Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[MOUSEFISH]

oj to fajoha ze u Was oki :-) Fiolecik - Ty zdolna bestyjo!

Dotenka - Ty to na wylocie juz! Bardzo sie ciesze!

zoi - coz... empatia, altruizm to niezrozumiale pojecia twojego gatunku. Ciesze sie twoim szczesciem. Szkoda ze nie cieszysz sie szczesciem innych, i nie wspierasz nieszczesc...


co do swojego widzi mi sie he he :- to dzis zadzwonil gin, i mam ostre zapalenie pochwy prowadzace do nieplodnosci. 7 dni antybiotyk. zero objawow. szokujaca jest szybkosc badania, szczegolnie ze badanie przeprowadzone genetycznie na poziomie komorkowym.
Trzymajcie kciukalce kobitenki moje

 

[fioletowa]

o żesz w mordę, oby się okazało że te 7 dni i zaraz mou będzie z brzuszkiem chodzić
qrna jedno mnie wnerwiło - tyle czasu ci zmarnowali... kciuki zaciśnięte bardzo mocno

zoi dobrze że z ciążą ok, a wiesz już co będzie?

 

[Zoi]

o żesz w mordę, oby się okazało że te 7 dni i zaraz mou będzie z brzuszkiem chodzić
qrna jedno mnie wnerwiło - tyle czasu ci zmarnowali... kciuki zaciśnięte bardzo mocno

zoi dobrze że z ciążą ok, a wiesz już co będzie?

Na 80% lekarz mi mowil w styczniu ze bedzie dziewczynka ale teraz 10 lutego zobacze czy nie rosnie czasem wezyk rowniez bo to roznie moze byc:-)
MOU ja potrafie sie cieszyc tez i szczesciem innym i cieszy mnie to jak innym sie udaje i uklada w zyciu ale czasem sa takie chwile kiedy czlowieka dopada czas smutku i wowczas chce sie wyciszyc,nie ukrywam rowniez wowczas swojego zalu ale rowniez i nie chce wszystkich wowczas swoim zalem obarczac by kazdy popadl w zla odczuwalna atmosfere.
Wiec wowczas podarowalam sobie forum na jakis czas by innym nie psuc radosci i szczescia bo nie chce by ludzie zle sie czuli z mojego powodu

 

[Dotkass]

hej dziewczynki,

Mou no super, że wiadomo co, i jak fiolecik uważam, szkoda, że tyle czasu zmarnowane, dobrze, że masz pozytywne nastawienie, bo cały czas wiesz, że się uda, cieszę się i czekamy na fasoleczkę :-)

ooo, witaj Zoi, rzeczywiście dłuuuugo Cię nie było i chyba nie do końca zrozumiałaś co Mou napisała ;-) a co do płci, napisałaś: "bedzie dziewczynka ale teraz 10 lutego zobacze czy nie rosnie czasem wezyk rowniez bo to roznie moze byc"...podejrzewasz obojnaka? ;-)

ja czekam aż R wróci z pracy i jedziemy na zakupy, albo R z Ami pojedzie bo mnie coś ostanio brzunio się ostro spina, wczoraj mnie bolał strasznie wizytę mam 14 lutego dopiero

miłego dnia

 

[MOUSEFISH]

Hejka :-)

Fiolecik - co do antybiotyku, to ciesze sie, bo ta infekcja moze prowadzic do uszkodzenia jajowodow. I dobrze ze wykryli przed hsg bo bardzo licze na dwie krechy po tym badaniu. Najlepsze jest to ze u 50% kobiet nie ma objawow. a ja nie mam zupelnie. objawy sa jak przy grzybku. a u mnie nic. i dobrze. nie tesknie za swiadem :-)

ale sie ciesze ze cos ruszylo moze jeszcze was dogonimy z Enya i bedziemy sobievprzesylac zdjecianiemowlaczkow

 

[Dotkass]

Mou, życzę Ci tego z całego serducha :-)

 

[MOUSEFISH]

ano, ano
cóż! nie wszyscy wczytują się w to, co kto ma do powiedzenia.

