Hejka Babeczki!!
U nas sypnelo sniegiem,ale raczej takim mokrym.
W miescie nie utzrymal sie.
A dzis zaczelo padac,wiec na chodnikach byl lod i woda-nic ciekawego
Ale wczoraj Emilka miala radoche,bo pobiegala sobie po sniegu...
potem sie rozplakala,ze jej raczki zdretawialy od zimna
(moj mamin- cycus):-):-):-)
Emi chodzi do przedszkola tylko 3 razy w tyg,tu przedszkole jest bardzo drogie
Ja wracam o niejakiej 8.15 do domu a wtedy moge pospac do niejakiej 12-13.00,bo potem moj R idzie do pracy
i wraca o 22.00,nie mam za bardzo jak odespac,czasem zmuszam Emi do spania w dzien.
Aldi w pierwszej ciazy ,mialam bole na maxa,nie wiem nawet co to byo,
cos jakby nerki,chodzilam po scianach,wariowalam...
Przyjmowalam wtedy paracetamol i kodeine,raz sie nawet nacpalam- niechcac,
i mowilam dziwne rzeczy w sklepie....i urodzilam zdrowa corunie!!!
Z tego co wiem,mniej szkodliwe sa lekarstwa niz bol matki,dla dziecka.
Powodzenia i naprawde wspolczuje Ci!!!
Joann,rety!!!gratulacje!!!nie martw sie krwawieniem,bo to moze byc naprawde zagniezdzanie!!!!