reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Koreczek to sie wyprowadzcie, bedzie sie smiała baranim głosem.....wtedy bedzie cie blagac zebys wrocila bo sama sobnie rady z niczym nie da.............a ile twoja mama ma lat?
 
reklama
Myślę nawet o pożyczce jakiejś, tylko nie wiem jak to wyjdzie bo trzeba dochody mieć stale, a my nie mamy takich. Moja mama ma 55 lat, a zachowuje się jak niewychowany gowniarz. Zresztą ona już płacze, że chcemy się wyprowadzić na swoje, ale jakoś nie widzę poprawy. Nie wiem co z nia nie tak. Do psychologa też iść nie chce.
 
Koreczek to przeszkadzasz jej ze Ci tak dowala czy chce zebyscie z nia mieszkali...............ale.....................i tak Ci dowala? moglaby sie zdecydowac, mpze postrasz ja ze znalexliście mieszkanie do wynajecia i sie w lutym wyprowadzacie.............zobaczysz czy to cos zmieni..........
 
Jagna, jak mnie mocno wkurzy to jej powiem, albo się zmieni, albo kontakt z wnuczka. Ostro stawiam sprawę. Rozmawiałam z nią ostatnio na łagodnie. Mówiła, że mój najstarszy brat z nią nie rozmawia, że pracy nie ma, że wszyscy ja olewaja, a najbardziej czepiala się brata mojego. On robi krzywdę a ja obrywam, tak?! Super. Oczywiście czego ona się spodziewa skoro facet pracuje cały dzień i co on ma jej mówić że następnego tira polakierowal? No co on ma jej mówić? Powiedziała też, że nie ma co robić dlatego siedzi przed komputerem, dalej nie ma co robić, więc ogląda tv, dalej nie ma co robić więc o 18 idzie spać! Ja pier...! A ja codziennie coś robię, jakoś zajęcie mam. Zresztą wczoraj lekarz mówił żebym więcej odpoczywala, a ja latam jak głupia bo na nikogo liczyć nie mogę.... a ona mi jeszcze wiesz co powiedziała ostatnio? NO MONIKA, BĘDZIESZ MUSIAŁA DOM UTRZYMAC W CZYSTOŚCI BO JAK POLOZNA PRZYJDZIE I ZOBAVZY BALAGAN TO I DZIWCKO CI ZABIORĄ. Myślałam, że się rozrycze. Miała mi pomagać, a nie jeszcze bardziej mnie dolowac. Boże co za matka!:(
Bosz nie wytrzymała bym i powiedziała ze ona tez tu mieszka a porządek będę trzymać u siebie w pokoju i jak coś to jej siarę zrobię przed położna. A Twoja mam gada tak jak moja babcia, nawet nie wiesz jak się cieszyłam jak po śmierci dziadka, wyprowadziliśmy się 270km od babci i widziałam ja 2-3 razy do roku;-) Wtedy byłam kochana wnuczka byle przyjechać, bo ona sama siedzi. Tylko że po tygodniu znowu tak zaczynała głupio gadać, to się zawijałam na autobus i wracałam do domu;-) Najlepiej jak się wyprowadzicie, zobaczy że to tak kolorowo dla niej nie wygląda
Aneta zazdroszczę basenu

Ja kawę tez piję rano bo się nie obudzę. Rozpuszczalną, słodka, pół na pół z mlekiem.
 
Dzień dobry :)

Straszna mgła u nas. Mleko że nic nie widać!

O smoczkach już pisałam, a więcej tematów nie pamiętam :)

***
Mam pytanie do Mam starszych dzieci.
Franek dziś spał bez pieluchy. Od ponad roku w dzień już pieluchy nie ma, od pół roku nie ma pieluchy na drzemkach dziennych, ale w nocy jeszcze mocno przesikiwał. Dziś jednak postanowiłam mu zdjąć i zobaczyć, co się stanie ;)

I nie wiem, co o tym myśleć. Zasnął trochę po 20. O 1 w nocy ostatni raz sprawdzałam i było sucho. Koło 7 nad ranem przyszedł do nas i poszłam z nim siku, ale miał majtki już wtedy siknięte. Wygląda na to, że raz jakoś pewnie koło 2-3 siknął. Tyle że się nie obudził ani nic.

Daję mu tydzień i zobaczymy, czy się coś zmieni.
Nie chcę go wysadzać, bo to moim zdaniem nie ma sensu. Nie zależy mi na tym, żeby spał bez pieluchy, ale żeby nauczył się budzić na sikanie. A co z tego, że ja go wysadzę o 1 i może dotrwa do rana suchy, skoro nie będzie sam reagował na pełny pęcherz.

Co o tym myślicie? Jak to u Was było?
 
Mamusiu, Jagna ja jej straszyć nie będę, tylko jak znajdę mieszkanie to powiem jej od razu. Skończyło się rozmawianie, straszenie itp będę ja stawiać przed faktem i nie będzie miała prawa cokolwiek powiedzieć. Dowala mi właśnie tak. Tylko kobieta zapomina, że ja w ciąży jestem i w marcu pójdzie mi w jeden dzień z 10 kg. Pozniej będę karmić i szybko schudne. I też bym chciała wyprowadzić się jakieś 30 km od niej, tyle wystarczy:tak:
 
Ewa u nas obyło się bez takich incydentów, tylko Celina miała prawie 3 lata, jak zrezygnowałam z pampka na noc, tylko ona jak cos to i w nocy szła siku. Raz sie posikala pół roku później jak miała gorączke i chora była. Może spróbuj wysadzić Franka o 1 w nocy, ponoć według super niani zrobi to automatycznie, nie rozbudzaj go tylko zaprowadź. A i dwaj pod prześcieradło podkład.
Koreczek dobre podejście, idź w poniedziałek może coś pomogą w urzędach.
 
Ewa86 - mój Filip też w ciągu dnia jest bez pieluchy, na drzemke poobiednia róznie ale na noc jeszcze mu zakładam pieluche mimo że za nim zaśnie to idziemy siku, ale jak sie budzi rano to pampres totalnie mokry wiec na razie mu go zostawiam bo chyba musialabym codziennie posiel prac i zmieniać. Za to rano jak sie budzi to sam sciaga pieluche i idzie ja do kosza wyrzucic i dopiero przychodzi do nas do lozka. Filip skonczy w maju 3 latka wiec chyba i tak jest ok. Na wszystko przyjdzie czas. Pewnie dojdzie do takiego momentu ze bedzie sie sam budzil w nocy na siku.
 
reklama
Ewa moje Kurczatko dlugo nie budzilo sie w nocy na siku, sikał sobie i spał w tym bagienku.......a pozniej często posikiwał tuz po przebudzeniu-tak na pol spiaco, jeszcze zanim wstał.......my długo ubieraliśmy mu pieluche bo ilez można prac to bagienko.....potem kładłam mu pod pupe te podkłady na lozko........nigdy nie budziłam go w nocy zeby wysadzic, bo jak kiedys tak probowałam to sie rozbudził i wyl a nic nie wysikal..... czesto jak chcialo mu sie siku w nocy a nie mogl sie dobudzic to sie rzucał, czyli jakby cos czul ze mu sie chce ale dobudzic sie na sikanie nie umial......z czasem samo przyszlo samo......

koreczek powodzenia!!!!
 
Do góry