Zoi... ja tobie napisałam, że nie interesują cię inni, innych zmartwienia, i innych szczęścia. Piszesz tylko o sobie, jesteś według siebie samej pępkiem świata. Reszta na forum jest zbędna, byle byś sama mogła poczuć się najważniejsza.
Nawet nie napisałaś żadnego słowa pocieszenia dla Enyi, czy Uli, która bidulka musi leżeć plackiem. Ty, ty i tylko ty. I nikt więcej. Szkoda. Tam pal licho z twoją pisownią, gdyż, ponieważ, zawczasu, i tym podobne, używane bez umiaru. Ale to nie o to chodzi. Nie rozumiesz co się pisze do ciebie, o ile nie jest to zainteresowanie z naszej strony. Ja do ciebie jedno, a ty drugie, że nie będziesz pisać o SOBIE! o SWOICH smutkach i żalach! - i tu cytat
"kiedy czlowieka dopada czas smutku i wowczas chce sie wyciszyc,nie ukrywam rowniez wowczas swojego zalu ale rowniez i nie chce wszystkich wowczas swoim zalem obarczac by kazdy popadl w zla odczuwalna atmosfere."

Brak słów. Brak słów. Dlatego już kończę, i dalej tematu nie poruszę.
... chociaż... Zoi - jak jest "gdyż" po grecku ????

Fiolecik - zazdroszczę Ci tych prac domowo zarobkowych. Sama muszę się za to zabrać, ale co chwila kasy brak, a w maju prezent trza zakupić dla chrześniaka, i tyle z marzeń o maszynce do szkła... ale na bank kiedyś kupię!

Dotka - jeszcze nie całe dwa miesiące? Już pewnie skurcze masz przepowiadające co???

Coraz bardziej cykam HSG, bo skoro ta moja wstrętna infekcja, przy której nie można se nawet posexić, spowodowała zrosty na jajowodach, to bedzie oj bedzie bolało że hej! Kinie bolało z tego co pamiętam. Tyle dobrego, że klinika zaje... czysta, śliczna, jak priv. Personel przemiły. Poznałam lekarza wykonującego badanie. Młody koleś niestety, ale przemiły. Każda pacjentka odpoczywa w pojedynczych pokojach po badaniu z kubkiem kawki w ręku, lub co kto woli, i paczką ciasteczek ale to po badaniu, a samego badania zaczynam się cykać niestety... Gdyby badanie było po południu to bym się zamroczyła mocnym drineczkiem, a że rano to nie wypada (żarcik) ... albo nie hahahaha aaa.
Nie no! widać że cykam nie???


Tak ogólnie, to chciałabym życzyć Wam miłego weckeanduuu he he, miłego myziania brzucholi, i czego tam sobie życzycie

 

[Zoi]

ano, ano
cóż! nie wszyscy wczytują się w to, co kto ma do powiedzenia.

Zoi... ja tobie napisałam, że nie interesują cię inni, innych zmartwienia, i innych szczęścia. Piszesz tylko o sobie, jesteś według siebie samej pępkiem świata. Reszta na forum jest zbędna, byle byś sama mogła poczuć się najważniejsza.
Nawet nie napisałaś żadnego słowa pocieszenia dla Enyi, czy Uli, która bidulka musi leżeć plackiem. Ty, ty i tylko ty. I nikt więcej. Szkoda. Tam pal licho z twoją pisownią, gdyż, ponieważ, zawczasu, i tym podobne, używane bez umiaru. Ale to nie o to chodzi. Nie rozumiesz co się pisze do ciebie, o ile nie jest to zainteresowanie z naszej strony. Ja do ciebie jedno, a ty drugie, że nie będziesz pisać o SOBIE! o SWOICH smutkach i żalach! - i tu cytat
"kiedy czlowieka dopada czas smutku i wowczas chce sie wyciszyc,nie ukrywam rowniez wowczas swojego zalu ale rowniez i nie chce wszystkich wowczas swoim zalem obarczac by kazdy popadl w zla odczuwalna atmosfere."

Brak słów. Brak słów. Dlatego już kończę, i dalej tematu nie poruszę.
... chociaż... Zoi - jak jest "gdyż" po grecku ????

