reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

kasiak-l ja miałam z pochwy ten wymaz zobaczymy jakie wyniki będą podobno czeka się na wynik 5-7 dni

Ale dużo z was ma dzisiaj wizyty za wszystkie 3-mam kciuki:-):-)

Nieznajoma
świetne wiadomości faktycznie duży chłopak będzie:-)
:-)
Alesia dobrze, że u ciebie też wszystko w porządku
Koreczek nie zazdroszczę tej rozłąki :no::-(
 
reklama
Witajcie:)

Ja po akcjach załatwiłam to skierowanie do diabetologa bo oczywiście od prywatnego ginekologa nie jest respektowane przez nfz, jak to pani powiedziała "może być nawet od stomatologa ale aby były pieczątki i numery z nfz":| poszłam do ośrodka zdrowia siedzi tam 5 bab i pytam czy moge wejsc bo chce tylko przepisać skierowanie, a te do mnie ze w kolejce trzeba czekać... Agnis mi napisała na fb aby iść do rejestracji i poprosic aby mnie przyjęli bez koleji a tam co słyszę: "Pani jest taką samą pacjentką jak tamte panie..." no qźwa jak taką samą jak ja zdrowa a tamte smarkają kichają, kaszlą :| no ale jestem już po i mam przepisane to skierowanie :)

secrets mi 30.12. lekarz też powiedział, że jakoś niżej mam już brzuch bo mam ucisk na pęcherz i z tym się zgadzam bo siku non stop mi się chce, a jak mała się tam kręci w okolicy pęcherza to czasem zaraz po toalecie chce mi się znów... i przy tej diecie też mogłabym urodzić jednak wcześniej, bo wiem po 3 dniach jej stosowania, że to będzie ciężki czas dla mnie...

Aneta ale pięknie masz ubranka i już tak duuużo... ja to jeszcze praktycznie nic... no ale teraz planujemy w styczniu zakupy dla Amelki:) i już się tego nie mogę doczekać:):)

Kainkas współczuje miałam podobną sytuacje, ale ze względu na tą cukrzycę przyspieszono mi termin. powodzenia u innego lekarza i gratki 32:)

19ania90 to badanie glukozy jest ważne, powinno się je wykonac między 24, a 28 tc bo właśnie w tym okresie rozwija się cukrzyca ciążowa... ale jak to Twoja druga ciąża i w pierwszej nie było to jest mniejsze prawdopodobieństwo, że w tej będziesz chora, no chyba, że rodzice chorują na cukrzyce, urodziłaś dziecko powyżej 4 kg, jesteś otyła, masz powyżej 35 roku życia. Upomnij się o nie, ja wykonałam w odpowiednim czasie i się okazało, że niestety mam tą cholerną cukrzycę:( no ale te 2,5 miesiące pomęczę się z tą dieta.
Powodzenia na wizycie:)

Josek trzymam kciuki za wizytę i oby ten dzień był dobry!

Nikusia
jak się nigdy w życiu na żadnej diecie nie było jadło się co się chce i kiedy chce to teraz ten rygor z jedzeniem mnie przeraża, 3 dni za mną i ja już wiem, że to będzie cieżki okres dla mnie... dodam, że słodyczożerna bardzo jestem.... i nie wiem jak wytrzymam te 2,5 miesiąca wytrzymam...no ale muszę dla Amelki aby później nie było żadnych komplikacji.

Kasiulek gratulacjie 30:) ja mam wykrytą tą cukzycę ciążową w 27 tc, ale wtedy właśnie robiłam badanie. Jeśli masz możliwość to mierz sobie cukier, bo ta cukrzyca rozwija się głównie między 24, a 28 tygodniem ciąży.

Za wszystkie dzisiejsze wizyty kciuki trzymam! :)

Zmykam się pakować bo dziś wracam do Krakowa... eh... nie lubię tej lisiej nory:|

Miłego dnia życzę :)

ps. u mnie też dziś 30 :):)
 
Jolcia szookkkk kompletna ciemnota w tej przychodni... ja bym awanturę na maxa zrobiła :wściekła/y::wściekła/y: jeszcze ludzi mogę zrozumieć w Polsce empatii w ogóle nie ma:no: ale personel medyczny nie powinien się zachowywać jak w ciemnogrodzie...

