reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Klaudusia no to w dzień śpi bardzo długo - ale za to wieczorem długo buszuje - ja wcześnie lubię chodzić spać i się cieszę, że Maciuś już koło 20 jest w łóżeczku.

Ale w ogóle mi zaczął teraz marudzić - kurcze jeszcze godzina do kąpania a jestem dziś wieczorem sama.

Staranka były zanim mąż wyszedł z domu. Ale było kombinowanie, żeby Maciuś nam nie przeszkodził...
 
reklama
Proszę, proszę jak tu pachnie wędzonką:-)
Nikola widzę, że jesteś w podobnej sytuacji jak ja jeśli chodzi o zdanie na siebie, pracę, nawet choroby przedszkolne:tak::crazy:
Maja dzieci to jakby wiedziały o co chodzi jak coś człowiek próbuje z przytulaniem to one wtedy czujnie śledzą:-D:-D:-D
Klaudusia kochana ja ważę UWAGA!!! 68 kg:szok:, brzuch mam już taki, że mi ustępują miejsca:szok:. Mówiłam do gina, że to jakaś przesada, ale on badając mnie stwierdził, że macica urosła znacznie. Wywnioskowałam z tego, że w drugiej ciąży jesteśmy chyba bardziej "rozciągliwe" :baffled:
Też się przejmuję c to będzie dalej a tu Święta lada chwila, tyle pokus:baffled:
 
Aga to pewnik, że w drugiej ciąży wszystko się szybciej rozciąga! A raczej jest już rozciągnięte po pierwszej ciąży :)) Jak ja wróciłam z restauracji w zeszłym tygodniu to wyglądałam jak w ciąży w 6 miesiącu możesz mi wierzyć!!!!!! Aż w szoku byłam!!!!!!!!
A jak mąż dziś?

A co do pokus świątecznych - to ja już teraz się zajadam wszystkim, to dobra metoda, bo wtedy na święta nie mam aż takiej chcicy i raczej normalnie jem.
 
Maja obraziłam się na maksa. Wcale z nim nie rozmawiam. Pogadałam przez tel z mamuśką to mi troszkę nerwy uszły.
Jeśli chodzi o brzuszek nie ciężko mi uwierzyć bo Ty szczupła jesteś więc pewnie i brzuszek jak najedzony to widać.
Wczoraj były u gina dwie ciężarne jedna z taką tylko piłeczką a druga okrąglutka jak piłeczka. Obie mi się podobały, więc chyba ciąża to taki czas w którym dodatkowe kilogramy dodają uroku.
 
ależ sie wkurzyłam mój głupi chłop wie z ledwo żyje a co pojechał do mamusi kłaść panele zła jestem jak nie wiem oni zawsze przed świętami takie coś wymyślą cały rok był na położenie pieniądze też mieli ale nie przecież trzeba mnie w@$#$ić i takie rzeczy tydzień przed świętami robić co z tego że ja też bym sobie coś chciała porobić a mogę to zrobić tylko ja on jest w domu co z tego że miał u nas nie zwieziony do piwnicy pieprze niech zamarznie będzie kilofem kuł aż mi się płkać chce....

Agnieszka podobno tak jest w drugiej ciąży że wszystko sie bardziej rozciąga pociesze cię że ja bez ciązy przytyłam 4 kg ostatnio ale od poniedziałku zaczęłam dietkę wiec mam nadzieje że do końca roku wrócę do swojej wagi w świeta obiecałam sobie nie ulec pokusom...;-)
 
Nikola mój też często widzi co trzeba u kogoś a u siebie to nie bardzo. Najbardziej wkurzający jest fakt, że jak mąż pracuje tak długo to go prawie nie ma i jak jest to wiadomo, że byś chciała, żeby spędził czas w domu. Ja Cię rozumiem, znając życie to go poprosili a on nie umiał rodzicom odmówić, ciekawe czy działa tak w drugą stronę?
Nie stresuj się choć na diecie to ciężko, uff ja pamiętam jak mnie szlak trafiał jak jakąś robiłam.
 
no tak Agnieszka ja rozumiem że rodzicom pomaga tylko oni mogli by też troszkę mnie zrozumieć i za remonty sie nie brać przed świetami ja mu nie zabronie ani nawet sie o to z nim kłócić nie będę ale mnie to wkurza na maksa.....
 
Klaudusia kochana ja ważę UWAGA!!! 68 kg:szok:, brzuch mam już taki, że mi ustępują miejsca:szok:. Mówiłam do gina, że to jakaś przesada, ale on badając mnie stwierdził, że macica urosła znacznie. Wywnioskowałam z tego, że w drugiej ciąży jesteśmy chyba bardziej "rozciągliwe" :baffled:
Też się przejmuję c to będzie dalej a tu Święta lada chwila, tyle pokus:baffled:
Aga a może bliźniaki, że macica tak się rozciągnęła już????????:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: No ale z wagą to ja się chowam :baffled: Tylko 63,5 kg......:zawstydzona/y:
Dziewczynki spokojnych snów i owocnych staranek!!!!!!!! Dobranoc!!!!!
 
Hej dziewczyny! Ja sie wlasnie z mezem zaczynam starac o drugiego bobaska. Mamy juz roczna coreczke.Zycze zaciazonym mamuskom zdrowka a tym co sie staraja szybkiego zajscia ;-)
 
reklama
Klaudusia jest jedno ;-) widziałam, nawet fotę mam:tak:
Ponoć z tym tyciem to też nie jest tak, ze jak na początku przytyjesz dużo to taki systematyczny wzrost się utrzymuje do końca. U mnie to jak w pierwszej ciąży pewnie będzie dużo wód, no i dobrze maluch ma gdzie fikać:tak:
Weri witaj, owocnych staranek;-)
Maja jak dziś samopoczucie, mam nadzieje, że znów tryskasz humorem:-) i mnie zarazisz.
 
Do góry