Jolcia, a dopytaj w poradni diabetologicznej, czy możesz stewię - zwykłe słodziki chemiczne to wiadomo, że w ciąży nie, ale stewia chyba powinna być ok? Jeśli tak, to polecam Ci moje sposoby na odrobinę słodkości z wielu diet - najprostszy to "sernik na zimno": chudy twarożek (z wiaderka, trzeba sprawdzać ilość tłuszczu; albo zwykły, ale wtedy trzeba przemielić) zmiksowany ze stewią, aromatem waniliowym i rozpuszczoną w wodzie żelatyną; na to można sobie dorobić "galaretkę" - herbatka owocowa dosłodzona też stewią, z żelatyną. Wygląda jak zwykły sernik na zimno, smakuje ciut inaczej, ale mój mąż też zawsze to wcinał. Wiadomo, nie za często taka rozpusta (ja sobie robiłam na niedzielę na diecie), a przy cukrzycy to w ograniczonej ilości wszystkie składniki, więc trzeba mierzyć ile się daje twarożku, ale moja ciocia - regularny cukrzyk - takie ciasto jada. To tak żeby czasem życie dosłodzić, chociaż wiadomo, że na razie najważniejsze dla Ciebie to uregulować w ogóle poziom cukru. Trzymam kciuki, i łączę się częściowo w bólu - nie mam problemu z cukrem, ale mam nadwagę, więc jem wg rozpiski, też wszystko ważę i mierzę, no i bez słodyczy, białego pieczywa itd. Plusem jest świadomość, że maluch nie dostaje zbędnych świństw
reklama
Właśnie dociera do mnie, że jeszcze miesiąc.. może troszkę dłużej.. ale jutro zaczynam 34 tydzień
Ja za 3 tygodnie od czasu, w którym teraz jesteś, urodziłam Anielę
Ale Ci zazdroszczę. Już bym chciała być w bardziej zaawansowanej ciąży, żeby mieć pewność, że donoszę :/
Wiecie co....pare razy teraz zabulgotalo mi w brzuchu, tak u gory z prawej strony, tam gdzie ma nogi...takie glosne normalnie bulgotaniejakby ktos powietrze pod wada wypuszczal....miala albo ma tak ktoras z Was?
normalnie az sie wystraszylam, ale to moze normalne, bo ona kopie i sie dobrze czuje....
Też tak mam Organy się przesuwają i to najprawdopodobniej ruchy jelit
***
Jolcia, ja mieszkam na 3 piętrze bez windy i z Frankiem robiłam tak, że ubierałam go na śpiocha, wkładałam do gondoli przy otwartym oknie (była zima, miał na sobie kombinezon). Leciałam szybko na dół znosić stelaż wózka, a potem wracał po gondolę. Z powrotem tak samo, tylko najpierw gondola, potem stelaż.
Mogłam tak robić, bo Franek spał twardo, nie płakał, ale i tak leciałam na złamanie karku, żeby go na dłużej niż minutę nie zostawiać.
Potem kupiliśmy większe auto i wózek od tej pory trzymam w bagażniku. Wychodzę z dzieckiem na ręce, wkładam je do gondoli, która jest w bagażniku, rozkładam stelaż, nakładam gondolę i można jechać
***
Uzupełniłam dziecięce książki - takie, gdzie się osiągnięcia wpisuje, ważne wydarzenia itp.
A teraz się chyba za prasowanie wezmę, bo głodna jeszcze nie jestem.
Straszna ta cisza. Aż mi w uszach dzwoni...
***
Jeszcze Wam powiem, co mi się dziś nad ranem przytrafiło. Ok. 6 rano obudził mnie straszny skurcz łydki. I ja - doświadczona matka-rodzicielka - spanikowałam! Zaczęłam strasznie szybko i nierówno oddychać, momentalnie zrobiło mi się słabo i niedobrze. Dopiero po jakimś czasie uspokoiłam oddech i przeczekałam, aż skurcz minął.