Nie wiem nawet o co ci teraz chodzi i czemu sie mnie uczepilas,nie bylo mnie dlugi czas na forum i nie jestem na bierzaco w temacie co i gdzie sie dzialo wiec swoja opryskliwosc zostaw dla siebie i nie chodzi mi ze licze sie tylko ja gdyz jak bylam w temacie to i pisalam do innych ale na bierzaco watkow nie sledze nie mam na to wiele czasu by od rana do nocy siedziec tutaj i to do tego codziennie.
Kiedy zagrabne troche czasu to wchodze i tyle ale wowczas nowych wypowiedzi jest z 215 i mam byc do tego na bierzaco?gdzie jest to napisane w regulaminie forum ze mam od 1 strony do ostatniej czytac?
I o co ci tez chodzi o smutkach i zalach? napisalam wyraznie ze wlasnie zaprzestalam wchodzic na forum by wlasnie nikomu sie nie wyzalic bo wlasnie sa tu takie osoby jak Ty co innych zalu rowniez nie rozumieja i nie obwiniaj mnie za to bo sama nie rozumiesz kazdego jakbys rozumiala to bys czasem przytrzasnela swoj jezyk i zmilczala jak i ja czasem to robie by nikogo nie pojechac bo mam zly dzien albo swoj kaprys natury.
Tobie kiedys tez probowalam doradzac na ile moglam o ile bylam w temacie ale to juz dawno zapomnialas bo przeciez lepiej kogos pojechac z gory na dol by wyladowac swoje nerwy.
Nie jestem typu egoistki taka sie nie urodzilam ale skoro tak uwazasz moze problem lezy po twojej rowniez stronie bo tylko ty jedyna sie przyczepiasz do innych.

 

[Dotkass]

Mou, a no mam przepowiadające, ostatnio to w nocy no-spę musiałam łyknąć tak bolało ale to dobrze, bo znaczy, że już nie daleko :-) a cieszę się, bo moja Mama na prawie 3 tygodnie przyjedzie i będę miała kogoś do pomocy, gotowania, zajmowania się Amelcią, ogarnięcia domu, więc będę mogła spać jak będę potrzebowała, cudowna jest ta moja Mamunia ...a Ty sobie cykaj, cykaj ile wlezie, na zdrowie ;-)

Zoi i tu się nie zgodzę...Mou jest i zawsze jak pisze robi coś szczerze i jest pomocna, nigdy nie widziałam czystego posta Mou, tylko o sobie, chyba, że konkretnie odpowiadała na zadane pytanie, zawsze interesuje się IMIENNIE (nickowo) co się u kogo dzieje- do tego nie trzeba czytać 100 postów wstecz, wystarczy zainteresowanie i chęci...a jeśli chodzi o Ciebie to zgodzę się weszłaś po długiej nieobecności i tylko JA JA JA...ja rozumiem, że nie masz czasu cofnąć się wstecz kilkanaście stron (bo kilkaset to lekke przesada, od dawna nie piszemu tu codziennie po kilka postów, ew, witamy sie życząc sobie dobrego dnia) wystarczyło przeczytać dwa, trzy posty wyżej a mogłaś się domyślić, że coś z dziewczynami dzieje się nie tak, wtedy nie musiałaś wertować kilka stron wstecz, wystarczyło zapytać co się dzieje z dziewczynami, bo coś zauważyłaś, ale nie doczytałaś, o to tu chodziło)...a rady? Ty dawałaś Mou? sorry, ale czasem mam wrażenie, że Twoje pojęcie o ciąży, płodności ect., to zatrzymało się na poziomie przedszkola

 

[Zoi]

Jak to tylko Ja Ja Ja? napisalam tylko jeden wowczas post wlacznie z usprawiedliwieniem czemu mnie nie bylo jak i sie przywitalam normalnie jak i jedynie ciut napisalam co u mnie slychac ale to chyba nie wykroczenie kryminalne,ludzie ktorzy nie byli dluzszy czas obecni rowniez mowili co przez ten czas u nich sie zmienilo czy tez nie i tylko tyle i nie wiedzialam ze to tak kogos za boli bardzo,duzo ludzi odeszlo z forum tych nowych z 2 osobami mam tylko kontakt na naszej klasie i mieli ten sam problem ze nikt z nimi nie chcial rozmawiac i jak to okreslili stali bywalcy rozmawiaja tylko sami ze soba i ci nowi zrezygnowali gdyz nie potrafili sie przebic przez ta sciane.
Co do problemow kazdy jakies swoje ma i wspolczuje rowniez innym ze cos im sie dzieje nie tak jakby chcieli ale nie potrafie byc na bierzaco zawsze ze wszystkim,tez mam problemy zdrowotne ale nie chce by ktos nad tym oplakiwal bo co to zmieni? moim zdaniem nic.
Co do ciazy jak i plodnosci bardzo dobrze sie orientuje,raz zrobilam gafe slowna i juz wielki o to cyrk ze nic nie znam sie,jakbym nie wiedziala to bym rowniez i pewnie nigdy w ciazy nie byla bo bym myslala ze w ciaze zachodzi sie poprzezs oral jak to wiele gowniar mysli.