Właśnie ja też non stop siku chodzę ;/
 
Gratuluje pelnych tygodni :-)

trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty&&&&&
alesia problem polega na tym ze wiekszosc dziewczynek chodzi podobnie ubrane i nikomu to nie przeszkadza a na mojej Patrycji juz przeszkadza:no:
 
Cześć dziewczyny! Dużo szczęścia w Nowym Roku!
Nie pisałam długo,ale zaglądałam do Was czasem. U mnie Święta nawet ok. Ale po świętach parę dni spędziłam w łóżku,przeryczałam, przespałam...ogarnęła mnie jakaś niemoc i depresja. Moje problemy z mężem jakoś tak na mnie wpłynęły. Ciężko mi było...:sad: Ale od wczoraj zaczęło mi się poprawiać,więc wracam do żywych. Wzięłam się za kontynuację mojej "superprodukcji" zdjęciowej i tak sobie patrzę ile to się u mnie od początku zmieniło:
progres.jpg

Dużo tego ;-)
 

Załączniki

  • 1.jpg
    1.jpg
    20 KB · Wyświetleń: 77
  • 110.jpg
    110.jpg
    17,9 KB · Wyświetleń: 76
  • progres.jpg
    progres.jpg
    18,6 KB · Wyświetleń: 71
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny!
Potem postaram sie poczytać Was a teraz napisze Wam o moim pierwszym dniu roku aby cały rok taki nie był.

Pisałam Wam ,że nocka nie przespana bo za kierowace robiłam potem w dzien chwilke si połozyłam a tu telefon ,że mój brat w szpitalu. Mój brat mam 43 lata ale w zachowaniu to bardzo mały chłopiec. nie mam swojej rodziny mieszka z moja siostrą. Rano zabrało go pogotowie bo jakąś zapaśc miał. Do tego duże ciśnienie. koło 12 dzwonił ,żę go wypuszcza. Oczywiscie nikt po niego nie pojedzie bo balowali do rana no wiec ja z mężam w samochód i pojechalismy po niego. Ech dziewczyny mówie wam same stresy. Mam trójke rodzeństwa i mamy siebie bo rodzice szybko umarli. Ja jestem najmłodsza i to o 11,10 ,9 lat a czasem wydaje mi sie ,że jestem najstarsza. Do tego mój brat nie ma ubezpieczenia bo pracował na czarno. no a ciśnienie miał taki bo za duzo wypił wrrr. alkohol robi ludzią wode z mózgu. I wkurza mnie ,że ten mój brat taki nieodpowiedzialny.
Jak go przywiozłam to mierzyłam mu jeszcze ciśnienie i dalej wysokie ale juz nie 220 na 160 tylko 160 na 110.
Jak zasnął to pojechalismy na imieniny tescia a ja juz taka zmęczona ale nie chciałam męzowi przykrości robić bo on zawsze gotów pomagac jak moi cos nawywijaja choć wiem ,że ma tego dość. A miał ochote z rodzinka posiedzieć swoja. Po powrocie do domu zasnełam a po godzinie mąż mnie budził bo tak strasznie płakałam wiec go wystraszyłam bo myslał ,żę cos mnie boli a ja nawet niewiem co mi sie śniło. Emocje robia swoje.
Dziś mam wizyte i mam nadzieje ,że to będzie dobry dzień!
Teraz masz odpoczywać a nie za kierowce robić. W sumie ja wczoraj jeździłam ale to sama chciałam do rodziców jechać i wróciła. Ale nie rozwoziłam nikogo po nocy. Kochana odpocznij dziś poleż niech sie mąż martwi sprzątaniem i gotowaniem.

Witam ;))
ja już po wizycie :)
glukoza w normie, mocz tez, tylko morfologia słaba i ginekolog przepisała mi dodatkowe żelazo, bo do porodu powiedziała mogę mieć anemię..
a maluszek ma się bardzo dobrze, wszystko mi zabiera hehe:p dlatego ostatnio jestem taka słaba..
Waży już ok 1,5 kg ojj duży chłopak :)
Następna wizyta 23.01

Potem jak znajde siły to WAs doczytam.
Super, że dobrze rośnie i wszystko okej.


Ale numer. Nuśka pokazała, że chce siku. Poszła do łazienki, posiedziała 5 minut na nocniku i zrobiła siku :) Nieźle :)

Przez te Wasze linki rajtuzowe zamówiłam dla siebie skarpetki z Woli :) Bo już na dziadostwie ciągnę od jakiegoś czasu ;) Zobaczymy, jakie będą.

Co do wymazu na paciorkowca to ja miałam z pochwy robiony zawsze.
Gratulacje:-D:-D

Marcia to zapytaj wprost co ma do Twojej córki. Co ja obchodzi co ona je i jak się ubiera, skoro 100% dziewczynek się tak ubiera:wściekła/y:.
Mrówka ale brzusio ładny
&&&&&&&&& za wizyty i usg.

Byłam dziś z Celinka na kontroli, dostała fosidal, bo nadal brzydko kaszle, ale gardło, oskrzela i płuca czyste.
Dzisiaj znowu od rana nie mam wody:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i znowu bez informacji:wściekła/y::wściekła/y: Mąz poszedl do spółdzielni zadymę zrobić;-) bo skoro telefony nie działaja to może chcą opr.
 
reklama
w domu pachnie kawą i świeżymi bułeczkami francuskimi.... oj zjadło by się zjadło.... se oglądnąć mogę.... ciężko mi będzie te 2,5 miesiąca wytrzymać:-(
 
Do góry