Ale słabo :/ To co prawda nie skurcz brzucha, ale ból o podobnej intensywności jak te początkowe skurcze porodowe. Myślałam, że już odruchowo potrafię nad swoją reakcją na ból zapanować. A tu kicha...
dzień dobry wszystkim :-) widzę że nie tylko ja mam problemy ze snem produkcja nocna dość intensywna ;-) ja jak zwykle nad ranem zasnęłam....
Urocze te poscielk,i ja szykuję pokoik biały a dodatki raczej w zieleni, co do kojca przymierzam się do zakupu takiego ale jeszcze nie zdecydowałam bo dużo tych wydatków, wczoraj odebrałam rodziców (byli u braciaka na święta w Szkocji) u mnie będzie pierwsza dziewczynka więc i bratowa i mamusia poszalały na wyprzedażach
Jolcia_ trzymaj się strasznie masz z ty cukrem, jeśli mogę zapytać miałaś jakieś wcześniej problemy czy to przy ciąży wyszło
Urocze te poscielk,i ja szykuję pokoik biały a dodatki raczej w zieleni, co do kojca przymierzam się do zakupu takiego ale jeszcze nie zdecydowałam bo dużo tych wydatków, wczoraj odebrałam rodziców (byli u braciaka na święta w Szkocji) u mnie będzie pierwsza dziewczynka więc i bratowa i mamusia poszalały na wyprzedażach
Jolcia_ trzymaj się strasznie masz z ty cukrem, jeśli mogę zapytać miałaś jakieś wcześniej problemy czy to przy ciąży wyszło
jaspis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 851
Dzień doberek.
Ozila, masisosia dawno się nie odzywałyście, dobrze że wszystko ok u was.
Mamusia synka nie ma żadnego myka ;-). Tak czy siak średnio za rok wyjdzie 80%. Ja idę od razu na rok, bo wolę mieć mniej o 20% cały czas niż potem tylko 60% wypłaty (bo to bym odczuła bardziej). A rozważasz opcję powrotu do pracy wcześniej? A co z maleństwem? Pytam bo sama będę miała ten kłopot po roku. A nie chcę iść na wychowawczy bo to za długa przerwa w pracy :-(
Agnis śliczna pościel i karuzela
susi fajnie że wypad się podobał. A ludzi dużo było?
Ozila może córa bąki puszczała stąd to bulgotanie. Tak poważnie to raczej jelita, bo mi też z boku czasem bulgocze.
Jolcia trzymam kciuki.
A ja się zbieram do mamusi i braciszka na urodzinki. Miłej niedzieli życzę.
Ozila, masisosia dawno się nie odzywałyście, dobrze że wszystko ok u was.
Mamusia synka nie ma żadnego myka ;-). Tak czy siak średnio za rok wyjdzie 80%. Ja idę od razu na rok, bo wolę mieć mniej o 20% cały czas niż potem tylko 60% wypłaty (bo to bym odczuła bardziej). A rozważasz opcję powrotu do pracy wcześniej? A co z maleństwem? Pytam bo sama będę miała ten kłopot po roku. A nie chcę iść na wychowawczy bo to za długa przerwa w pracy :-(
Agnis śliczna pościel i karuzela
susi fajnie że wypad się podobał. A ludzi dużo było?
Ozila może córa bąki puszczała stąd to bulgotanie. Tak poważnie to raczej jelita, bo mi też z boku czasem bulgocze.
Jolcia trzymam kciuki.
A ja się zbieram do mamusi i braciszka na urodzinki. Miłej niedzieli życzę.
monisia0605
Fanka BB :)
Witam was niedzielnie! :-)
Gratuluje wszystkich udanych wizyt i już duzych maleństw!!!! Ja mam wizyte w srode, to zobaczymy jaka nasza jest już duza!
Duzo zdrowka zycze tez wszystkim chorowitka!
Nie pisalam pare dni, bo jakos tak mnie dol troszke zlapal. :-( Oczywiście czytalam was na bierzaco, ale sil mi brakowalo na odpisanie… Do jutra jeszcze moi rodzice sa u nas i już niezle mi na nerwy działają. Mam nadzieje, ze teraz przynajmniej będziemy mieć troche spokoju i ze dopiero za jakis miesiac przyjada znow.
