reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

reklama
.
maja baw się super na koncercie!!!

Dzięki KlaudusiaNK - koncert był SUPER, bardzo energetyczny - no i dziś niestety mocno niewyspana chodzę - a że mi się ostatnio brak snu kumuluje to już jestem nerwowa na maksa, w ogóle mam w głowie zrezygnowanie ze staranek - najbardziej na świecie to chcę teraz SPAĆ.....Jeszcze z Maciusiem teraz takie problemy - częściowo ząbki, a częściowo to nie wiem o co chodzi....Spać dziś chciał już od 12 - widziałam to po nim, bo oczy przecierał, ziewał, nawet już zaczął zasypiać ładnie w łożeczku, a tu nagle taka histeria, że szok...Ja raz próbowałam go w łóżeczku zostawić, za chwilę przytulałam - zero konsekwencji - w końcu zasnął niestety przed tv na wersalce, zapłakany jak nie wiem, ja mam nerwicę i wyrzuty sumienia i po prostu nie widzę w tym wszystkim miejsca na kolejne dziecko :( Ależ jestem niekonsekwentna w tym wszystkim :( Załamka....

Hej kobietki!

maja ja Wiktora nie usypiam już. Jeśli on jest śpiący to sam się kładzie albo do nas albo do siebie na łóżko i sam idzie spać. No teraz to ja muszę obok niego leżeć i wtedy uśnie :-D zawsze mnie woła.
.

KlaudusiaNK
- to jest dla mnie jakiś niepojęty cud! U mojego Maciusia to jest po prostu nierealne i stąd tyle moich nerwów....Bo jak widzę, że on chce spać i nie wiem jak mu w tym pomóc to jestem załamana...Do tej pory ładnie sam zasypiał, ja się do tego przyzwyczaiłam i żadne wspomaganie nie działa - bo nie mamy tego przerobionego - nie było to potrzebne. A jak zaczyna się histeria już to ja wpadam w takie zdenerwowanie, że szok... I zawsze potem tego żałuję.

A i jaki ten placek??????????
Ja dzisiaj powinnam dostać @ no to czekam:laugh2::laugh2::tak:

Aniaj151 placek super!!! A jak @????

No i drugi raz złapany w nocnik!!! No ale dwa razy było w portki... Nie za bardzo podoba mu się to siedzenie ale siedzi jakoś i robi. Może coś z tego wyjdzie...

Klaudusia ale super! Gratuluję!!! U mnie zgadnij czym się kończy siadanie na nocnik??? Oczywiście NIEEEEE................. Czy coś ze mną jest nie tak? Może jestem złą mamą???

Witam się:tak: Jestem 26 letnią mamą rocznego Patryka i razem z mężem postanowiliśmy postarać się o drugie dzieciątko.;-) Mam dzisiaj 4 dc i po @ zaczynamy działać :)

Witaj MUSIA05 i powodzenia! Jak najkrótszych staranek!

hej ja tez jestem tu nowa mam 2.5 etnia creczke i takze staramy sie o maluszka moge od was kochane doloczyc ?

Hej SOSO1112! Trzymam kciuki!!!!!!!!!

witajcie we wtorek zrobiam test i wyszy dwie czerwone kreski, dziś zrobiłam badanie krwi na HCG i mam 4 622,00, jestem ok. 5 tc, nie moge w to uwierzyć............... że nam sie udało nasza córcia będzie miała rodzeństwo , po 5 m-cach starań. Do gin. pójde za ok. 2-3 tyg. wtady będzie maluszka widać na USG. Trochę mnie to zaciekawiło bo przytyłam i 60 dzień bez @, i mam wzdéty brzóch i ciasne mam spodnie . Mylśle porozmawiać z moją szefową w pracy o ciązy, ( jestem krawcową) czy pozwoli mi dalej pracować, ( nie jestem jeszcze zarejestrowana) więc nie wiem jak to będzie , ale chciała bym pracować dopóki będę miała siły . Trzymajcie kciuki za mnie .
Witajcie soso1112, musia, miło że do nas dołączyliście i życzę owocnych staranek, POZDRAWIAM
ticker.php

Halinka gratuluję! Super!!! Na kiedy Ci wychodzi termin??? Trzymam kciuki!!!!!!

Agnieszka.kk
miłego wolnego od pracy!!!

Agnieszka27
- jak córeczka????

Trochę może pesymistycznie dziś - skorzystam, że Maciuś jeszcze śpi i też może się zdrzemnę chwileczkę - u mnie wszelkie smutki mają początek w zmęczeniu i braku snu....

