no właśnie jak doczytałam o wypadaniu zastawki to się podowiadywałam paru rzeczy
moja kardilog twierdzi, że to co ja mam, to ma sporo ludzi i nawet o tym nie wie, tylko że u mnie się przez przypadek ujawniło... lekarze stwierdzili że mam to albo od urodzenia, albo od wczesnego dzieciństwa [jakaś grypa] a ujawniło się jak miałam jakieś 25 lat...
moja kardilog twierdzi, że to co ja mam, to ma sporo ludzi i nawet o tym nie wie, tylko że u mnie się przez przypadek ujawniło... lekarze stwierdzili że mam to albo od urodzenia, albo od wczesnego dzieciństwa [jakaś grypa] a ujawniło się jak miałam jakieś 25 lat...