Ostatnio mam tez problem w nocy, bo latam do lazieki co godzine albo dwie i jak się poloze na ktoryms z bokow, to malej to nie za bardzo pasuje i się rozpycha, a jak się poloze na plecach to przestaje. A ja nie dam rady lezec na plecach bo od razu mnie wszystko boli i wogole…. I najgorsze jeszcze jest to ze przez spanie na bokach kolana mnie zaczynaja bolec… Ehhh takie uroki ciazy i chyba już latwiej nie będzie… :-(
Mogę się tez pochwalic i już był gosc zmierzyc nam pomieszczenie pod kuchnie i zmiesci się taka jaka przed swietami zaprojektowal. :-) We wtorek jedziemy jeszcze tylko kolory wybrac i kuchnia powinna być pod koniec stycznia gotowa i wtedy będziemy mogli zrobic pokoik dla maleństwa! Mam tylko nadzieje, ze funduszy nam starczy na wszystko, w co coraz bardziej watpie...
Od razu mowie, ze nie pamiętam wszystkiego czego czytalam, bo na was zawsze można liczyc i produkcja nie ustaje hehe ;-)
Ja nie wierze, ze melko to samo zlo. Mysle ze wszystko w umiarkowanym stopniu jest dla ludzi i wogole. Ja malo pije mleka i malo jem wyrobow z mleka, bo mam nietolerancje i mnie pozniej od razu brzuch boli, ale ze jest ono takie zle to nie wierze. A jeśli chodzi o sojowe to tez słyszałam, ze mężczyźni nie powinni go za duzo pic, bo ma duzo żeńskiego hormonu.
mamusia synka Jeśli chodzi o zgadze… ja ja mam nieustannie. :-( Jeszcze nie mialam dnia bez niej i to obojetnie co zjem czy wypije…. Nawet rennie już mi nie pomaga. :-(Mysle ze dopiero po porodzie będę miala spokoj…
Jeśli chodzi o wyplate, to wychodzi na to samo, bo rozmawialam z prawnikiem i jest obojetnie czy caly czas 80% czy rozdzielone 100% i 60%. Nawet jesli po czesci zdecydujesz inaczej to oni zrobia ci wyrownanie. Ja ide na caly czas i będę brala 80% od początku, bo wtedy nie odczuje się tak strasznie tej roznicy. Jedyna roznica może być jeśli ojciec bierze ten rodzicielski urlop a nie matka, tak mi się przynajmniej wydaje, ale o to nie pytalam…
Jolcia_ Trzymam bardzo mocno kciuki za twoja diete! Wiem, ze jest ciezko, bo ja mniej wiecej tak się odżywiałam przez rok, bo majac 20 lat mialam bardzo duza nadwage i mialam taka diete od dietetyka, ale mogę cie pocieszyc, ze z czasem człowiek się do tego przyzwyczaja i jest latwiej! Jeśli masz takie wyniki mimo diety to pewnie insulina cie nie ominie niestety. Ale może warto popytac czy nie możesz mieć pompy insulinowej, bo wtedy nie bediesz się musiala kluc co chwile i to automatycznie będzie ci podawac insuline. Moja kolezanka miala w ciazy i bardzo sobie chwalila i drugi plus przy insulinie będziesz mogla sobie na troche wiecej pozwolic niż na samej diecie!
My kupiliśmy wozek lupo Comfort. Nasi znajomi go maja i sa bardzo zadowoleni. Bardzo latwo się go sklada, ma kolka pompowane, spacerowke można zamontowac przodem i tylem i z pomoca adapterow można w niego wpiąć fotelik maxi cosi. Bardzo latwo sie tez prowadzi i co u nas bylo wazne mozna go nawet po waskim mieszaniu latwo przemieszczac, bo ma bardzo skretne kola.
