reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

witam! mam pytanie co do ciaży. starałam sie o dzidzie w dni płodne<20-24 wrzesien> dzisiaj jest dzien planowanej miesiaczki wiec zrobiłam test,wyszedł negatywny ale miesiaczki tez jeszcze nie ma<zawsze mam nieregularne> od 2 tygodni czuje sie osłabiona, szybko zasypia, teraz jestem rozdrazniona i wszedzie widze objawy ciazy bo bardzo jej pragne. nie wiem czy test zrobiłam za wczesnie czy jednak nie jestem w ciazy?
 
reklama
Tusiaczek ja miałam podobną sytuację - i się naczytałam, że niektórym testy dopiero po miesiącu wychodzą! Mało tego - jedna forumowiczka napisała do mnie, że w kolejnej ciąży miała normalny okres przez 7 dni (w tym pierwszym okresie)! Więc widzisz, że nigdy nic pewnego...Test negatywny nic nie musi oznaczać - jak masz możliwość to zrób betę, chyba, że masz cierpliwość czekać, żeby zobaczyć czy @ przyjdzie czy nie. Ale nie daj się zwariować tak jak ja...Bo ja prawie oszalałam, choć nie miałam parcia na dzidzię :)

Agnieszka.kk
- dzięki kochana! Sęk w tym, że @ się wciąż na dobre nie rozkręciła - choć wydaje mi się, że się rozkręci - ale naprawdę tym razem wszystko jest inaczej niż zwykle - choć ja już sobie nie wkręcam ani ciąży - ani braku ciąży. Najbliższe dni pokażą.

BUZIAKI!
 
Agnieszka.kk - tak zrobię, choć gdybym poszła na betę to bym od razu wiedziała na 100%. No ale nawet jak nie jestem w ciąży to skoro się staram musiałabym wyjaśnić te zmiany. Taka złośliwość losu, że dopiero jak zaczęłam staranka coś się pokręciło :)

Tosiaczek - a jak długo już się starasz? Nakręcanie się to chyba normalka u nas kobitek - głowa do góry -będzie dobrze!
 
reklama
Do góry