.:. Mamusie marzec 2014 .:.

[mamusia synka]

oczywiscie juz mnie wkurpipipiła...... bo smęci, ze nie doszła do siebie po cieciu.............ja pierdziele, matki po cieciach WARUJĄ przy chorych dzieciach na lezankach, przy inkubatorach a tej sie nie chce przenosic do lodzi bo ona nie ma siły...................aaaaaaaaaaaaaaaaa

 

[ewa86]

Mamusia, na pewno po 37 tc macie paciorkowca?
U nas ok. 33-37 tc.

 

[secreto]

Nie wiem czy bym ją tak mocno oceniała ... nikt nie jest na jej miejscu a urodzenie chorego dziecka to nie jest pewnie dla niej prosta sprawa może musi to do niej dojść, otrząśnie się i może będzie inna?

 

[mamusia synka]

Ewa no tak mi powiedział, powiedział, ze od 33 tygodnia to jak nie mam to jeszcze do porodu moge podłapac..............

Secreto no tez dlatego nic sie nie odzywam, wysłucham co mowi i tyle, nic jej nie powiedziałam bo moze sie ogaarnie bez pouczania..........a potem ja bym wyszla na najgorsza, ale mysle sobie ze najbardziej by jej sie przydało jakby dziecko wzieli do szpitala a ona do domu i jakby miala jezdzic to dopiero by dostała w kosc bo poki co to na pietro do dziecka jej sie nie chce wejsc............

 

[jagna25]

Witam, testuje sprzet. Sprawdzam czy da rade z Wamipisac z tabka

 

[secreto]

no może właśnie jak przeniosą dziecko do innego szpitala to weźmie się w garść trzeba dać jej tydzień

 

[flower188]

a to nie jest tak ze jest sie nosicielem paciorkowca? czyli że jezlei mialam w pierwszej ciazy to teraz tez niezaleznie czy mam jakies aktualne zakazenie czy nie ?
secreto - mysle ze masz racje z ta kobitka, pewnie jest w szoku i zle supila swoja uwage na sobie zeby "odciac sie" psychicznie od tej tragedii ktora przezywaja z dzieckiem - ja tez sie "wycielam" przy karoli tylko ze skupilam sie wylacznie na wywolaniu i podtrzymaniu laktacji bez tego chyba bym zeswirowala - musialybyscie mnie zobaczyc jak raz maz zapomnial w szpitali czesci od laktatora w jaki szal wpadlam...

edit,. mamusiasynka a jak tatus dziecka na to wsyztsko? znasz go tez dobrze?

 

[jagna25]

Ale mi dziś poczta ciśnienie podniosła. Obok domu rodzice mają sklep, wszelkie przesyłki zamawiam do nich, żeby nie stać później z avizo w okienku, gdyby mnie w domu nie było. Tak też zrobiłam teraz z prezentami. Ale listonoszka stwierdziła, ze paczka za duża i za ciężka (w mojej poczcie przyjmują tylko przesyłki do 2 kg) i zostawiła avizo, zebym sobie sama odebrała, a przecież oni mają te swoje wózki. Rano jestem sama z dzieckiem (wózka nie używam, bo miałam dość taszczenia go po schodach), a po południu 10 osób w okienku, bo kartki, rachunki itp. To nie pierwszy ich numer...

Ja dla Adaśka też miałam Oillan i był ok, na początku smarowałam go po kąpieli od czasu do czasu linomagiem jedynie, ale on miał trochę suchą skórkę, później J&J nam się sprawdził.
Teraz kupiłam Oilatum, bo dostałam chyba z 70% taniej w super pharm

masiosia, najgorsze jest ugniatanie, ale z ciepłym miodem nie jest źle

Nasza poczta

ewa- oilan tez jest od 1 dni zycia ja mialam przy Karo Oillan - Oillan Baby jedna butelke i teraz pewnie tez kupie pozniej mielismy przejscia z ŁZS i Dermoklar nam sie idealnie sprawdzil a potem to juz nie pamietam ale chyba nivea, babydream - jedynie jak raz uzylam od siostry fioletowego J&J to starsznie ja wysypalo
kasiak- wymaz gbs wczesnie ci robil naogol kolo 34tc chyba (ale czas wykonania nie ma tu znaczenia tylko tyle ze ma byc przed porodem)ja mialam robione i niestety pozytywny wynik - duzo szpitali teraz wymaga przy pzryjeciu wyniku gbs (paciorkowca typu b) - gratki wizyty!
jagna - a ja myslalam ze Cyprian juz klepniety byl - i jedno i drugie bardzo ladne
agnis- wydaja mi sie te rady Twpjej poloznej bardzo subiektywne i takie jak kazda z nas moglaby podac swoja opinie o danym kosmetyku i kazda bylaby inna i kazda po czesci sluszna (a przynajmniej w przypadku konkretnego dziecka) ale zdecydowanie nie zgadzam sie z ta solą fizjologiczna - mi kilku pediatrow mowilo zeby nie stosowac bo to "przyzwyczaja" sluzowke ze sama nie musi pracowac oczywiscie zeby sucha koze jakas wyciagnac czy cos tak ale nie profilaktycznie i to 2 razy dziennie - lepiej chyba zadbac o odpowiednie nawilzenie powietrza w pokoju gdzie przebywa dziecko ale moze sie myle i malpawzoo nam cos wiecej napisze o tym

Dopytałam Celinki dlaczego upiera się przy Cyprianie, tylko dlatego że jej koleżanka niedawno"dostała" braciszka i ma na imie Cyprian. Porozmawialiśmy i został Marcelek.

oczywiscie juz mnie wkurpipipiła...... bo smęci, ze nie doszła do siebie po cieciu.............ja pierdziele, matki po cieciach WARUJĄ przy chorych dzieciach na lezankach, przy inkubatorach a tej sie nie chce przenosic do lodzi bo ona nie ma siły...................aaaaaaaaaaaaaaaaa

Wiesz co może musi się pogodzić z choroba dziecka. No przez 9 miesięcy słyszła że dziecko zdrowe.

Ja dziś znowu pospałam do 10 prawie Ale Marcel szaleje od 4 rano do 6-7, masakra.

 

[kainkas]

hej

mamusiu- biedna ta kolezanka,ale to ze lekarz podczs usg nie widział nerki to szok...ale taka prawda ze nie wszyscy robia i znaja sie dobrze na usg a potem jest szok....mam nadzieje ze u nas takich tragicznych niespodzianek nie bedzie...

 

[mamusia synka]

Flower tatus dziecka lepiej, wziął to na barki, tylko ona sie tak pieści ze sobą.......


a ja juz kiedys pisałam, ze ona miała o kant tyłka potłuc lekarza............taki partacz, dobrze ze nie w naszym szpitalu.......