Weronika* Witaj u nas! :-)
AnetaNorwegia z celulitem i mlekiem to na pewno nie jest tak, bo ja mam nietolerancje laktozy i tak ogolnie nie pije mleka prawie wogole i jogurtow itp. tez zadko jadam a cellutit to ja mam i to nie maly….
ewa86 super, ze możesz dwojke zostawic w przedszkolu wrazie czego! DUZO zdrowka ci zycze!!!!! A weekend szybko minie i bedziesz juz miala pelny dom!
marcia30 no to faktycznie duzo wczoraj zrobilas! Mi się tylko udalo zrobic zupe i ciasto w thermomixie, a wiesz ze to nie jest duzo roboty hehe ;-)
muniuś super wygladsz w kojcu. Ja mam niebieski hehe.
Moniqaa gratuluje zakupu tableta. Nam tez się mazy kupno, zwłaszcza jak piszesz do szpitala by się przydal, ale na chwile obecna funduszy niestety brak i mam nadzieje, ze przynajmniej na caly remont nam starczy…
Moje maleństwo tez zazwyczaj lezy z jednej strony, wiec mysle ze to normalne.
kainkas jakos nie wiem czy bym się do takiego grzybka przekonala. Ale jak już będę miala swoja kuchnie to na pewno chce zaczac przygode z zakwasem i pieczeniem chleba. ;-)
alesia a noszenia w chuscie uczylas się sama czy na jakis warsztatach? Bo ja mam dostac chuste tak naprawde nowa elastyczna od zony mojego kuzyna, bo ona kupila, ale jednak się bala nosic i chciałabym się tego nauczyc.
Ozila my z mezem tez staramy się zdrowo odżywiać i wogole, no ale czasami po prostu nie wychodzi hehe. Ja tez mysle tak jak Ewa, ze najważniejszy w tym wszystkim jest zdrowy rozsadek. Ty to masz wogole fajnie, bo u was pewnie duzo wiecej można wlasnie takich rzeczy kupic niż u nas… Zwłaszcza jeśli chodzi o warzywa i owoce.
Super, ze już pomalowany pokoik! My będziemy pewnie dopiero na początku lutego malowac… Mam nadzieje, ze zdazymy!
masiosia to odpoczywaj jeszcze przez tydzień ile się da i na pewno poradzisz sobie pozniej!
secreto odpoczywaj duzo i będzie dobrze!!!! Już ci nie duzo zostalo!
Agnis83 sliczna pościel!
susi ale bym się tez do takiej restauracji przeszla! Wszystko brzmi przepysznie! Chyba jutro zrobie zupe dyniowa, bo mi smaka narobilas! ;-)
Katrine mam nadzieje, ze ci już przeszło!
kamaa jeśli wrocisz do pracy na np. 3/4 etatu po maciezynskim to przez rok nie możesz być zwolniona, wiec wrazie czego możesz to zastosowac! ;-)
mamatek ja tez mogę polecic stewie! Rewelacyjna jest, tylko niestety droga…
Carri trzymam kciuki żeby tobie tez się udalo opanowac cukier!
Juszka1988 ale sen hehe Ja wczoraj zkupilam taka mala walizke podrozna żeby mieć do szpitala i druga jeszcze mala torbe wezme, bo u nas tak naprawde wszystko trzeba mieć i maz już zaczal naciskac ze musimy cos kupic i mnie spakowac, bo wrazie czego on nic nie znajdzie hehe
Wiecej nie pamietam..... Milego dnia wam zycze i teraz bede czesciej pisac, bo pozniej odpisywanie zajmuje mi ze 2 godziny hehe ;-)
Gratuluje wszystkich udanych wizyt i już duzych maleństw!!!! Ja mam wizyte w srode, to zobaczymy jaka nasza jest już duza!
Duzo zdrowka zycze tez wszystkim chorowitka!
Nie pisalam pare dni, bo jakos tak mnie dol troszke zlapal. :-( Oczywiście czytalam was na bierzaco, ale sil mi brakowalo na odpisanie… Do jutra jeszcze moi rodzice sa u nas i już niezle mi na nerwy działają. Mam nadzieje, ze teraz przynajmniej będziemy mieć troche spokoju i ze dopiero za jakis miesiac przyjada znow.
