reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

Jagna, oczywiście zmieniam! Mam nadzieję, że już na przyszły piątek uda mi się umówić.

W poniedziałek mam okulistę, ortopedę i diabetologa, więc pełen zestaw ;) W przyszłym tygodniu mam też wynik wymazu.

Cieszę się, że po wizycie same pozytywne wieści :)

I potwierdzam, że nacinanie nie boli, bo zazwyczaj robią to "na skurczu", a szycie... jak już maluch jest na zewnątrz, to kobieta osiąga taki stan, że niewiele jest w stanie jej zaszkodzić ;) A tak na serio - znieczulają i mimo, że nieprzyjemne, to nie boli.
 
reklama
A ja to jestem ciekawa takiego normalnego naturalnego porodu :tak:
Skurczy, bolu.
Nie po wywolywaczach :wściekła/y:

Nie wiem czy naturalne skurcze bola mniej niz te po tabletkach, i jak to wszystko wyglada....
Ja nawet nie mialam rozwarcia......
Urodzilam z 2cm....
Blagalam o znieczulenie (jest u nas darmowe) ale kazdy mowil ze panikuje..... dopiero 2 cm mam i najwczesniej jutro urodze.... ostatnie badanie szyjki mialam po 1 w nocy a o 1:21 tulilam juz coreczke.... Nikt nie wiedzial jak to mozliwe.... poprostu sama wyszla... rozerwala mnie wewnetrznie i czulam czubek glowki przy wyjsciu z pochwy :eek: nikt mi nie wierzyl... polozna prawie zawalu dostala jak to zobaczyla.... no bo jak to mozliwe ze w pare min zrobilo mi sie rozwarcie i bez parcia mala sama sie przedostala....
teraz mam juz zapisane w dokumentach ze moga mi podac znieczulenie przy 2cm :tak: ale nie wiem czy skorzystam....
ponoc mialam jeden z najgorszych porodow... ale za to expresowy :cool2:
krwotok taki ze mdlalam.... lalo sie po nogach , nie mogli zatamowac... prawie mialam podlaczana krew :-(
dostalam dodatkowy dzien w szpitalu :tak: probowali mnie naklonic na rozmowy z psychololgiem... personel szpitala mnie przepraszal.. polozna ktora odbierala moj porod przyszla w odwiedziny do mnie na drugi dzien mimo ze miala wolny dzien i rozmawiala ze mna dlugo.... bala sie tez ze skarge na nia zloze i ja zwolnia :confused2:
na szczescie wszystko sie jakos szczesliwie skonczylo :tak:
mam nadzieje ze drugi raz tego nie przezyje i ze dam rade urodzic NATURALNIE silami natury w normalnym tempie :tak::tak::tak:
 
Szycie mnie nie bolało, bo miałam znieczulenie miejscowe.
Nacięcie czułam, ale nie jako jakiś straszny ból - jakby uszczypnięcie czy coś takiego, nie wiem jak to opisać.

Muniuś, mogę Ci mój szlafrok oddać, bo używałam go ze 3 razy w życiu, a u nas w szpitalu taki skwar czy zimą, czy latem, że na pewno nie będzie mi potrzebny - a gruby mam właśnie :)

***
Kurde no...
Nuśka dostała 39 stopni :(
Od wtorku jest niewyraźna, ale uznałam, że to zmęczenie po weekendzie, bo w dzień temp. nie miała w ogóle, a wieczorem 37-37,5, czyli niewiele. A dziś zaczęła kaszleć i bardzo brzydko oddycha. Nie podoba mi się to...
 
Hej, my po logopedzie, jesteśmy w domu i wciągamy ciastka. Zaraz trzeba smażyć mięcho, bo wczoraj szłam do przedszkola i tak ładnie pachniało schabowymi, że naszła mnie ochota, a nie jadłam od wakacji, bo raczej staramy się smażeniny nie jeść.
mamusia synka, ja to miałam chyba podobny poród i też nie wiem co to są skurcze, a Ignac z podwójnym sznurem korali się urodził, ale jestem bardzo wdzięczna lekarzowi i połoźnej, bo gdyby nie ich szybka i fachowa pomoc to trupka bym urodziła.
katrine, potwierdzam że masaż Shantala to świetna sprawa. Zwłaszcza dziewczyny. które planują cc powinny wziąć sobie go do serca, bo dzieci po cc często mają zaburzenia integracji sensorycznej, a wtedy to bardzo pomaga. My się masowaliśmy i były efekty.
Co do nacięcia krocza, to ja byłam nacinana, ale nic nie czułam, szybko też się wszystko wygoiło no i teraz nie wiem nawet gdzie to było, tak jak i Ewa

i z innej beczki, jaką polecacie wyciskarkę do soków? Coś mi chodzi po głowie, że marcia pisała, że ma wypasioną, ale nie pamiętam.

No i na koniec zdrówka i radości dla Celinki i Julka.
 
Wiecie co... Tak podgladam styczniowki i lutowki czasem
Styczniowek jest juz 17 czy 18 rozpakowanych a to dopiero poczatek stycznia... Zaczely juz w koncowce listopada a u lutowek nadal cisza :D
 
Koreczek – mnie cięcie nie bolało, bo na skurczu mi zrobili, szycie też mnie nie bolało tylko dziwnie wyglądało jak spojrzałam – lekarz z igłą i szwami nawleka jakby jakąś skarpetę cerował :-D

Ewa – hehe, dziękuję za propozycję bardzo mi miło :tak:
Aneta - cudny sweterek, Michelle będzie fajnie w nim wyglądała :-)


Wysmarowałam się Bio Oilem, czekam, aż wsiąknie, włoski wyprostowane i czas na makijaż co by jakoś u tej ginekolog wyglądać :tak:Pojawiła mi się mała kreska czerwonego rozstępu 4 dni temu, wysmarowywałam się codziennie Bio Oilem i zniknęła! Cud, miód i orzeszki hehe :-) :rofl2: :-D Patrzcie co mi się stało, wyglądam jak wielka kula tocząca się po ziemi, co mi mój Zbyszek zrobił! :wściekła/y::laugh2: Zdjęcie z wczoraj, oglądałam serial i ciuszki sortowałam rozmiarami - najwięcej mam na 3-6 miesięcy i 62.
ip30gp.jpg

edit: JAK KULA, TAKA WIELKA TOCZĄCA SIĘ BELA!

Czuję, że dochodzę do stówy z wagą, zobaczymy co mi powiedzą o 16 :szok:
 
reklama
Do góry