reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Maja ja jak patrze na moją córeczkę i widzę jak zagląda w każdy mijany wózek i chce głaskać każdego spotkanego dzidziusia to mam odczucie, że to rodzeństwo powinno już być;-).
Ciężko znaleźć najlepszy czas, różnie to mamy oceniają.
Fakt, że moja córeczka chodzi już do przedszkola i faktycznie mam czas dla siebie:-)
Współczuję choroby synka, moja córcia też bierze antybiotyk. Niestety nie spotkałam się z wielkim oporem do leków z jej strony i nie poddpowiem z czym podać antybiotyk.
Wiem jedynie, że nie lubiona przez dzieci smecta może być podawana z kiślem, to tak na przyszłość;-)
Dużo sił i zdrówka dla Maciusia
 
reklama
witajcie dziekuje wam wszystkim za gratulacie , i wam sie uda . Zaczynają sie mdłości i senność obym tylko nie wymiotowała ( w pierwszej nie miałam wymiotów ) ale wiadomo że każda ciąża jest inna, piersi mnie bolą i sie powiękrzyły, trochę sie martwie bo jak mnie dopadła grypa 9 dni temu to piłam rutinoskorbin, syropy i antybiotyk( choć jest dozwolony w ciąży 2-3 trymestrze, myśle pójde do gin, za 2 tyg.
andi trzymaj sie na mnie już spodnie są za ciasne bo są dopasowane i muszę zakłdać coś lużniejszego bo mnie brzóch boli w ciasnych spodniach.
Termin na poród wypada na maja ale jaszcze nie wiem jak bede u gin. to mi powie.
Córeczka mi ostatnio przychorowała chyba zmarały jaj nogi na dworze i miała katar i troche mi kasłała, miała gorączke i postawiłam jej bańki i jej przeszła gorączka, teraz lepiej sie czuje .
Dziewczyny pozdrawiam was i życze wymarzonych dwóch kreseczek,
jestem z wami pozdrawiam i życzę upojnej nocki
 
Witam się w sobotni ranek!!!
Agnieszka.kk jesteś usprawiedliwiona :tak:
maja też fajne łóżeczko. Tylko musiałabyś nauczyć Maciusia jak wchodzić i schodzić i mówić że tak i tak nie wolno. Wiesz mój Wiki jak mu coś tłumaczę to rozumie jak mu kilka razy powtórze w ciągu dnia że tak trzeba a tak nie wolno to zrozumie i inaczej nie próbuje. Dla mnie to miejsce pod łóżeczkiem to minus: co Maciuś będzie trzymał tam za 10-11 lat? Ja mam szafki więc ciuchy można poukładać. Ja kupowałam łóżeczko na pare ładnych lat nie na 3-4 lata. A co do antybiotyku: Wiki jak widział ten miernik do odmierzania to zaraz był ryk ale jak dostał to samo z łyżeczki to było OK. Ja dawałam bardzo dużo małemu pić jak miał anginę. Robiłam mu ciepłą herbatkę. Po tej chorobie się strasznie rozpieszczony zrobił...
agnieszka 27 z tym wiekiem pierwszego dziecka to ciężko trafić w odpowiedni. Mam koleżankę i między dziećmi jest 4 lata różnicy i ona narzeka, że jej córka za bardzo stara się opiekować maluchem... Chce go nosić, przewijać... a weź daj 4-latce dziecko do noszenia. Ona tego nie może zrozumieć, że jest za mała i nie może.
 
Hej ja też witam wszystkie panie sobotnio. U mnie nadal brak @ ale piersi przestały tak dokuczać jak wcześniej. Test pewnie zrobię w poniedziałek rano jak @ nie przyjdzie bo mam już od dawna umówioną wizytę u ginki. Dzisiaj jadę do mamy na imieninki to sobie coś podjem. Mam jeszcze zaproszenie na panieński ale na imprezę do klubu jakoś nie mam ochoty i sobie pewnie odpuszczę!!!!:no:
Co do wieku to wszystko zależy od rodziców. Jednemu pasuje taka różnica innemu taka;-)
Trzymajcie się ciepło!!!:-)
 
Hej dziewczyny! Dziś mój Maciuś zasnął bez problemu - bo leżałam cały czas koło niego - no chyba tego mu trzeba. Co do antybiotyku to jestem w szoku, że Wy nie macie problemu z podawaniem tego - ja posmakowałam i jest ohydne - Maciuś uwielbia syropy z łyżeczki, daję mu wapno bananowe lub ibum malinowy i jest ok, nawet woła o jeszcze. Ale ten antybiotyk jest be i już....Więc muszę na siłę, bo przecież musi wypić. Kurcze czy w tym towarzystwie tylko mój Maciuś jest taki kapryśny?? Myślałam, że wszystkie dzieci takie są, ale jak czytam o Waszych pociechach to zaczynam mieć wątpliwości :) No ale nic tylko się cieszyć, że Wasze dzieci grzeczne - myślę, że muszę znaleźć sposób na Maciusia i też nie będzie problemów :) Męczyłam go tym łożeczkiem ze szczebelkami, a się okazało, że jak go położyłam w dużym łóżku to nie ma żadnego problemu..

