Hej dziewczyny w nowym dniu
Widzę, że jestem pierwsza - chyba się troszkę uzależniłam od tego forum, nigdy nie umiałam się w żadne forum wkręcić - nawet przy pierwszym dziecku tylko kilka razy napisałam i koniec. No ale może to dlatego, że siedzę już długo w domu i łaknę dorosłych kontaktów a u Was tak przyjemnie :-)
Agnieszka.kk - jak Ty to tak ładnie zrobiłaś, że zacytowałaś kilka osób w jednym poście? Ja umiem tylko jedną osobę zacytować i potem koniec. A czasem takie coś ułatwia korespondencję :-)
U mnie dziewczyny znowu dziwolągi - jak na złość normalnie w tym pierwszym cyklu staranek. Po pierwsze nad ranem musiałam wstać i iść się załatwić (grubsza sprawa) - jedyny raz kiedy mi się coś takiego zdarzyło to było w noc porodu - kiedy mój organizm się oczyszczał. No więc zaczęłam myśleć czy przypadkiem nie doszło jednak do zapłodnienia, ciąża była słaba i doszło do tego wczesnego poronienia, o którym się dużo mówi, że jest dość częstym przypadkiem i kobitki po prostu nawet o tym nie wiedzą. No ja bym się nie zamartwiała tym, tzn. nie zamierzam w sobie kolejnego stresu rozkręcać - niezbadane są te wczesne ciąże...No nieważne już, nie chcę tu fermentu siać. W każdym razie teraz póki co @ nadal się nie rozkręciła - a wręcz się zatrzymała. Czekam już na zbawienie aż się rozkręci, żeby kontynuować staranka. Tylko wciąż się mocno zastanawiam skąd te mocne bóle brzucha od dwóch dni - tak jakby @ była już mocno rozhulana (zresztą ja mam zawsze tylko jeden dzień taki obfity i z bólem brzucha) - no i wcześniej to już dwa tygodnie czułam bóle - ale takie delikatne. Przecież przez to wszystko tak się na czerwcu 2011 rozpisałam, bo byłam na 99% przekonana, że jestem w ciąży. Ale też wczoraj jedna dziewczyna napisała tam, że jak się zaczęła starać, to jej się @ o 2 tygodnie spóźniła!!!!! Plus miała objawy ciąży. Tylko te testy nie chciały dwóch kreseczek pokazać...Czy to nie jest złośliwość??
Z kolei inna osoba napisała, że na początku ciąży miała okres, więc testów wcale nie robiła, a parę dni po tym okresie dostała plamień brązowych, poszła do lekarza i się okazało, że jest w ciąży.
No to już znaczy, że nie ma żadnych pewników!
No nic - pozdrawiam Was serdecznie i miłego dnia życzę!