Ostatnio mam tez problem w nocy, bo latam do lazieki co godzine albo dwie i jak się poloze na ktoryms z bokow, to malej to nie za bardzo pasuje i się rozpycha, a jak się poloze na plecach to przestaje. A ja nie dam rady lezec na plecach bo od razu mnie wszystko boli i wogole…. I najgorsze jeszcze jest to ze przez spanie na bokach kolana mnie zaczynaja bolec… Ehhh takie uroki ciazy i chyba już latwiej nie będzie… :-(
Mogę się tez pochwalic i już był gosc zmierzyc nam pomieszczenie pod kuchnie i zmiesci się taka jaka przed swietami zaprojektowal. :-) We wtorek jedziemy jeszcze tylko kolory wybrac i kuchnia powinna być pod koniec stycznia gotowa i wtedy będziemy mogli zrobic pokoik dla maleństwa! Mam tylko nadzieje, ze funduszy nam starczy na wszystko, w co coraz bardziej watpie...
Od razu mowie, ze nie pamiętam wszystkiego czego czytalam, bo na was zawsze można liczyc i produkcja nie ustaje hehe ;-)
Ja nie wierze, ze melko to samo zlo. Mysle ze wszystko w umiarkowanym stopniu jest dla ludzi i wogole. Ja malo pije mleka i malo jem wyrobow z mleka, bo mam nietolerancje i mnie pozniej od razu brzuch boli, ale ze jest ono takie zle to nie wierze. A jeśli chodzi o sojowe to tez słyszałam, ze mężczyźni nie powinni go za duzo pic, bo ma duzo żeńskiego hormonu.
mamusia synka Jeśli chodzi o zgadze… ja ja mam nieustannie. :-( Jeszcze nie mialam dnia bez niej i to obojetnie co zjem czy wypije…. Nawet rennie już mi nie pomaga. :-(Mysle ze dopiero po porodzie będę miala spokoj…
Jeśli chodzi o wyplate, to wychodzi na to samo, bo rozmawialam z prawnikiem i jest obojetnie czy caly czas 80% czy rozdzielone 100% i 60%. Nawet jesli po czesci zdecydujesz inaczej to oni zrobia ci wyrownanie. Ja ide na caly czas i będę brala 80% od początku, bo wtedy nie odczuje się tak strasznie tej roznicy. Jedyna roznica może być jeśli ojciec bierze ten rodzicielski urlop a nie matka, tak mi się przynajmniej wydaje, ale o to nie pytalam…
Jolcia_ Trzymam bardzo mocno kciuki za twoja diete! Wiem, ze jest ciezko, bo ja mniej wiecej tak się odżywiałam przez rok, bo majac 20 lat mialam bardzo duza nadwage i mialam taka diete od dietetyka, ale mogę cie pocieszyc, ze z czasem człowiek się do tego przyzwyczaja i jest latwiej! Jeśli masz takie wyniki mimo diety to pewnie insulina cie nie ominie niestety. Ale może warto popytac czy nie możesz mieć pompy insulinowej, bo wtedy nie bediesz się musiala kluc co chwile i to automatycznie będzie ci podawac insuline. Moja kolezanka miala w ciazy i bardzo sobie chwalila i drugi plus przy insulinie będziesz mogla sobie na troche wiecej pozwolic niż na samej diecie!
My kupiliśmy wozek lupo Comfort. Nasi znajomi go maja i sa bardzo zadowoleni. Bardzo latwo się go sklada, ma kolka pompowane, spacerowke można zamontowac przodem i tylem i z pomoca adapterow można w niego wpiąć fotelik maxi cosi. Bardzo latwo sie tez prowadzi i co u nas bylo wazne mozna go nawet po waskim mieszaniu latwo przemieszczac, bo ma bardzo skretne kola.
