Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[fioletowa]

hihi mou mówisz 30 lat ;-)

nom, mam nadzieję że u nas końcówka
plan teraz jest taki - ja badanie na lamblię, Adam właśnie wziął swoje leki przeciwko temu dziadostwu, Artur kończy pierwszą turę leczenia, potem za kilka-naście dni druga tura
potem Artur ma wycinanie migdałka, a Adam kolonoskopię i mam nadzieję na dłuuuugą przerwę od lekarzy
bo w międzyczasie mam jeszcze jechać z chlopakami do ortopedy, potem Filip okulistę ma, jeszcze nie wiem kiedy no i dentysta Artura - kontrola
ech pisałam kiedyś o moej szwagierce, tej co dawała trzymiesięcznej córce do polizania lizaka
nommm
teraz córa ma 2 lata, 6 zębów do leczenia - podsumowali szwagierkę na 1400 zł - leczenei plus znieczulenie
heh a to mnie traktowali jak aszystkę, gdy nie dawałam synowi do jedzenia słodyczy dopóki nie skończył 2 lat
tylko małej szkoda

 

[MOUSEFISH]

Puk puk

Fiolecik - co fakt to fakt. Ja niuni nie dawałam żadnych słodyczy, oprócz suszonych owoców morele przede wszystkim, o mięciutkie. Ale też zdrowo po 2 roku życia. JAk się babcia pojawiła to pojawiły się cukierki i za chiny nie wybijesz z babcinego łba żeby nie dawała jej po kryjomu.

Z ząbkiem okazało się wsio ok. Dla mnie to był wulkan, a dla lekarza mała zmiana. Wizyta trwała 3 minuty. Zakleił plombą przeciw próchniczą i heja. No ale ta dziurka to moja wina, bo nie sprawdzałam jakiś czas czy dobrze sama myje. Teraz myje dalej sama oczywiście, ale te ząbki które trudno dosięgnąć poprawiam i jest gicior.
1400zł powiadasz.... koszmar. Jak to dobrze że dziecko jest tu leczone za darmo (leki, dentysta, okulary itp itd) do 16 roku życia. Co oczywiście nie usprawiedliwia rodziców i zwalnia z obowiązku pilnowania higieny u dziecka.

Znam taką wywłokę, w sumie jej byłego męża. NAprawdę wywłokę. Kilka razy na detoxie w szpitalu po alkoholu. Dziecko wszystkie zęby czarne od zepsucia. W końcu ojciec wygrał w sądzie i odebrali prawa matce. Na szczęście.

Dobra lasencje, szykuję niuńkę do przedszkola i mykamy. Do sklepu po grejpfruta, moje uzależnienie. A po południu mamuśka przywiezie mi ich siedem starczą do jutra...

 

[fioletowa]

dokładnie mou, tym bardziej że szwagierka miała kilka takich zachowań, że mi się nóż w kieszeniu otwierał
wiesz próbowanie mleka przez smoka [a sama ma słabe zęby] słodycze kiedy tylko
no masakra, chciałoby się powiedzieć ma za swoje, ale tu kurcze mała będzie cierpieć
dziadków trzeba pacyfikować czasem, ale matka mogłaby mieć więcej rozumu

 

[fioletowa]

heloł
jest tu kto?

heh ullana twoja poszła na rekord i szybko odpadł jej kikut, a mój poszedł na rekord i dopiero dzś w nocy odpadł - trzymał bite 5 tygodni!!! przesada

 

[mary-beth]

Czesc dziewczynki!

Pamietacie mnie jeszcze? ;-) Strasznie dawno mnie tu nie bylo, ale w ogole tez nie mialam czasu na BB przez ostatnie miesiace i od niedawna jestem z powrotem.

Fioletowa - nie pogratulowalam Ci jeszcze dzidziusia, a wiec gratuluje!

Ullana - gratulacje narodzin maluszka dla Ciebie rowniez!

Mou - sliczny ten Wasz lokator!

Milego dnia Wam wszystkim!

 

[fioletowa]

ja pamiętam
a tu cisza jak makiem zasiał
ja melduję, że trzeci migdał Artura usunięty z sukcesem ;-) wczoraj wyszedł ze szpitala

 

[mary-beth]

Witam i zycze milego tygodnia!

Fioletowa - to dobrze, ze z synkiem OK! ;-) A malenstwo jak sie ma?

 

[fioletowa]

a Filipek jest grzeczny, mało płacze - heh póki co, na razie bezproblemowy
do tego stopnia, że dziś się złapałam na myśli, że zazdroszczę kuzynce ciąży ;-)
a przecież do swojej wcale nie tęsknie ;-)

 

[mary-beth]

Dzien dobry wszystkim!

Fioletowa - a moze trzeci dzidzius? ;-) Super, ze maluszek taki grzeczny! ;-)


Chce wszyskim zyczyc milego dzionka i podeslac slonca bo u nas tropiki!

 

[fioletowa]

hej

ej raczej nie, nie chcę mieć trzeciej ciąży leżącej... poza tym jak dla mnei samej, to robię sie za stara, ja wiem, że dziewczyny i po 40 rodzą, ale ja tak nie chcę, teraz mam 34 lata, trzeba odchować Filipka, a potem będzie już za późno...