POZDRAWIAM WAS!!!!!!!!!
 
witajcie we wtorek zrobiam test i wyszy dwie czerwone kreski, dziś zrobiłam badanie krwi na HCG i mam 4 622,00, jestem ok. 5 tc, nie moge w to uwierzyć............... że nam sie udało nasza córcia będzie miała rodzeństwo , po 5 m-cach starań. Do gin. pójde za ok. 2-3 tyg. wtady będzie maluszka widać na USG. Trochę mnie to zaciekawiło bo przytyłam i 60 dzień bez @, i mam wzdéty brzóch i ciasne mam spodnie . Mylśle porozmawiać z moją szefową w pracy o ciązy, ( jestem krawcową) czy pozwoli mi dalej pracować, ( nie jestem jeszcze zarejestrowana) więc nie wiem jak to będzie , ale chciała bym pracować dopóki będę miała siły . Trzymajcie kciuki za mnie .
Witajcie soso1112, musia, miło że do nas dołączyliście i życzę owocnych staranek, POZDRAWIAM
ticker.php

gratki kochana!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! naprawde wielkie gratkiii jestem szczesliwa jakby to bylo moje no to teraz sie zacznie mowie wam jedna z nas zaszla teraz bedzie jak po masle kazdej z nas sie uda :)


Witam nowe staraczki! Pewnie, że możecie dołączyć. Ja to w sumie nie mam nic do gadania, bo staraczką już nie jestem hehe :-D
Halinka gratulacje!!!!!!
Ania mój mąż tak jak Ty - kocha tą Polskę i nie chce się ruszać. Mówi, że w końcu żyjemy na jakimś tam poziomie, nie klepiemy biedy to czego więcej chcieć. Tylko, że on nie chce zrozumieć tego, że wyjeżdżając poprostu szybciej zarobi te pieniądze niż w Polsce. My, żeby postawić dom będziemy musieli odkładać kasę przez 5 lat. Ja jakbym sama wyjechała (no teraz to nie prędko) to bym taką kasę zarobiła sama przez 3 lata. Mam ciotkę w Holandii. Ona już mi proponowała, że jak chce to mogę przyjechać studiować u nich w Amsterdamie. Tylko bałam się tego języka. Mechanika po polsku jest ciężka a co mówić po angielsku... Teraz ostatnio mówiła, że jak chcemy to pakować się w samolot i przyjeżdżać. Ona da nam pokój, jedzenie i pomoże z pracą. Mówi, że jak ktoś zna angielski to na pewno znajdzie dobrze płatną pracę, bo Polacy (ze znajomością języka) są szanowanymi pracownikami (przynajmniej u niej).



co do tematu Holadii to jak ktos by cos chcial wiedziec to moze pytac mnie heheh mieszkam jakies 2 godziny wlasnie kochana od Amsterdamu tutaj wlasnie ceni sie jezyk Angielski ja tylko w jezyku angielskim sie porozumiewam
moj narzeczony tez tyllko z nim rozmawiam w tym jezyku bo jest ocokrajowcem moze sie wystraszycie ale jest arabem wiec tylko tak sie porozumiewamy


Moje gratulacje!!! Halinka tak się ciesze.. u mnie to juz 13 tc więc już sie nie mieszcze w ciuszki zmieniłam lekko garderobe...tylko martwi mnie moj nstrój mam straszne nerwy...zle mi z tym ,musze z lekarzem pogadać o tym może jakies zioła czy coś na to.

Witam nowe koleżanki na forum. Pozdrawiam serdecznie miłego dnia.:-)

o tooo superrrrr jzu 13 tydzien ja to chcialabym chociaz byc w tym 4 hehehehe no jeszcze 5 dni do dni plodnych moze sie udaa
 
Ostatnia edycja:
Witam Was wszystkie kobietki:-)
Halinka gratuluje!!!!!! super bardzo się cieszę:-D:-D:-D
Maja ja też miewam ciężkie chwile, kiedy to moja córcia pokazuje swój charakterek;-) i też wówczas się zastanawiam jak to będzie z dwójką.:szok: Jednak widzę u rodziny, że jak pojawia się ten drugi bobas to kobitki sobie radzą:-);-)
 
