana też je można zrobić
Jeśli możesz jabłka, to na startych jabłkach też da się zrobić ciasteczka owsiane (podstawowe składniki to płatki owsiane + starte jabłko, poza tym można dodawać oczywiście dowolne suszone owoce, ale pewnie nie możesz, no i parę migdałków czy orzeszków dozwolonych).
A poza tym to tak jak pisałam można te serniczki na zimno ze stewią i żelatyną, no albo na ciepło ze stewią, ale skoro nie możesz dużo białego sera... chociaż ja jak sobie robiłam na diecie, to takie mini porcje, i wchodziło zawsze jakieś kilka łyżeczek serka maks. Przy jakiejkolwiek diecie nie ma szans, żeby zmieścić się w wyliczonych ilościach z całym dużym deserem Powodzenia w kombinowaniu, chociaż tu dużo zależy od głoda na słodycze i chęci babrania się w te zamienniki - ja to miałam zawsze takie ciągnięcie, że się bawiłam w takie wymysły, ale widzę, że Ty raczej wytrzymujesz bez tego i tak podpytujesz bardziej, żeby podpytać
Mój maluch w 30t2d miał 1390 g, nie wyobrażam sobie, żeby nawet kilogram dobił w trzy tygodnie!
Ale gratulacje, właściwie jakbyś zaczęła rodzić, to nic by się nie stało, ale oczywiście trzymam kciuki, żeby Dominique zaczekał do powrotu Twojego.
Jolcia, w temacie słodkiego nadal polecam Ci stewię, dowiedziałam się już, że cukrzycy mogą Wprawdzie ma trochę inny smak niż cukier, ale w sytuacjach podbramkowych... Ciasteczka owsiane możesz zrobić na stewii, a nie na bananach. A najprościej zrobić sobie placuszki owsiane na sucho na patelni - dwie-trzy łyżki płatków owsianych, do tego kilka łyżek serka białego (takiego do smarowania, ale nisko- lub beztłuszczowego), 1 jajko (lub 1 białko, jeśli masz ograniczenia żółtka), i stewia (względnie jakieś owoce, które możesz) - rozbełtać wszystko i na nieprzywierającej patelni zrobić dwa placuszki, można to zjadać samo, albo z twarożkiem, albo z dozwolonym owocem. Ja w ogóle lubię te placuszki też na słono (tzn bez soli, ale też bez słodkiego), zamiast chleba, ale na słodko jeszcze bardziej. Na połówce banana też je można zrobić
Jeśli możesz jabłka, to na startych jabłkach też da się zrobić ciasteczka owsiane (podstawowe składniki to płatki owsiane + starte jabłko, poza tym można dodawać oczywiście dowolne suszone owoce, ale pewnie nie możesz, no i parę migdałków czy orzeszków dozwolonych).
A poza tym to tak jak pisałam można te serniczki na zimno ze stewią i żelatyną, no albo na ciepło ze stewią, ale skoro nie możesz dużo białego sera... chociaż ja jak sobie robiłam na diecie, to takie mini porcje, i wchodziło zawsze jakieś kilka łyżeczek serka maks. Przy jakiejkolwiek diecie nie ma szans, żeby zmieścić się w wyliczonych ilościach z całym dużym deserem Powodzenia w kombinowaniu, chociaż tu dużo zależy od głoda na słodycze i chęci babrania się w te zamienniki - ja to miałam zawsze takie ciągnięcie, że się bawiłam w takie wymysły, ale widzę, że Ty raczej wytrzymujesz bez tego i tak podpytujesz bardziej, żeby podpytać