Weronika* Witaj u nas! :-)
AnetaNorwegia z celulitem i mlekiem to na pewno nie jest tak, bo ja mam nietolerancje laktozy i tak ogolnie nie pije mleka prawie wogole i jogurtow itp. tez zadko jadam a cellutit to ja mam i to nie maly….
ewa86 super, ze możesz dwojke zostawic w przedszkolu wrazie czego! DUZO zdrowka ci zycze!!!!! A weekend szybko minie i bedziesz juz miala pelny dom!
marcia30 no to faktycznie duzo wczoraj zrobilas! Mi się tylko udalo zrobic zupe i ciasto w thermomixie, a wiesz ze to nie jest duzo roboty hehe ;-)
muniuś super wygladsz w kojcu. Ja mam niebieski hehe.
Moniqaa gratuluje zakupu tableta. Nam tez się mazy kupno, zwłaszcza jak piszesz do szpitala by się przydal, ale na chwile obecna funduszy niestety brak i mam nadzieje, ze przynajmniej na caly remont nam starczy…
Moje maleństwo tez zazwyczaj lezy z jednej strony, wiec mysle ze to normalne.
kainkas jakos nie wiem czy bym się do takiego grzybka przekonala. Ale jak już będę miala swoja kuchnie to na pewno chce zaczac przygode z zakwasem i pieczeniem chleba. ;-)
alesia a noszenia w chuscie uczylas się sama czy na jakis warsztatach? Bo ja mam dostac chuste tak naprawde nowa elastyczna od zony mojego kuzyna, bo ona kupila, ale jednak się bala nosic i chciałabym się tego nauczyc.
Ozila my z mezem tez staramy się zdrowo odżywiać i wogole, no ale czasami po prostu nie wychodzi hehe. Ja tez mysle tak jak Ewa, ze najważniejszy w tym wszystkim jest zdrowy rozsadek. Ty to masz wogole fajnie, bo u was pewnie duzo wiecej można wlasnie takich rzeczy kupic niż u nas… Zwłaszcza jeśli chodzi o warzywa i owoce.
Super, ze już pomalowany pokoik! My będziemy pewnie dopiero na początku lutego malowac… Mam nadzieje, ze zdazymy!
masiosia to odpoczywaj jeszcze przez tydzień ile się da i na pewno poradzisz sobie pozniej!
secreto odpoczywaj duzo i będzie dobrze!!!! Już ci nie duzo zostalo!
Agnis83 sliczna pościel!
susi ale bym się tez do takiej restauracji przeszla! Wszystko brzmi przepysznie! Chyba jutro zrobie zupe dyniowa, bo mi smaka narobilas! ;-)
Katrine mam nadzieje, ze ci już przeszło!
kamaa jeśli wrocisz do pracy na np. 3/4 etatu po maciezynskim to przez rok nie możesz być zwolniona, wiec wrazie czego możesz to zastosowac! ;-)
mamatek ja tez mogę polecic stewie! Rewelacyjna jest, tylko niestety droga…
Carri trzymam kciuki żeby tobie tez się udalo opanowac cukier!
Juszka1988 ale sen hehe Ja wczoraj zkupilam taka mala walizke podrozna żeby mieć do szpitala i druga jeszcze mala torbe wezme, bo u nas tak naprawde wszystko trzeba mieć i maz już zaczal naciskac ze musimy cos kupic i mnie spakowac, bo wrazie czego on nic nie znajdzie hehe
Wiecej nie pamietam..... Milego dnia wam zycze i teraz bede czesciej pisac, bo pozniej odpisywanie zajmuje mi ze 2 godziny hehe ;-)
jaspis
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2013
- Postów
- 851
A w ogóle to sobie wczoraj wieczorem uświadomiłam, że za pobyt w lipcu w szpitalu na oddziale ginekologicznym przysługuje mi świadczenie z mojego ubezpieczenia.
I jak będę miała cc to tez mi coś wypłacą, ale ja i tak wolę sn.
I jak będę miała cc to tez mi coś wypłacą, ale ja i tak wolę sn.