Klaudusia a jaki Ty wymiar łóżeczka kupiłaś? Bo to co pokazałaś ma tylko 167 cm długości - to chyba trochę mało jak ma być na parę lat. My jesteśmy wysocy, więc coś czuję, że powinnam kupić takie łóżko na 200 cm - jeśli ma być już na stałe. Co doradzisz? Chyba się zdecyduję na dokładnie takie samo łożeczko, tylko dłuższe. Ale jeszcze doradź dlaczego akurat ten model wybrałaś? Bo widziałam inne podobne, ale dużo tańsze - to może oznaczać, że słabsza jakość?

Agnieszka27 - ja w sumie już od poniedziałku to miałam taką słabiutką @ - wyjątkowo mało obfita była, więc nie umiem powiedzieć dokładnie kiedy był koniec. Tak definitywnie to chyba w środę, ale wcześniej to takie pitu pitu tylko było. Ja to nigdy nie wiem od kiedy i do kiedy dokładnie liczyć @, bo u mnie przed takim najgorszym dniem jest kilka dni plamienia, a potem na koniec też tylko plamienie - i @ liczę od tego najgorszego dnia, ale czy tak się powinno liczyć to pojęcia nie mam. Więc w sumie chyba dobrze, bo przynajmniej nie liczę kiedy owulka i dni płodne i nie mam parcia, żeby jakoś konkretnie działać w kwestii staranek. Może to dobry pomysł na wyluzowanie :)

Agnieszka.kk - wracaj tu jak goście pojadą :)

Aniaj151
- trzymam kciuki!!!!!!
 
hej dziewczynki widze ze maluskzi choruja kurcze ta pogoda nas doprowadzi do nerwicy naszcescie moja jeszcze nie jest chora oby nie byla b wiem co t za bol
ponadrabiam was troszkep oznij bo nistety w ten paskudny dzien musze isc od miasta;/ pranie mi schnie 3 dzien maskara dostaje nerwicy a co u was slychac ja jestem troszke podziebona oby nie doszlo to do malej przepraszam ze tak pisze chaotycznie ale chce wszystko powiedziec bo moj komputer ma popsuta ladowarke i moze lada chwila siasc wlasnei w tym celu ide do miastak upic ladowrke do laptopa bo ni bede miala z wainm kontatu buziaczki w te pochmurna brzydko sobotei przesylam fluidk ida wszystkich staraczek jakmi jestesmy hehh
Hej ja też witam wszystkie panie sobotnio. U mnie nadal brak @ ale piersi przestały tak dokuczać jak wcześniej. Test pewnie zrobię w poniedziałek rano jak @ nie przyjdzie bo mam już od dawna umówioną wizytę u ginki. Dzisiaj jadę do mamy na imieninki to sobie coś podjem. Mam jeszcze zaproszenie na panieński ale na imprezę do klubu jakoś nie mam ochoty i sobie pewnie odpuszczę!!!!:no:
Co do wieku to wszystko zależy od rodziców. Jednemu pasuje taka różnica innemu taka;-)
Trzymajcie się ciepło!!!:-)



3 mAM kciuasy za ciebie kochana by wstretna @ nie przyszla :):):)



Hello kobietki! Ale naskrobałyście... My właśnie wróciliśmy z kina i ZOO. Rano zaczęliśmy rozmawiać o kinie, że by się pojechało ale nie ma na co... Spojrzałam w repertuar i akurat leciał żółwik sammy więc spakowaliśmy się i pojechaliśmy do Płocka do kina. Oczywiście Wiki - nasz kinoman siedział grzecznie i oglądał bajkę. Czasami się śmiał i dużo komentował w trakcie. Nie spodziewaliśmy się takiej reakcji - byłam gotowa, że szybko wyjdę z sali. A tu dzidziul siedział i oglądał i był zadowolony. dopiero pod koniec zaczęło mu się nudzić. A w ZOO latał jak szalony. Karmił kózki a jak mu osioł zaskrzeczał nad uchem to od razu się wtulił :-D Wyjazd zaliczam do udanych :tak:
maja z tym zasypianiem to przypomniały mi się dawne czasy...:baffled: Łóżeczko to był jeden wielki płacz więc się go pozbyliśmy i kupiliśmy łóżko o takie ŁÓŻKO + BARIERKI+ 2SZUFLADY+MATERAC 80x160 (1266987122) - Aukcje internetowe Allegro i problem się rozwiązał. Do tego pościel w auta i Wiki przez prawie cały pierwszy dzień siedział na łóżku i się bawił :-D Teraz sam do niego wchodzi, tuli autka i idzie spać.
A co do nocnika. Wiktor też nie jest zachwycony, że musi usiąść i też protestuje. Sadzam go na siłę ale jak widzę, że na prawdę nie da rady i jest mega płacz to pozwalam mu wyjść i płacz się kończy.
W Holandii jest całkiem inne życie. Całkiem inna kultura. Ciocia mi mówiła, że Holendrzy nie wiedzą gdzie leży Polska, że w Polsce są góry i morze. Kapusty nie kupisz w Holandii. Ciocia jak przyjeżdża to zawsze nakupuje różnych rzeczy takich jak tam nie ma.






