reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Nastka - warto jednak mieć ciśnienie pod kontrolą... Ja często mam mierzone zaraz po przyjechaniu do Kliniki... w tam trzeba i po schodach wejść itd. I czasem się śmieję z położną, żeby chwilę poczekała niech odsapnę bo się okaże, że coś jest znowu nie halo :confused2:

Agnis- wcale bym się nie zdziwiła... uzdrawiająca moc samego przybycia do szpitala :rofl2::-D

nikusiaa85 - a rzeczywiście... zalogowana jesteś długo prze de mną ...patrz, że tu się spotkałyśmy :cool2:...ale Twój mąż będzie miał babiniec ;-):-)
U nas gin też na pierwszych 3 wizytach już chłopaka widział także... no raczej pipki z tego naszego Domisia nie będzie :happy:
 
Dzisiaj 2 styczniowki juz urodzily i 4kolejne w szpitalu :szok: ale tempo :D

Mi jakos niewyspanie juz przeszlo... Mala za to teraz nadrabia :tak: spi na sofie :) a ja mysle co by tu robic? Musze znalesc jakies zajecie w przeciwnym razie wyladuje na allegro z pelnym koszykiem :sorry:

Ide do dzieciecego pokoju :tak: moze cos pokombinuje
 
Koreczek no jak już miałaś zawroty glowy i na wymioty Ci sie zbierało to dobrze zrobilas ze pojechalas! Trzymam kciuki za Was!!!
 
Koreczek trzymaj się tam dzielnie i dobrze będzie grunt że masz opiekę.

Aneta co do rozwodu to zdecydowanie za długo trwa jeśli nie macie podziłu majatku jakiegoś skomplikowanego polecam napisanie pisma straszącego skargą na przewlekłość postępowania i napisania w nim także że ty już drugiego dziecka sie spodziewasz z innym mężczyzną i chciałabyśmieć uregulowaną sytuację prawną. Zapewniam że groźba skargi na przewlekłość działa cuda a i najlepiek to pismo wysłać do samego prezesa Sądu Okręgowego.
 
Witajcie...

Ja praktycznie cały dzień dziś spędziałam w poradni diabetologicznej (od 8:30 do 15)... tyle pacjentów i tylko jeden lekarz:szok: bo drugi na l-4, a jeszcze ten lekarz bardzo kompetentny i trzymał pacjentki nawet 30 minut (na szczęście).... ale i tak musiałabym czekać do 13 na insulinoterapię to mi jakoś się w tej kolejce nie spieszyło....
Niestety dostałam insulinę... na szczęście tylko 2 jednostki przed 1 śniadaniem, ale prawdopodobnie dawki będą zwiększane, bo im późniejsza ciąża tym cukru więcej się wytwarza w organizmie, no zobaczymy jak to będzie... kolejna wizyta w poradni 15.01.
Pisałyście wczoraj o wadze... u mnie niestety na tej mega wypaśniej diecie -1 kg :-( było już 59,22, a dziś 58,05 :-( i to przez 4 dni, jak będę tak chudła to będę mieć więcej kalorii i co za tym idzie większą dawkę insuliny:eek:

Agnis
ja z chęcią przyjmę troszkę biustu tak aby po ciąży mieć taki jak teraz, bo ja z niczego mam teraz 75C ;-)

Zmykam doczytam Was jak wrócę bo mamy dziś pierwsze zajęcia w szkole rodzenia:-)
 
reklama
Joasia ja mam najlepszego (ponoc) adwokata :tak:
Niestety moj maz ubzdural sobie ze Michelle jest jego dzieckiem. O tej ciazy sad nie wie. Nie chcemy wiekszych klopotow. Nalegalismy rok czasu na testy dna... Bez zaprzeczenia ojcostwa nie dostane rozwodu. Dopiero niedawno prokurator zezwolil na dna i cos zaczyna sie dziac :szok: a ja przez ten czas w pl nie bylam ani razu :( chce miec na papierze ze on nie jest jej ojecem :tak: nawet Michelle jako norwezka ma polski akt urodzenia i wpisany jest moj obecny partner jako ojciec i ze urodzona w Norwegii :tak:
 
Do góry