reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Ach Klaudusia oby był prezencik.....Byłabym super szczęśliwa!!!!!!!! A właśnie przed chwilą pogodziłam się z moim pracodawcą hehe...Ale mi lekko :)) Choć w sumie bym wolała, żeby mnie brzuch w dół ciągnął i ciężko, żeby było hehe :)) Te kobiety same nie wiedzą czego chcą :)) To cała ja :)) Ale jak się ma dobry humor to zmartwienia są nieważne :))

Mi się dziś gadać chce, a tu takie pusteczki....
 
reklama
maja ja też z doskoku jestem... wicie co moja Wiki zrobiła, cięła sobie nożyczkami i nagle wpadła na pomysł że obetnie sobie włosy i ciachnęła zanim zdarzyłam jej zabrać nożyczki dobrze nie obcięła dużo i na szczęście ma kręcone i nie widać
 
Nikolaa ale dzieci mają pomysły!!!!!! Strach się bać!!! A Ty z nią w domku siedzisz czy pracujesz???

Klaudusia czyli praca już gotowa??? Kiedy obrona??

Ja myślałam, że Maciuś zaśnie a on ani myśli...Choć po przedszkolu padał na pysk ledwo go do domu dowiozłam. W łóżku zrobił potem kupę i się rozespał...A miało być przez godzinkę tak miło :)))
 
Praca gotowa. Teraz muszę wydrukować i oddać. Ze względu na moją sytuację zdrowotną z Dziekanem ustaliłam, że jeśli będę na siłach to mogę bronić się na początku stycznia a jeśli nie to w którymś z kolejnych terminów.
A Wiki śpi... mąż pojechał po mięso, bo będzie wędzić w sobotę a ja siedzę i się nudzę :-D
 
Maja w domu siedzę od samego początku i na razie tak musi zostać bo w moim przypadku przedszole nie rozwiazuje problemu
 
Jak się wędzi mięso? I co potem z takim wędzonym??? To ciekawostka jakaś....

No Ty może lepiej broń się ciut później...Styczeń jeszcze sobie tak dobrze poleż... Będziesz miała więcej czasu na bb :))

A mnie panika złapała, że nie uda się w tym miesiącu jednak, bo za mocno się staram i za dużo myślę o tym.

Nikolaa czyli przedszkole za mało godzin jest? Wiesz ja od paru dni doceniam to, że siedzę w domku - a nie latam z wywieszonym jęzorem między pracą, domem, sklepem i jeszcze przedszkolem........No i taka pogoda teraz, że miło tyłeczek w domu pogrzać...
 
No ja też nie wiem jak się wędzi :-D Kupiliśmy pół świniaka i mąż będzie wędził szynki takie jak kupujesz w sklepie tylko swojej roboty - będę wiedzieć co jest w tej szynce chociaż, do domu będzie trochę schabu, pewnie pieczeń będę musiała z części zrobić, będzie karkówka, żeberka i nawet nie chce myśleć co jeszcze...:baffled:
Ja bym chyba wolała mieć to wszystko już za sobą i spokojnie iść rodzić... A ze względu na mój stan mam cichą nadzieję na jakieś ulgi hehe:-D:-D:-D
Brzuchol mi wywalił przez to leżenie :baffled::szok:
 
tak maja przedszkole 8 godzin praca też a gdzie dojazd w moim przypadku musiałabym pracować w Krakowie dojazd jak korki są nawet do 1,5 w jedną stronę to mamy 3+8 11h maż pracuje po 12 więc nie ma jak odebrać czy zaprowadzić a prace na pól etatu nie ma żadnych szans do tego dochodzi to że musiałaby mieć super wyrozumiałych pracodawców bo Wiki chodzi do przedszkola od września z czego ponad połowę przechorowała prawda jest taka że jeśli nie ma się babci do pomocy to raczej nie wykonalne szczególnie jeśli mąż tak jak w moim przypadku w pracy spędza 12 h
 
reklama
No tak Nikolaa masz te same dylematy co ja. Dokładnie tak samo myślę - najlepsza byłaby w takim wypadku opiekunka, ale to też kosztuje....

Klaudusia brzuchol to Ci dopiero teraz zacznie wywalać hehe :)) Pozazdrościć!!!!!! a obronę faktycznie lepiej mieć za sobą...Trzymam kciuki!!!!!!!

Maciuś mi właśnie padł - idę więc też paść na chwilkę. Będę jeszcze na pewno.
 
Do góry