No kochana masz duzo racji ja ci powiem mieszkam tu ale jestem cholernie nie zadowolona mysle o powrocie ale do czego wecie moaj coreczka jest z moim poprzednipartnrem ktory sie wypiol po 2 latach a mnie na coreczke pozbawil wszystkiego co sie dorobilam bo nie oplacal niczego i mi wszystko pozabierali wiec oc malam ze swoim zyciem zrobic jedyne ratowac sie zagranica teraz ma kochanego chlopakaa i wlasnei z ni chce miec dzidziusia wiec ja wam powiem jezlei nie macie po co to nie jedzcie za granice nawet jezeli chodiz o pieniadze bo nie warto ja kocham ponad zycie polske ale wiem zeby zginela musze wszystkiego sie dorabiac na nowo doslownie na nowo a co do staranek mam warunki na dzidzie ale tylko tu za granica :(:)
 
Ostatnia edycja:
ania pisałam już wcześniej że te przytulanka to były na dzidzię hehe :-D Trzymam kciuki żeby nie było @ :tak:
maja ja też dawałam na siłę antybiotyk. Jak mus to mus i musiało być na siłę. A co do łóżeczka: ja kupiłam 180x90. Ja się bez problemu cała mieszczę, mój mąż już nie bardzo. Ale większego nie miałabym gdzie postawić. Dla mnie te łóżko miało jeden wielki plus: dwie szafki pod łóżkiem a nie jedną. W jednej szafce leżą Wiktora ciuchy na teraz a w drugiej za duże i na zimę. Nie muszę wysuwać jednej wielkiej szafki tylko tą małą, o wiele lżejszą. Ja nie brałam żadnego koloru ale lepiej wziąć. Ja teraz żałuję. Za 2-3 lata będę musiała nalożyć jakiś kolor, bo się wytrze. A inne podobne: sprawdź czy w aukcji łóżko ma szafki i w zestawie materac, bo ja też długo szukałam i widziałam te tańsze ale albo nie miały materaca, albo szafki...
Maciuś robi jak Wiktor - chce żeby ktoś koło niego był. Też to przechodzę. Chyba normalne w tym wieku :-D Taki mamisynuś :-D Słodkie i zarazem męczące, bo teraz przez ostatnich kilka dni mój synulek wydziedziczył tatusia z miejsca w łóżku i śpi ze mną a mój mąż śpi u niego na łóżku. U nas w nocy jest trochę zimno a Wiki się odkrywa i jak spał sam to z rana miał katar więc dopóki nie będzie cieplej w nocy on będzie spał ze mną albo z mężem.
U mnie mąż się wczoraj załatwił nie wiadomo gdzie i kiedy... Chory bidula poszedł dziś do pracy.
soso ja od czasów liceum chciałam wyjechać za granicę. Nie wiedziałam gdzie ale wiedziałam że w Polsce na pewno nie chcę mieszkać. No ale zawsze lepiej tam, gdzie nas nie ma.
Ach kobietki wiecie strułam się chyba śliwkami :baffled: Haftuje jak kot :baffled: I dołem też poleciało...:dry:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wklejam kilka fotek łóżeczka. No i Wikiego jak mi dziś usnął. Nie mogłam się powstrzymać :-D
Pierwsze jak Wiki dostał łóżko to na nim się relaksował drugie jak później pilnował swoich autek i trzecie jak dziś mi usnął :-D
 

Załączniki

  • P1080668.jpg
    P1080668.jpg
    31,2 KB · Wyświetleń: 26
  • P1080684.jpg
    P1080684.jpg
    39,2 KB · Wyświetleń: 26
  • P1080901.jpg
    P1080901.jpg
    22,6 KB · Wyświetleń: 26
Do góry