Ostatnia edycja:
Hello kobietki! Ale naskrobałyście... My właśnie wróciliśmy z kina i ZOO. Rano zaczęliśmy rozmawiać o kinie, że by się pojechało ale nie ma na co... Spojrzałam w repertuar i akurat leciał żółwik sammy więc spakowaliśmy się i pojechaliśmy do Płocka do kina. Oczywiście Wiki - nasz kinoman siedział grzecznie i oglądał bajkę. Czasami się śmiał i dużo komentował w trakcie. Nie spodziewaliśmy się takiej reakcji - byłam gotowa, że szybko wyjdę z sali. A tu dzidziul siedział i oglądał i był zadowolony. dopiero pod koniec zaczęło mu się nudzić. A w ZOO latał jak szalony. Karmił kózki a jak mu osioł zaskrzeczał nad uchem to od razu się wtulił :-D Wyjazd zaliczam do udanych :tak:
maja z tym zasypianiem to przypomniały mi się dawne czasy...:baffled: Łóżeczko to był jeden wielki płacz więc się go pozbyliśmy i kupiliśmy łóżko o takie ŁÓŻKO + BARIERKI+ 2SZUFLADY+MATERAC 80x160 (1266987122) - Aukcje internetowe Allegro i problem się rozwiązał. Do tego pościel w auta i Wiki przez prawie cały pierwszy dzień siedział na łóżku i się bawił :-D Teraz sam do niego wchodzi, tuli autka i idzie spać.
A co do nocnika. Wiktor też nie jest zachwycony, że musi usiąść i też protestuje. Sadzam go na siłę ale jak widzę, że na prawdę nie da rady i jest mega płacz to pozwalam mu wyjść i płacz się kończy.
W Holandii jest całkiem inne życie. Całkiem inna kultura. Ciocia mi mówiła, że Holendrzy nie wiedzą gdzie leży Polska, że w Polsce są góry i morze. Kapusty nie kupisz w Holandii. Ciocia jak przyjeżdża to zawsze nakupuje różnych rzeczy takich jak tam nie ma.
 
Klaudusia to Ci zazdroszczę, noo i jestem pełna podziwu dla małego kinomana;-):-D
Ja dalej z moją panną w domu, choroba trzyma :-( wczoraj lepiej, dziś znów jakby więcej kaszle:-(
A z moimi staraniami to teraz nie wiem, jak dni płodne wyliczyć:-( będziemy próbować w ciemno...no ale póki co dermatolog a później jak co to staranka :-D:-D:-D
 
KlaudusiaNK - kurcze Twój Wiktorek dokładnie w wieku mojego Maciusia, a jakbym o wiekowo zupełnie różnym dziecku czytała...Bardzo fajnie z tym łóżeczkiem - w ogóle super to łóżeczko z allegro. Ja też oglądałam na allegro łóżeczka, mi się bardzo takie podoba: ŁÓŻKO DZIECIĘCE NEO WYPRZEDAŻ + 3 GRATISY!!! (1258382319) - Aukcje internetowe Allegro , ale nie jestem pewna czy Maciuś nie jest za mały na taką wysokość....Plus jest taki, że fajne to miejsce pod łożeczkiem...

Agnieszka27 - ja też właśnie mam pomylone z tym cyklem teraz, mi się wydaje, że już jestem po owulacji, bo mnie kłuło coś w podbrzuszu już, ale już w sumie nie bardzo wierzę swojej intuicji, więc generalnie też lecę w ciemno i jakoś już się niczym nie martwię. Wszystko przyjdzie w swoim czasie. Teraz tyle się dzieje u mnie, myślę, że powinnam dojść jakoś do ładu z Maciusiem.

Dziewczyny dziś tak narzekałam na niego - a okazało się, że on jest biedak chory na anginę! Po tej obiadowej drzemce wstał z gorączką 39 stopni, zwymiotował ze 3 razy, płakał tak, że nic nie dało się zrobić...Dopiero czopek i baja pomogły. Od razu pojechaliśmy do lekarza, Maciuś dostał antybiotyk, teraz śpi - ale co chwilę popłakuje przez sen. Myślę, że mocno gardełko go boli - serce mi dosłownie pęka i będę go rozpieszczać ile się da.... I mam do Was pytanko - czy macie jakieś fajne sposoby jak najłagodniej podać dziecku antybiotyk? Chyba mu to bardzo nie smakuje i żeby mieć pewność, że wszystko zje, będę musiała mu to wlewać na siłę :( Zależy mi, żeby szybko wyzdrowiał, ale nie lubię robić mu czegoś na siłę. I jestem w kropce teraz. Może z dżemem mu dam? Nie wiem jak to robić, a czeka nas tydzień taki :(

No nic - idę też już spać, nie wiem jak to dziś ze spaniem będzie. Na szczęście jutro sobota to mąż i mama w razie czego mi pomogą....

Miłego weekendu!
 
reklama
I jeszcze tak patrzę po suwaczkach - to widzę, że Wy obie Agnieszki będziecie miały dość fajną różnicę wieku między dziećmi - bo te starsze będą już dość samodzielne. No i zdążyłyście się już chyba troszkę wyspać. Podoba mi się różnica wieku 4-5 lat. Też bym tak chciała, ale to by oznaczało, że musiałabym zacząć starania za jakieś 2 lata, będę miała wtedy 34 lata - a wtedy to już bym chciała mieć raczej za sobą fazę pieluch i nieprzespanych nocek. No nic będzie co ma być :-) I na pewno będzie dobrze! A mi koleżanki też mówią, że mieć jedno dziecko to super, ale jak się ma dwójkę to to super jest jeszcze mocno pomnożone!!!!!!!!!!!! :-)
 
Do góry