hej
ja siedzę w domu, nerwa mam konkretnego, bo mi dziecko nic nie pozwala zrobić - masakra, jak ja lubię nasze przedszkole... ten rozpuszczony jedynek czasem mnie do szału doprowadza ;-) ech przylepa jedna
dziś była ciotka sprzątać, więc on się za nią włóczył i przeszkadzał, teraz mi przeszkadza, ale to się skończy ;-)
żywot jedynaka
ja siedzę w domu, nerwa mam konkretnego, bo mi dziecko nic nie pozwala zrobić - masakra, jak ja lubię nasze przedszkole... ten rozpuszczony jedynek czasem mnie do szału doprowadza ;-) ech przylepa jedna
dziś była ciotka sprzątać, więc on się za nią włóczył i przeszkadzał, teraz mi przeszkadza, ale to się skończy ;-)
żywot jedynaka