Dziewczyny tutaj każda z Was szuka lżejszych szlafroków, a ja właśnie takiego może nie aż tak bardzo puchatego, ale ciepłego szukam, bo pamiętam jak rodziłam 14 lutego to w takim "średnim" mi zimno było (zmarzluch jestem), macie jakiś pomysł, bo muszę kupić, poprzedni kombinezon dziecięcy mi zafarbował w praniu i źle wygląda i szukam właśnie ciepłego i mięciutkiego. Gdzie teraz takie metalowe półeczki można kupić - kurcze, fajna sprawa, a w Lidlu już ich pewnie nie ma

Zbyszek przywiózł mi wyniki badań i idę z nimi na 16 do ginki, ciekawe co mi powie, bo z tego co wyczytałam oznaczenia w necie to mam za mało czerwonych krwinek - znowu kolejna ciąża z anemią się szykuje
Josek – moi znajomi patrzą gdzieś na aukcjach za granicą i nieraz opłaca im się bardziej jechać do Holandii czy Niemiec i zwieźć takie auto niż tu w PL kupić. Ja też dla siebie bym chciała malutkie, ale prawko zdaję dopiero w lutym, bo miałam przerwę i dopiero gdzieś za tydzień, półtora rozpoczynam dalej teorię z nową grupą. Na razie wydatki nie pozwolą na kupno samochodu, może za 2 miesiące. Heh, ja też wyrosłam ze „Zbuntowanego anioła”
Secreto – ja nie lubię ktg, kojarzy mi się z ciągłym leżeniem w szpitalu i niewygodą, tak miałam w poprzedniej ciąży, nie wiem o co chodzi, ale uraz pozostał

Mój też wrażliwy na takie rzeczy i każe mi przełączyć porodówkę nawet jak nie je
Agnis – ale duże chłopisko Ci się szykuje, no no, gratulejszyn! Przebijasz każdego malucha tutaj
Mamatek – to też rozwiązła ta Twoja szyjka! Oszczędzaj się, kobietko!
Flower – aaa uwielbiam Cię! Otworzyli Pepco 4 przystanki tramwajem ode mnie i dowiedziałam się dzięki Tobie!

Ojj kochana, wielkie dzięki, w końcu mam blisko, a i to Żoliborz, Broniewskiego 28 jakby co – przystanek Włościańska. Co do tego chwytu, to mi lekarz położył się na brzuch i wycisnął jakby małego, bo nie chciał wyjść
Mamusia – mi przed porodem powiedział, że na pewno ponad 4 kg. i wyszedł 4320, więc też „prawie” miał oko

Super, że z tym maleństwem wszystko dobrze, a Twoje ciśnienie coś za wysokie raczej, współczuję przeżyć związanych z porodem, mój też nie był lekki, ale jakoś teraz mi przeszło.
Ewa – Twoja gin to prorok jakiś. Ja też Bellę kupiłam i to nie jedno opakowanie, ehh
Moniqaa – ale duża dzidzia i Tobie się szykuje, o rany nieźle, gratulacje! Materac super, ja na Twoim miejscu bym brała, tylko zobacz jaki rozmiar, bo jak „łóżeczkowy” to może potem się nie przydać, bo wiadomo, że dla starszaka kupuje się większe łóżko. Ja mam gryczano kokosowy. Co do misiaków w łóżeczku to chyba niebezpieczne je tam tak trzymać, na razie leżą, bo innego pomysłu na nie nie mam, ale na pewno jak będzie mały to nie będą tam leżały.
Ewula – super te sówki, ale ja wciąż nic nie mam z tym motywem, myślę o kolejnym komplecie pościeli na zmianę to może właśnie w sówki sobie strzelę.
Nikusia – ja też jestem przerażona swoją wagą i dzisiaj mam wizytę i stanę na wagę (w domu nie mam, ostatnio ważyłam się na kupie złomu) i nie wiem co to będzie
Susi – hehe, jaka robota no jesteśmy przedstawicielami handlowymi, kupujemy za swoje reklamę, inwestujemy w plotkarzy (my ich nazywamy „gołębie”) lub sami rozprzestrzeniamy ją po mieście, jeździmy potem z tej reklamy jak zadzwonią i podpisujemy umowę, jakbyś np. chciała zamówić telewizję kablową, Internet lub telefon stacjonarny – lub 3w1 to ja przyjeżdżam i podpisujesz ze mną umowę i umawiam Cię z technikiem, choć nieraz sama bawię się w technika (ustawiam kanały, wifi riff i takie tam duperele). Szef wymyślił, że „Wilk z Wall Street” to film pasujący do naszej pracy, że może nas zmotywować i takie tam, a mój mówił „jaka tu motywacja, koleś bogaty stracił wszystko, dziwki, koks i nie wiadomo co – fajna motywacja” hahahaha, ale podobał mu się

Poczekam, aż na torrentach zawita i sama sobie luknę, bo sam Leonardo Dicaprio bosko wygląda przynajmniej na trailerze. Super zdjęcia, a Twoja córeczka to śliczna dziewczyna!
Aneta – to ja rodziłam Mateusza jak miałam 19 lat, a teraz będę miała 24 jak urodzę „imionka - niewiadomka” (bo 6 lutego mam urodziny i mam nadzieję, że wcześniej nie wyjdzie). Szafa przecudna, też bym taką chciała. Ja nie widzę tych zdjęć co dałaś, może spróbuj jeszcze raz np. na
TinyPic - Free Image Hosting, Photo Sharing & Video Hosting
Marcia – ile kosztuje taki żel?
Jagna – sto lat dla Celinki, ja też idę zaraz zgolić bobra, potem zrobię spaghetti, wsunę i wio na wizytę
Masiosia – sto lat dla Syneczka! :-)
Katrine – a zastanawiam się jaką muzykę do tego masażu shantala puścić, bo ja nie mam typowo relaksacyjnej
