Hej! Ale napisałyście
też was nie doczytam do końca .. też spać nie mogę ;/
Wczoraj byłam na glukozie... i jakoś wypiłam i o dziwo na początku bardzooo mi smakowała
ale po połowie już miałam dosyć. Wzięłam ze sobą glukometr żeby sobie sprawdzić mniej więcej czy powinnam się obawiać .. no i oczywiście sama napędziłam sobie strachu... bo o ile wynik na czczo wyszedł mi 80 to po 2 h od wypicia 155!!
wiec już nie muszę wam mówić jak szalałam i jaka przerażona byłam... już odstawiałam wszystkie słodycze, soki, chciałam zmieniać dietę itdd no ale teraz patrzę na internetowe wyniki i nie jest tak źle wynik w normie, co prawda dosyć wysoko bo 136 no ale jeszcze się mieści w normie... a ja naprawdę jem dużoooos słodkiego więc bo wcześniejszym obżarciu całej czekolady itd nic dziwnego, że tyle.
Wczoraj też miałam mieć wizytę, ale lekarz musiał gdzieś jechać i przełożyli mi na sobotę .. może i lepiej bo będę mieć już wyniki gotowe
Wczoraj też napiekłam się pierników jak głupia z 4 pudła
i część będzie sobie czekać do świąt, część mąż wziął do pracy a resztę dzisiaj ozdobię
I ja też zaczynam 3 trymestr -28 tyd oby było już z górki
Jeszcze chyba nie podziękowałam więc dziewczyny dziękuję za środowe spotkanie !:-):-)
Smutno mi się robiło jak czytałam o śmierci waszych bliskich ... i trochę tak głupio.. jak ostatnio narzekałam na to, że w sumie otaczają mnie ludzie a jestem sama... Ja mam rodziców, którzy bardzo się cieszą i bardzo mnie wspierają i nie wyobrażam sobie ich braku bo wtedy byłabym naprawdę sama.. także bardzo wam współczuję
Koreczek tobie także, bo jak widać można mieć rodziców ...a zachowują się tak jakby ich nie było.. Jedno jest pewne musisz o siebie i o Lenkę dbać, nie daj się mamie ! Ja mam nadzieję, że jak zobaczy Lenkę to może zmieni jej się bardziej nastawienie i będzie cie wspierać.
Ozila ty też miałaś okropne przeżycia
Marcia trzymam mocno, mocno kciuki
, dobry tekst na poranek
edit zerknęłam teraz na inne badania i anemię już mam... żelazo bardzoo niskie, hematokryt i hemoglobina w dół w porównaniu z poprzednimi badaniami także pewnie będę musiała jeszcze dodatkowo brać żelazo bo w Prenatalu już jest za mało no i w moczu wyszły mi ketony (nieliczne) ale to najprawdopodobniej od tego, że badanie miałam dopiero o 12 i nie jadłam nic od wieczora.