reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

zgadzam się z Wami...mnie strasznie denerwuje jak słyszę, "odpuść sobie", "wyluzuj", "nie myśl o tym"...ale jak tu nie myśleć, im bardziej chcesz przestać tym bardziej zgłębia się to w Twojej głowie, matko jak to ciężko zrozumieć komuś, kto zachodzi w ciążę od tak, nie planując, nie próbując, poprostu :dry:... mocno trzymam za Was kciuki za zafasolkowanie w tym cyklu :tak:
 
reklama
no własnie tym bardziej że staramy się, nie wychodzi a potem na badaniach okazują się straszne rzeczy - my tu jesteśmy w lepszej sytuacji niż te staraczki co sa po raz pierwszy - nam sie już raz udało, wiec drugi to pewnie tylko kwestia czasu i kilku tabsów może... ale dziewczyny co zachodzą w ciążę i ronią i nie mogą się doczekac pierwszego dziecka, a tu zajebiste babcie, ciocie i obcy ludzie "a może czas na dziecko" "a na co czekacie?" to musi być straszne
a u nas co nawyżej usłyszymy "czas na drugie" albo "odpuść sobie starania to zajdziesz"
zatłuc kapciem tylko
 
dokładnie...na mnie rodzina całe szczęście nie naciska, bardziej słyszę rady "wyluzuj", "odpuść sobie a zobaczysz, że wtedy się uda" ect. :wściekła/y:
 
witam sie

,wróciłam od mamy głowa mi pęka:(

Mama trzymam kciuki za usg daj koniecznie znac

Iza
jak tam u Ciebie?/ jk wizyta u alergologa?

Fiolwetowa zaciskam kciuki za testa... ktos w koncu ten grudzień musi optworzyć :D

Mou jak tam u Was ze zdrówkiem?
 
Hej dziewczyny

Wróciłam właśnie od lekarza i siedzę i się przyglądam pierwszym zdjęciom dzidziusia (jest człowiek pojedynczy ufff :-))

Serduszko już było ładnie widać :tak: Generalnie wszystko jest ok, a że brzuch już mi rośnie, to ginka powiedziała, że przy drugiej ciąży tak jest i już - czyli się nastawiam na wielkie brzucho :-D

Ciąża wg usg jest tydzień młodsza, niż liczona od ostatniej miesiączki, czyli miałam rację z tym przesunięciem owu.

Kariin to niezłą akcję mężusiowi zafundowałaś :-)

iza:) a Ty kiedy masz wizytę?

Dotkass no ja też coś wiem o gadaniu rodziny :wściekła/y: najpierw zaraz po ślubie było gadanie kiedy dziecko, a jak Młoda skończyła pół roku to zaczęło się gadanie kiedy drugie.
Na szczęście na razie nie będzie powodów do gadania :-)

Ciekawe czy jakbym miała kiedyś trzecie to by było z kolei dziwowanie po co tyle dzieci :-D
 
a właśnie przyszła paczka z włóczką -hehe będę robic szalik, teraz pod biurkiem nawijam kłębek ;-)

Kurczę ja sto lat temu robiłam na drutach, ale niestety z mizernymi skutkami. Chętnie bym się znowu nauczyła. Fajne hobby, takie relaksujące.

witam sie


Iza
jak tam u Ciebie?/ jk wizyta u alergologa?


Wizytę u alergologa mamy jutro. Jeszcze przed wizytą cyrk. Do tej pory dr przyjmowała w poradni przyszpitalnej. W czwartek telefon, że zmiana miejsca na główną przychodnię ZOZ a reszta w tym godziny bez zmian (czyli 13;00 ) - pytałam ze dwa razy. Wczoraj mnie coś tknęło dzwonię do przychodni i pani uroczym głosikiem odpowiada że mamy przyjść między 15 a 17. No więc zrezygnowana stwierdziłam, że zadzwonię do pani dr (wcześniej chodziliśmy prywatnie więc numer mam). No i Pani kazała nam zgłosić się przed 17 bo ona i tak nas przyjmie a tylko się naczekamy. Dobrze czasem zawierzyć przeczuciom i 10 razy sprawdzić i dopytać, bo czekałabym z małym dzieckiem od godz 13 czyli jakieś 4 !!! godz w plecy. Masakra. Dam znać jak wrócimy


Hej dziewczyny

Wróciłam właśnie od lekarza i siedzę i się przyglądam pierwszym zdjęciom dzidziusia (jest człowiek pojedynczy ufff :biggrin2:)

Serduszko już było ładnie widać :tak: Generalnie wszystko jest ok, a że brzuch już mi rośnie, to ginka powiedziała, że przy drugiej ciąży tak jest i już - czyli się nastawiam na wielkie brzucho :-D

Ciąża wg usg jest tydzień młodsza, niż liczona od ostatniej miesiączki, czyli miałam rację z tym przesunięciem owu.


iza:) a Ty kiedy masz wizytę?

Ja mam wizytę 27.03 (we wtorek). Do tej pory chyba jajko zniosę.

Wyobraźcie sobie, że dzisiaj była u mnie w pracy kontrola. Koordynator stwierdził, że na rękę by im było jakbym już poszła na zwolnienie. Mają jakąś chętną żeby mnie zastąpić więc tak by było lepiej, bo nie jestem w pełni wydajna już w pracy (np nie skaczę po półkach, nie zostanę sama etc). Sama nie wiem co zrobić. Ja bym w sumie jeszcze trochę popracowała bo *******ca w domu dostanę, ale nie dam rady pracować tak jak wcześniej - stać za stołem bite 8 godzin bez przerwy, albo z szybką na jedzenie w biegu. Niani przecież też nie zwolnię bo mi nie poczeka roku. Będzie musiała przychodzić chociaż na trochę brać Kubę bo też płacić jej za nic nie dam rady. A to się mojej kochanej rodzicielce za bardzo nie podoba. Co Wy byście zrobiły ??

Ale się rozpisałam :)
 
iza, nie wiem jaką masz umowę, ale ja bym poszła na zwolnienie, a co...tymbardzej, że 100% dostajesz, więc i niani nie musiałabyś zwalniać, tylko zmniejszyć jej ilość godzin...:tak:
 
Iza pracodawca nie moze Cie zmusić do L4... porozmawiaj z M jak bedzie najlepiej no i czy niania sie zgodzi na mniejszą ilosć godzin...
 
reklama
Do góry