Ostatnia edycja:
Aspis fajna ta posciel, podobna do tej pierwszej linii mamas&papas co wybralam w zwiazku z tym zachorowalam na ten baldachim, chyba go kupie....tylko nie wiem ...jasny bez, ciemny bez, czy bialy hm, musze sie zastanowic;-)
monisia tez tak mam podobnie, moja z kolei to kopie jak na plecach, a ja na lewym boku juz wysiadam , lydki tez w nocy pobolewaja.;-) No jeszcze damy rade:-) tez mam wizyte w srode!
monisia tez tak mam podobnie, moja z kolei to kopie jak na plecach, a ja na lewym boku juz wysiadam , lydki tez w nocy pobolewaja.;-) No jeszcze damy rade:-) tez mam wizyte w srode!
Ostatnia edycja:
ozila - bulgotanie nie czułam ale skoro czujesz ruchy to jest ok :-)
kamaa - żałobę po tacie nosiłam około roku ale ja wtedy w ciąży nie byłam najważniejsza teraz w Twoim przypadku to nie żałoba w formie ciuszków a w sercu
jolcia - trzymaj się kochana z tym cukrem
jaspis - jak przyjechaliśmy parking był pełen samochodów, jak weszliśmy do knajpki to przed nami stały 3 albo 4 rodzinki tylko, że ja zrobiłam rezerwację dzień wcześniej i jak szukałam kelnerki to jedna babka z kolejki mówi do mnie, że oni też czekają na stolik a jest kolejka - to jej grzecznie odpowiedziałam, że ok ale my mamy rezerwację Byliśmy na 16 i do 18 cały czas było pełno Bo to pora obiadowa była. Udanych urodzinek :-)
monisia - odpocznij teraz po wizycie rodziców bo zaraz pewnie będziesz latać i ustawiać rzeczy w swojej nowej kuchni i w pokoju maleństwa
kamaa - żałobę po tacie nosiłam około roku ale ja wtedy w ciąży nie byłam najważniejsza teraz w Twoim przypadku to nie żałoba w formie ciuszków a w sercu
jolcia - trzymaj się kochana z tym cukrem
jaspis - jak przyjechaliśmy parking był pełen samochodów, jak weszliśmy do knajpki to przed nami stały 3 albo 4 rodzinki tylko, że ja zrobiłam rezerwację dzień wcześniej i jak szukałam kelnerki to jedna babka z kolejki mówi do mnie, że oni też czekają na stolik a jest kolejka - to jej grzecznie odpowiedziałam, że ok ale my mamy rezerwację Byliśmy na 16 i do 18 cały czas było pełno Bo to pora obiadowa była. Udanych urodzinek :-)
monisia - odpocznij teraz po wizycie rodziców bo zaraz pewnie będziesz latać i ustawiać rzeczy w swojej nowej kuchni i w pokoju maleństwa
Agnis83
Mama Kacperka i Oskarka
reklama
Mrowkaa
Fanka BB :)
Cześć,
Widzę,że pojawił się temat urlopów macierzyńskich-sama właśnie ostatnio o tym myślałam i rozmawialiśmy z mężem jak to rozwiązać. I tu mam pewną wątpliwość...ponieważ po pierwszym dziecku chcę mieć od razu drugie. Załóżmy,że zdecyduję się na rok macierzyńskiego (80% kasy) i np po 8 miesiącach uda mi się zajść w drugą ciążę. Czy mogę wtedy przerwać macierzyński,żeby przejść na L4 (świadczenia znowu wynoszą 100%)? Czy dostanę wyrównanie za niewykorzystane 4 miesiące macierzyńskiego? Jak myślicie..
Widzę,że pojawił się temat urlopów macierzyńskich-sama właśnie ostatnio o tym myślałam i rozmawialiśmy z mężem jak to rozwiązać. I tu mam pewną wątpliwość...ponieważ po pierwszym dziecku chcę mieć od razu drugie. Załóżmy,że zdecyduję się na rok macierzyńskiego (80% kasy) i np po 8 miesiącach uda mi się zajść w drugą ciążę. Czy mogę wtedy przerwać macierzyński,żeby przejść na L4 (świadczenia znowu wynoszą 100%)? Czy dostanę wyrównanie za niewykorzystane 4 miesiące macierzyńskiego? Jak myślicie..
Podziel się: