reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Jaspis, ja rożek biorę, bo u nas dzieci w rożkach śpią w szpitalu.
Laktatora nie - najwyżej Mąż dowiezie. Poza tym ja chcę wyjść po dobie, więc wiele rzeczy nie zabieram :)

Mrowka, fajny pomysł ze zdjęciami :)
A depresja na tym etapie to normalna rzecz, choć nieprzyjemna. Szczególnie jak ktoś podatny na hormony. Mnie zawsze łapie po porodzie i trzyma tydzień albo dwa. Pocieszające jest, że to mija :)

Co do mieszkań, to u nas nie ma opcji na takie pustki i porządek - w 5 osób na 50 metrach :) Zresztą ja chyba nawet tak nie lubię :) Jakoś instynktownie się otaczam różnymi rzeczami, które sprawiają wrażenie przytulności. Chociażby cała ściana w regałach z książkami - już samo to dla mnie "wytłumia" pokój :)

U Nuśki sucha pielucha! Siknęła pół nocnika przed spaniem i poszła na drzemkę. Zaskakuje mnie to dziecko :D
 
Ja nie przywykłam do grzywki, jakos sie tak dziwnie czuje......................

Ja torbe dla siebie spakowałam, koszule, bielizna, kapcie ale gumowe zeby byly od razu pod prysznic, kosmetyki dla siebie, reczniki, papier toaletowy, sztucce, kubek, miseczka i talerz, dokumenty dorzuce, oprocz tego ja bede szła do porodu to osobna torba a tam podklady, podpaski, majtki siatkowe, maśc na pupe dziecka, pampersy, chusteczki nawizane, 4 komplety ubranek (pajace), nie wiem czy potrzebne czy nie podobno ubieraja dzieci w szpitalne ale mozna miec swoje.......
A w domu naszykuje ubranka na wyjscie i koc, poloze na nosidelku zeby chlop wiedział co zabrac :-)
 
Witam ja po krzywej cukrowej..... dalam jakos rade ale czuje się jakas taka przymulona:baffled:
Jutro wyniki wiec zobaczymy co u mnie ....



Jolcia te pare miesiecy wytrzymasz na diecie , dla dzidzi zrobi sie wszystko a powiedz mi bierzesz insuline?? Czy tylko dieta ??
Ewa86 ale sliczne buleczki zrobilas na sywestra :)) A co do porodu to tez mi sie wody saczyly ...
No to gratulacje dla coreczki ze zrobila siusiu do nocnika !!

Marcia30 mam nadzieje ze dojdziecie do porozumienia z corka w sprawie ubrań, a swoja droga zdarzaja sie takie nauczycielki ktore sie doczepia jakiejs blachostki i beda drazyc to caly rok

Megi Pegi dla tych ktorzy zmarli (*)(*) ....Trzymaj sie kochana

Ewula Twoj mąz to zapalony wedkarz??

Anetko no no ale ciuszkow nagromadzilas dla synusia !!

Secreto my tez bedziemy malowac mieszkanko, tzn bardziej odswiezac ale to po 18 stycznia po urodzinkach Madzi

Malpawzoo gratulacje 29 tygodnia :))

Kainkas ja bym zadzwonila do poloznej i bym sie zapytala co robic , czy szukac jakiegos lekarza na wlasna reke czy jak

19Ania19 duzo odpoczywaj, a co do bolu krzyza moze sie dzidzia tak obrocila ze znajduje sie blizej kregoslupa co powoduje ucisk i bol albo to moga byc skurcze przepowiadajace

Josek bidulku trzymaj sie i sie jakos odprez po tym wszystkim

Nieznajoma super ze u Ciebie wszystko ok, powiedz mi czy juz zdecydowalas gdzie bedziesz rodzic??

KasiakI u mnie szkola rodzenia kosztowala 200zl :))

Koreczek tylko spokojnie z tym stresem za nim sie obrocisz bedzie juz po wszystkim, wspolczuje tak dlugiej rozlaki ...

KasiulekK TRZYMAM KCIUKI ZA jutrzejsza wizyte

Alesia to super wiesci od lekarza przynosisz :))

Mroowka przede wszystkim sliczne masz mieszkanko super kolory :)) Brzuszek pieknie Ci rosnie moje gratulacje naprawde ekstra wyladasz !!

Jagna wy to macie przeboje z ta spodzielnia

Jaspis u mnie nie zabiera sie do szpitala ani laktatora ani rozka, w szpitalu maja rozki zrobione z kocykow :) Powodzenia na wizycie

Mamusia synka pochwal sie nowa fryzurka :)

Dziewczyny jeszcze pare tygodni i ja zaczne prac prasowac i szykować kacik dla małego, wtedy postaram się tez wrzucić fotki :)
Poki co musze skupic się na tym co zrobić na urodzinki dla Madzi i dla mnie tzn sałatki przekąski , może jakies propozycje ??

Nic na razie zmykam odezwe się później trzymajcie się cieplutko :-)
 
dziewczynki ja tak na szybko bo lecę leżeć.. już po wizycie.. glukoza, toxo ok.. morfologia i mocz za to tragiczne...anemia jak to bywa w ciązy ale strasznie się pogłębia ostatnio, do tego w moczu same świństwa: eryt, leuko, bakterie, fosforany, nabłonki płaskie i o zgrozo okrągłe:( czyli z nerkami nie jest za dobrze..

co do ostatniego incydentu z "czopem" coś jest na rzeczy bo szyjka stała mi w miejscu a teraz w 3 tyg się bardzo skróciła i mam znów full leków lutein. duphastonów i mega dawki magnezu.. jak za 2 tyg będzie gorzej to szpital:zawstydzona/y:

przytyłam 3-4kg w 3tyg.. jakoś jestem przerażona tym faktem..

lece bo mała chora a ja wymęczona drogą i zakupami.. doczytam innym razem...
 
ja się pakuję do mało-średniej walizki do tego wezmę kuferek na kosmetyki i torbę na te podkłady i może jeszcze małą walizkę na rzeczy dla dziecka :szok: a pakować będę kolo 20 stycznia mogą się na mnie dziwnie patrzeć jak zjadę z takim arsenałem :-D
 
Młodamamo, leż i odpoczywaj. Będzie dobrze!

Secreto, ja do mojego szpitala chodzę często, bo mam tam i pobieranie krwi, i lekarza rodzinnego i innych, więc często widzę kobiety idące do porodu. Uwierz mi - Twoja wyprawka będzie jedną z mniejszych. Czasem z całymi zapakowanymi bagażnikami przyjeżdżają :D
No ale na Ujastku jak w hotelu - pokoje dwuosobowe z łazienkami, można się ze swoimi gratami rozłożyć :)
 
Położyłam się na chwilkę i zasnęłam. Idę coś zjeść i się przyszykować trochę, bo na 16.50 wizyta.

Moniqaa
ja tez będę miała w domu przygotowane rzeczy do dowiezienia (dodatkowe pieluszki, wkładki, czy podkłady i ciuchy na wyjście), ale ja kurcze nie wiem co się przyda od razu, a co nie:confused:. Będę musiała jeszcze na tej szkole rodzenia podpytać o kilka rzeczy czy szpital zapewnia czy nie, bo naprawdę chciałabym jak najmniej zabrać, ale czy się da....
secreto skoro nie zapewniają takich rzeczy do porodu jak u Anety w szpitalu to niech się nie dziwią że obładowana wparujesz na porodówkę;-).
Młodamama uważaj na siebie i odpoczywaj. Jeszcze troszkę musisz wytrzymać.
 
Witam się i ja :)

Dawno mnie tu nie było, więc życzę Wam wszystkim samych pomyślności w Nowym Roku.

Widzę, że nie tylko u mnie zrobiło się nerwowo :( Mam nadzieję, że wszystkie dotrwamy do bezpiecznego terminu.
Pisałam kiedyś, że mam problem ze spojeniem. Albo się rozłazi albo jest tam stan zapalny. Nie mogę chodzić, muszę leżeć. Mały (w 30 tc ważył 1,5kg.) jest ułożony miednicowo i mam wskazanie do cc (spojenie też jest wskazaniem). Zobaczę, co na to mój lekarz prowadzący, bo wizytę mam we wtorek. Do tego zaczęły się pojawiać skurcze - raz częściej raz rzadziej, ale są. Oczywiście mam nakaz leżenia. Już ostatnio lekarz straszył mnie szpitalem. Więc niestety kolorowo.

Dziewczyny, jak to jest z tą planowaną cesarką? Ustalają termin? Kiedy?

Trzymam kciuki za wszystkie!!
 
reklama
Do góry