reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

No i wyszło to cytowanie :)) HURAAA!!

Kurcze ja chyba jednak w niedzielę zrobię kolejny test, jeszcze jeden mi został. To już byłby środek piątego tygodnia - i ten niedzielny wynik uznałabym za pewnik. Jak wyjdzie na nie to się zacznę znowu starać i będę czekać na następną @. A to plamienie teraz uznam za normalną @ (choć normalna nie jest :no: :-))
 
reklama
Maja może to prawda z tym hormonem bo ja córkę mam.
Ja mam cykle 30 dniowe.
Napisałam już do swojego gina, co mi pierwszą ciąże prowadził z racji odległości musiał by być to piątek późno, albo sobota najlepiej,niestety nie wiem czy w sob przyjmuje w końcu też odpoczywać musi.
 
Ja chodzę teraz prywatnie. Za wizytę płacę mało w porównaniu do Was bo 70zł. A za badania i USG nie płacę, bo mam na NFZ. Ale ginka co do niej chodzę pracuje w szpitalu na porodówce i patologii ciąży.
Dziewczyny nawet nie potrafię sobie wyobrazić co Wy teraz przeżywacie...
 
Maja a cennik usług to macie kosmos :szok::szok::szok:
Zwłaszcza że ja chodzę do ordynatora szpitala i bierze 120zł z usg.

No jest niestety kosmos....Dlatego ja się cieszę, że znalazłam dobrego lekarza z nfz. Co prawda jak się chce nagle przyjść to trzeba prywatnie - ale jak już się jest w ciąży to się nie czeka oczywiście 4 miesiące na wizytę, tylko się chodzi tak jak wypada lub według potrzeby. Tylko w ostatniej ciąży to za pierwszą wizytę zapłaciłam 100 zł właśnie, a potem już z nfz - jak policzyłam to sporo kaski zaoszczędziłam.
 
Maja, pewnie, jak dobry na nfz to po co płacić;-).
Kosztują te wizyty, ja w pierwszej ciąży miałam krwawienia, więc biegałam co chwilę i też piękną sumkę zostawiłam.:baffled: Jednak jestem bardzo zadowolona z usług tego gina, samo, że teraz 100 km chcę jechać do niego o czymś świadczy.;-)
 
Dziewczyny nawet nie potrafię sobie wyobrazić co Wy teraz przeżywacie...

Klaudusia - jak mi się 2 dni temu wydawało, że mam @ to było mi o wiele lepiej niż dziś, kiedy znowu nic pewnego. A może jednak pewnego tylko znowu sobie coś wkręcam? Pociesza mnie, że za jakiś czas to ten stres będzie nic nie warty, bo wszystko już będzie jasne. I tak jak Agnieszka napisała - cokolwiek ma być to będzie choćby nie wiem co.
 
reklama
Maja mi to wszystko jedno, ale mąż to oczywiście chłopca by chciał i to bardzo;-):tak::-D.

No jak ja widzę jaki mój mąż ma świetny kontakt z Maciusiem to się nie dziwię :))) Aczkolwiek ja widzę siebie w roli przyjaciółki swojej córeczki :) Ale jak będzie synek to oczywiście też będzie dobrze, wiadomo o co chodzi.
 
Do góry