Hej dziewczyny! Dużo naskrobałyście - nie dam rady teraz odpisać, bo muszę Maciusia uśpić.
Agnieszka27 - ja marzę o umytych oknach!!!!!!!
Dziś nerwowo wykończyłam siebie i pół rodziny....a poszło o buty - w sklepie spędziłam godzinę, wybrałam rozmiar 25, już miałam kupić, ale na koniec zmieniłam na rozmiar 26, bo się przestraszyłam, że mały do marca mi wyrośnie...W domu dopiero przymierzyłam i masakra - o wiele za duże! Mam nerwicę przez to, jestem surowa dla Maciusia i nie mam do niczego głowy. A mama mi się prawie popłakała przeze mnie. O kurcze...
Agnieszka.kk szkoda, że się rozminęłyśmy - trzymam kciuki za synka i wracaj tutaj wieczorkiem!
Soso - witaj i trzymam kciuki - razem z Agnieszką będziemy więc czekać na @, choć mi się wydaje, że u mnie szybciej się @ pojawi i będzie wyjaśnione - ale kciuki trzymam za Was co końca
)) A tęsknotę za Polską rozumiem - próbowałam żyć za granicą, ale oprócz depresji niewiele pamiętam, więc zdecydowałam, że muszę żyć w Polsce. Ale mam też znajomych, którzy są szczęśliwi za granicą - więc wszystko pewnie zależy od charakteru.
No nic lecę usypiać Maciusia i uspokoić swoje nerwy..To tylko zła pogoda i za duże buty......