reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

cześć Dziewczyny

nie bardzo mam jak pisać, a chęci też nie mam
bardzo źle było....2 razy byłam na porodówce
nie wiem, chyba cudem udało się zahamować
leżę na patologii i to jest największa trauma....jakby się poprawiło, to zrobię wszystko, żeby leżeć w domu, bo te wszystkie przewijające się non stop nieszczęścia najbardziej mnie dobijają
poprosiłam o psychologa - miałam w nocy rozmowę z bardzo miłą doktórką-psychiatrą i staram się z całych sił wprowadzić się w pozytywny nastrój, ale to jej bardzoooo trudne
na razie trzymam się w dwupaku....chyba zacznę się modlić, żeby dotrzymać:confused:

cieszę się, że Lili może zostać u Dziadków ile będzie trzeba
A. do mnie zagląda wieczorami i nawet go nie wyganiają - może siedzieć ile chce
nic to - trzeba wytrzymać i tyle
zaraz mam ktg, to tylko na chwilę mi siostrzyczki pozwoliły usiąść - na dyżurze same fajne tym razem, to może humor mi się polepszy

całusy dla wszystkich


PS nie mam jak poprawić suwaczka, ale wczoraj miałam 100-dniówkę:happy2:
 
reklama
Ullana my się tu modlimy za was, jeszcze troszkę, jeszcze momencik - 100 dni to już raz dwa i przeleci, a w zasadzie 99 :-D
cały czas jesteśmy myślami z wami
mocno wierzę że się uda
wielkie buziaki, trzymaj się tam ciepło i w dwupaku jak najdłużej
i obyś mogła leżeć w domu...
 
Niestety opuszczę Was Dziewczynki - mam nadzieję że mnie zrozumiecie. Nie pasuję tutaj - i nie chodzi o Was tylko o to że dla mnie samo zajście w ciążę to jest nic - ja miałam już 5 razy pozytywne testy ciążowe i nic z tego nie wyszło. Nie chcę tutaj przynudzać bo to ma być radosny wątek a nie dla takich jak ja. Życzę Wam donoszonych ciąż, lekkich porodów i wszystkiego co najlepsze - same wiecie:-) Jakby coś jestem na enpr i facebooku (chociaż rzadko);-)
 
enya skoro podjęlaś taką decyzję to nie będziemy zatrzymywać, chociaż mam nadzieję ze to tylko będzie przerwa od bb
trzymam za was kciuki i mam nadzieję ze wkrótce wpadniesz z info o leczeniu i wkrótce że rodzisz zdrowe dziecko
 
Hejka lasencje.

Enya - Nie mozesz pisac ze tu Nie pasujesz bo zachodzisz. Tak czy siak jestes mama ktora stara sie o drugie dziecko. Ale Ty po drodze masz problemy, I mocno cie sciskam z tego powodu...:-(

Ula - bardzo o tobie mysle I trzymam kciuki calych sil!!

Co do mnie to pierwsze badanie progesteronu Za mna.21 lutego ide na HSG. Bylam w tej klinice co to robia. Jestem w szoku! Klinika jak z filmu doslownie.

Buzka dla was.!
Mnie malo bo M bierze tel do pracy, a w moim Nie ma netu. Ale jestem I wiem o wszystkim. Nie znikajcie... ja w koncu zjawie sie na stale...
 
Ach! I jeszcze jedno o mnie. Nie mam owu ostatnio. To te dziwne cykle... w tym miesiacu tez Nie bylo owu. Szyjka zamknieta na 100 spustow, zero BJ. Lekarz powiedzial ze w zeszlym roku moglam miec owu co cykl, ale prawdopodobnie sie to zmienilo I Nie mam owu niestety. Mysle wiec ze HSG bedzie juz tylko badaniem, a Nie nadzieja na ,,oczyszczenie,, ,,przedmuchanie,, itp jajowodow. Tu trza bedzie czegos wiecej. Clomidu. Ktorego Nie chce mi dac na poczatku... najpierw metformax a jak ten po 6 miesiacach Nie przyniesie rezultatu to dopiero clo... ma moze kto clo zeby mi pideslac plisss...
 
niestety clo to nie mam, pewnie jak mi odstawi lutkę, to będę miała sporo, ale musi mi ginka najpierw odstawić
bo na razie ciągnie mnie na lutce 2x1
a że nabrałam jej jak jeszcze szła na dofinansowanie, to mam kilka opakowań, teraz już bym miała pełnopłatną
 
Fiolecik - tak tylko pytam o clo, bo wiem ze w koncu dostane, ale najpierw metformina przez pol roku I dopiero potem clo. Taki juz schemat tu, a nie inny. I tak jest teraz Oki.;-)
 
heh, no wiem, ale kurcze wydaje mi się, nie zrozum mnie źle, że możesz żałować straconego czasu, gdy odbijałaś się od ichniej służby zdrowia
wiesz fajnie że się w końcu tobą zajęli, ale szkoda że tak długo musiałaś walczyć o to by ktoś to w końcu zrobił
 
reklama
cześć kochane,


Ula
kochana gratuluję 100 dniówki :-) dobrze, że jesteś pod opieką, na pewno wszystko będzie dobrze...nie wiem nawet co możesz czuć, bo nigdy na patologii nie byłam, ale nasłuchałam się tak więc mocno Cię tulę i oby do końca...


enya
, zgadzam się z Mou, nie pisz, że tu nie pasujesz...rozumiem, że potrzebujesz chwili oddechu, ale zaglądaj tu chociaż raz na jakiś czas...pamiętaj jakby co mnie też znajdziesz na FB- trzymam kciuki za badania i oby się wyjaśniło dlaczego tak się dzieje, dobrze, że pobrali kosmówkę- powodzenia


Mou, kochanie czyli już 21-go "przepychanko" dobrze, oby pomogło :-)


fiolecik, jak Ty się czujesz?


miłego dnia
 
Do góry