reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

mou proszę bardzo foteczki
100_3800.jpg100_3803.jpg

mou ja lubię ten wątek, choć faktycznie trochę wymiera...
 

Załączniki

  • 100_3800.jpg
    100_3800.jpg
    20,3 KB · Wyświetleń: 40
  • 100_3803.jpg
    100_3803.jpg
    19,7 KB · Wyświetleń: 41
reklama
Hejka :)

Fiolecik - słodziak malutki, jejku, jeszcze oczka napuchnięte.... śliczny! a te włoski naprawdę ma takie jaśniutkie?

No i fakt, wątek zamiera niestety nie będzie z kim pogadać (przynajmniej mi...) już wszystkie jesteście super busy, dziecięciem nowym i tym starszym oczywiście trzeba się zająć. Teraz muszę coś zrobić z nadprogramowym czasem he he :-D

Się nakręciłam trochę, bo miałam leciutkie krwawienie, jednorazowe, może z kroplę dwa dni temu, ale to jeszcze nie @, bo od dwóch dni nic się nie rozwija. Ech... ale nawet testu nie kupuję, bo nie chcę się znów rozczarować. Już latam do kuchni jak kot z pęcherzem i non stop bym coś żarła, a ja tak właśnie mam ze 2 3 dni przed paskudztwem :wściekła/y:
Do września już tylko 3 miesiące i kolejne leki razem z metforminą, tym razem chyba clomid będzie, więc liczę za 3 miesiące zacznę z clomidem, choć mam nadzieję na coś innego, bo ja i tak mam krótką fl, a po clomidzie będzie jeszcze krótsza, a endo do d... się zobaczy, już tyle czasu czekam że kolejne miesiące to pikuś.
Tylko to krwawienie mnie nakręciło niestety wrrr
 
mou ech wiesz że trzymam za was kciuki
fakt, teraz czasu mało na bb, musze jeszcze pare rzeczy poogarniac z Arturem, z wystawieniem samochodu na sprzedaż, mieszkania
po prostu nie wiem w co ręce włożyć
mam nadzieję że lada moment pogoda się poprawi, bo już bym pochodziła na spacerki, a tu tak wieje, że aż mi w domu buczy
włoski Filipka są śmieszne - niby ciemne, ale jak się przyjrzeć to jasnieją w oczach, chyba będzie blondynem tak jak brat [moze troszkę ciemniejszym]
no ta pierwsza fotka to od razu po porodzie :-D
w ogóle kiedyś znajoma powiedziała że możemy dzieci robić, bo nam ładne wychodzą ;-) hehe skromnie powiem że coś w tym jest ;-)
lecę obiad gotować, bom głodna ;-)
 
Dzięki Fiolecik :tak:

A no na tym drugim zdjęciu to włoski ma bardzo jasne :) moja miała prawie rude he he jak się urodziła. Taki rudy meszek :-D a teraz jest blondyneczką. Jak się przyglądnąć to pod pewnym kątem w pełnym słońcu ma miedziane refleksy. A to po tacie, bo ma czarne włosy, ale... i tu jakieś zamieszanie genetyczne brodę ma rudo, blond, biało, czarno, czerwoną! Poważnie!. ma na brodzie wszelkie odcianie rudego koloru w tym prawie czerwone! Jaby zapuścił długą brodę, to by miał najfajniejsze w świecie naturalne pasemka :-D:-D:-D

No ja na obiad jeszcze składników nie mam, zaraz lecę do sklepu.
Dziś młoda kapusta z koperkiem, młode ziemniaczki i schaboszczaki z polskiego mięcha (mama mi przywiozła)
Polska wieprzowina jest nie do porównania do tej tutaj. Za to wołowina w polsce może się schować. Ciekawe czemu tak jest. Dziwne. Tu wołowina jest rewelacyjna, ale wieprzowina to porażka po całości. Schaba się rozbija jak podeszwę hi hi :-D:-D:-D

No to miłego dzionka.
Spadam do sklepu i na spacerek. U nas z kolei upał... wrrrrr czego nie lubię :no:
 
Hej, sorki, że zaniedbuje bb, ale mam podobny kocioł, jak Fiolecik :rofl2:
ale nigdzie się nie wybieram i będę pisać na tym wątku zawsze, chociaż już staraczką nie będę
ale wspierać jak najbardziej będę wszystkie :tak:

Mou - doskonale Cię rozumiem, że się nakręcasz przy najmniejszych oznakach i bardzo mocno trzymam kciuki, żeby nareszcie się udało zaskoczyć :tak:

a co do brody - to chociaż ja w brodaczach nie gustuję, to bardzo musi być intrygujący taki okaz ;-)


Fiolecik - śliczny ten Twój Filippo :-) a włoski rewelka

My na spacerki chodzimy, takie jeszcze 20-30 minutowe, bo Hipcia nie chce spać w wózku i szybko się męczy - mam nadzieję, że to minie

a ja rano byłam już u gina, bo dostałam @ :crazy: dokładnie tak samo, jak po Lili i musiałam tylko się upewnić, że jest OK
zrobił mi usg - wszystko cacy ;-) a jutro mam zrobić pełną morfologię z hormonkami
ale wygląda na to, ze wszystko wróciło do normy :eek:

u mnie na obiad zupa pomidorowa i ziemniaki ze szpinakiem i sadzonym jajem


fotki jutro wrzucę, bo próbuję jeszcze ustawić nowy telefon :rofl2:
 
Hej Ula :)

Mój nie brodacz :-D, ale na zaroście "trzydniowym" już to widać wyraźnie. Też nie lubię brodaczy.... czasami zapuszcza taką króciutką może półcentymetrową kozią bródkę, a wtedy to widać jeszcze bardziej.

A jak maleńka? je ładnie? i rośnie???? ;-)
No i szybko dostałaś @. Ja nie pamiętam dokładnie ale chyba po 4 czy 5 miesiącach. A potem miałam implant a jeszcze potem spiralkę, i prawie w ogóle nie miałam @.
 
heh mój to brodacz, choc tez niby nie gustuje, ale maz bez brody nie wyglada za dobrze ;-)

Artur tez byl rudawy, a teraz blondyn

ulla juz @? szybko...

ja tez staraczka nie bede, ale na watku zostaje :-)

dzis zaliczylismy pierwszy spacer - dobre pol godziny, a jutro chyba smigne na dluzszy :-)
 
już mnie wysypuje na twarzy cholerka. Czyli @ tuż tuż.
A tak troszku się nastawiałam. W końcu takie plamienie jednorazowe może dać procent nadzieii... no cóż.

A dziś tel od gp. Na 12 czerwca mam badania krwi. Przez tel że niby ogólne badania, ale chyba recepcjonistka nie kumała co jest w skierowaniu. Dowiem się 12. Tego samego dnia będę zbierała swoje siuśki :-D:tak: przez 24 godziny!!! Każdy siusiek ma być oddany do pojemniczka!!! o zgrozo :-) A to w celu wykluczenia zespołu cuschinga. Z jednej strony fajnie gdyby coś tam było, ale jeszcze nie rozwiniętego, co by można było farmakologicznie, bo jeśli się okaże że są jakieś zaburzenia hormonalne to już będzie przyczyna niepłodności. Cieszę się że chirurg w szpitalu poparł moje obawy, ale sam zgodził się z symptomami. Dodatkowo przyjmuję leki które ten syndrom wywołują. Ło matuchno! coś ruszy może. I tak ruszyło, ale może jeszcze przyśpieszy :tak: no i nie muszę czekać na te badania 3 miesiące he he tylko tydzień. I kolejny tydzień na wyniki. Już niebawem będę wiedzieć na czym stoję.

Fiolecik, Ula - jakie wózeczki w końcu wybrałyście???
 
Witam Was!!!

Nie ma szans, abym doczytała to forum. Jednak w wątek myślę,że trafiłam odpowiedni. My staramy się o drugą dzidzię od stycznia tego roku. Za dwa dni powinnam dostać @ i pewnie dostanę.

Mam nadzieję, że czas mi pozwoli i będę aktywna w tym temacie.
 
reklama
lady 87 witaj i udzielaj się ak najczęściej

mou - ja mam wózek po Arturku - xlander xa - sprawdził mi się wtedy to i teraz da radę;-)

trzymam kciuki za przyspieszenie :-D
 
Do góry