reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

.:. Mamusie marzec 2014 .:.

reklama
Ja musiałam ściągnąć wszystkie pierścionki bo co jakiś czas mi tak puchły palce że aż rany się robiły:-(
A no i u mnie przez 3 tyg przybrało się 2kg więc od początku mam jakeś +8\9kg
 
Ooo, właśnie, pochwalę się tą fioletową sukienką zakupioną na wigilię pracowniczą :tak: Zdjęcia z dzisiaj przed wypadem do znajomej parki:
munn.jpgmon.jpg
Tylko musiałam bluzkę założyć pod spód, bo zimno mi było, a obcasy były założone tylko na 2h do wyjścia, potem jak wróciłam to żałowałam :dry:
 

Załączniki

  • munn.jpg
    munn.jpg
    20,9 KB · Wyświetleń: 45
  • mon.jpg
    mon.jpg
    19,4 KB · Wyświetleń: 48
Ja obrączkę i pierścionek zdjęłam z miesiąc temu- jak z mydłem musiałam działać. Teraz już się boję zakładać!

jaspis, secreto ja podobnie z wagą- startowałam z 50kg, teraz już 15 do przodu i też nie wiem skąd, bo się nie obżeram wcale :confused: widocznie tak musi być. Ja na początku tyłam w 2 miesiące po 5kilo :szok: teraz jest lepiej- po półtora, dwa.

muniuś no patrz o tym telefonie w magicznym kontekście nie myślałam ale może i faktycznie tak jest!! Muszę zwizualizować, że już się więcej nie popsuje! Czyli jednak Sylwek z tymi znajomymi, co mówiłaś, że nie chce im się przyjechać?
 
Dzisiaj kupiłam żelki na wagę w Biedronce i powiem Wam, że takie sobie są...smakują jak te tanie napoje gazowane, albo już jakąś schizę mam :szok: Ej nie no jestem żelkomaniakiem i wiem jak smakują żelki, a te jakieś takie nijakie, inne takie...Haribo rządzi :tak:
Agnis – nie wiedziałam, że do cc nie można mieć, ale widać takie przepisy :szok:

Katrine – widzę pamiętasz, hehe miło - jednak z tymi znajomymi :-D Dzisiaj się z nimi spotkaliśmy, jej ledwo co brzuszek widać, fakt, że wymiotuje i naciskali żebyśmy to my przyjechali, ale mój Zbyszek ułatwił mi sprawę, pokazał na mój brzuch i powiedział, żeby dali spokój, bo on zakupów ze mną nie może zrobić, a co dopiero wracać z Marek autobusem nocnym na Bielany (wolę nie wiedzieć ile taksówka w sylwestra kosztuje i nie mam zamiaru na takie głupoty wydawać jak tu łazienka do remontu, a autem jak prawka jeszcze nie mam na pewno taki kawał i w nocy nie będę jechała), a jak ona ma prawko, no to on się może napić i sobie wrócą…postękali chwilę i cóż, wyszło na nasze, bo nie chce im się samym siedzieć w domu, a my już ustaliliśmy wcześniej, że nigdzie się nie ruszamy, jak nie będą chcieli to pies ich ganiał sami spędzimy wieczór. Z nimi nie do końca jest pewne, w każdej chwili mogą się wymigać, ale będę przygotowana i tak, choć wątpię, bo mąż tej koleżanki dawno nie pił z żadnym kolegą i sam to powiedział, że bardzo chce się z nami spotkać :-D Wyszło na nasze, jak zawsze w sumie z nimi, a u Was też się wyjaśniło czy jednak dalej tak jak pisałaś? Spędzimy wspaniałego sylwka, bo z Polsatem i Tvn-em – a takie hiciory będą leciały, ulala!
 
A widzisz muniuś to u mnie bez zmian. Dziś się widzieliśmy i na sam koniec, jak wysiadaliśmy z samochodu to ta koleżanka się pyta w którym mieście spędzamy Sylwestra :confused: w sensie jak u Ciebie- Polsat, TVN, czy co tam jeszcze, bo to wszędzie gdzie indziej przecie. Ja przemilczałam a mój mówi, że całą Polskę planujemy objechać i tyle. Ale ja tam się nie smucę i tak wolę u siebie w domku :) Też zrobię coś pysznego do żarełka :-) może do siostry i mamci mojej wpadniemy bo to 10 minut spacerkiem od nas ale i tak mi się nie chce znowu przy stole siedzieć... Wolę swoją kanapę :tak: no i widzisz Marki to koło mnie przecież! Jak będziesz kiedyś jednak odwiedzać koleżankę to zapraszam ;-)
 
Katrine - ale dziwny tekst rzuciła :baffled: Kraków - TVN, Gdańsk - POLSAT, Wrocław - TVP1 jakby co, a Warszawa...pod stadionem. Jak dziś przejeżdżałam to scena już stoi, kolorowo z daleka :tak:Dobrze jej Twój odpowiedział :-D Dziękuję za zaproszenie, nie raz do niej jeżdżę to może kiedyś się zgadamy na prawdę i zawitam :tak:
 
reklama
Do góry