reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

soso ja też mam dostać 8go:-D:-D:-D Tez cykle 30 dniowe, choć ostatnio mi się przedłużył do 40:szok:
No to będzie tu gorąco niebawem:tak:;-)
Nom będzie ciekawej urdy Twoje dzieciątko:happy2:
Moja córeczka ma ciemne oczka jak była malutka to wszyscy mówili że węgielki, też po tatusiu:tak:;-)
 
reklama
soso ja też mam dostać 8go:-D:-D:-D Tez cykle 30 dniowe, choć ostatnio mi się przedłużył do 40:szok:
No to będzie tu gorąco niebawem:tak:;-)
Nom będzie ciekawej urdy Twoje dzieciątko:happy2:

Moja córeczka ma ciemne oczka jak była malutka to wszyscy mówili że węgielki, też po tatusiu:tak:;-)



heeh to ladnie tego samego dnia przypada nam @ hhehehe no nie moge az sie usmechnelam to bedziemy sie nawzajem stresowc malpa hehehe :)
 
Dokładnie a może obie rozstaniemy się z nią na dłuższy czas:tak::-D
Byłoby cudownie, choć czasem to mam stracha przed kolejną cesarką:baffled:
A Ty masz tam na kogo liczyć, jeśli chodzi o pomoc przy dzieciach?
 
Dobra ja uciekam bo mi wena do porządków minie, a kwiatki w wannie na kąpiel czekają:-D
Swoją drogą to może mam syndrom wicia gniazdka:-D:-D:-D
Buziaki dla wszystkich
 
Hej dziewczyny! Dużo naskrobałyście - nie dam rady teraz odpisać, bo muszę Maciusia uśpić.

Agnieszka27
- ja marzę o umytych oknach!!!!!!!

Dziś nerwowo wykończyłam siebie i pół rodziny....a poszło o buty - w sklepie spędziłam godzinę, wybrałam rozmiar 25, już miałam kupić, ale na koniec zmieniłam na rozmiar 26, bo się przestraszyłam, że mały do marca mi wyrośnie...W domu dopiero przymierzyłam i masakra - o wiele za duże! Mam nerwicę przez to, jestem surowa dla Maciusia i nie mam do niczego głowy. A mama mi się prawie popłakała przeze mnie. O kurcze...

Agnieszka.kk szkoda, że się rozminęłyśmy - trzymam kciuki za synka i wracaj tutaj wieczorkiem!

Soso - witaj i trzymam kciuki - razem z Agnieszką będziemy więc czekać na @, choć mi się wydaje, że u mnie szybciej się @ pojawi i będzie wyjaśnione - ale kciuki trzymam za Was co końca :))) A tęsknotę za Polską rozumiem - próbowałam żyć za granicą, ale oprócz depresji niewiele pamiętam, więc zdecydowałam, że muszę żyć w Polsce. Ale mam też znajomych, którzy są szczęśliwi za granicą - więc wszystko pewnie zależy od charakteru.

No nic lecę usypiać Maciusia i uspokoić swoje nerwy..To tylko zła pogoda i za duże buty......
 
Dokładnie a może obie rozstaniemy się z nią na dłuższy czas:tak::-D
Byłoby cudownie, choć czasem to mam stracha przed kolejną cesarką:baffled:
A Ty masz tam na kogo liczyć, jeśli chodzi o pomoc przy dzieciach?

co ty kochana ja sobie radze sama z coreczka od porodu moja mama ostatnio wziel mala na 3 tyg a tak to caly czas sama sobie radze al jakos mnie to nie przeraza :p ja rodzlam silami natury wlasie moj kochany poszedl do pracy bedzie dobrze zobaczysz bedzi dobrze:_





Hej dziewczyny! Dużo naskrobałyście - nie dam rady teraz odpisać, bo muszę Maciusia uśpić.

Agnieszka27
- ja marzę o umytych oknach!!!!!!!

Dziś nerwowo wykończyłam siebie i pół rodziny....a poszło o buty - w sklepie spędziłam godzinę, wybrałam rozmiar 25, już miałam kupić, ale na koniec zmieniłam na rozmiar 26, bo się przestraszyłam, że mały do marca mi wyrośnie...W domu dopiero przymierzyłam i masakra - o wiele za duże! Mam nerwicę przez to, jestem surowa dla Maciusia i nie mam do niczego głowy. A mama mi się prawie popłakała przeze mnie. O kurcze...

Agnieszka.kk szkoda, że się rozminęłyśmy - trzymam kciuki za synka i wracaj tutaj wieczorkiem!

Soso - witaj i trzymam kciuki - razem z Agnieszką będziemy więc czekać na @, choć mi się wydaje, że u mnie szybciej się @ pojawi i będzie wyjaśnione - ale kciuki trzymam za Was co końca :))) A tęsknotę za Polską rozumiem - próbowałam żyć za granicą, ale oprócz depresji niewiele pamiętam, więc zdecydowałam, że muszę żyć w Polsce. Ale mam też znajomych, którzy są szczęśliwi za granicą - więc wszystko pewnie zależy od charakteru.

No nic lecę usypiać Maciusia i uspokoić swoje nerwy..To tylko zła pogoda i za duże buty......



oto widze kochana mialas burzliwy dzionek wspolczuje nie przejmuj sie napawde bedzie lepiej wspoczuje zlego humorku
a co do depresji za granica mialam ja 2 lata i nic z tych dwoch lat nie pamietam tylko tyle ze wstawalam plakalam i szlam spac Bogu dzieki moja mala byla dosc malusia wiec nie odczuwala tego tak wiec wiem co to depresja z powodu wyjazdu ale teraz jest lepiej poniewaz zyje z mezczyzna ktorego naprawde kocham wczesniej zylam w niemczech z moim ex ktorrego nie mozna zaliczac do rasy ludzkiej co pogarszalo moj stan psychiczny bo wogule nie mial zadnego szacunku do mnie poczawszy od poczatku ciazy zakonczawszy na przybyciu malej na swiat a ty kochana tez sie starasz o dzidziusia wiec jestesmy 3 3 mam kciukasyyyy najmocniej jak mogeee










co do kapiel izazdroszcze ci wanny agusiu hehehe ja mam prysznic czego nie cierpie
 
Ostatnia edycja:
reklama
soso zaradna kobietka z Ciebie. Cóż tam swojemu do jedzonka serwowałaś? Polska kuchnia?
Widzę, że pojawiła się Klaudusia, trzeba jej dać pomysł na wieczorną ucztę:-D:-D:-D
Klaudusia pewnie, że zapomnimy, mi się wydaje, że już jak będę w ciąży to wiadomo, że tak się ona kończy i nie ma wyjścia:tak: Teraz mnie jakieś strachy oganiają:szok:
 
Do góry