enya81
Fanka BB :)
Dziewczyny próbowałam robić zdjęcia tym moim aparatem. Ja słabo widzę a na zdjęciu i to jeszcze takim rozmazanym jeszcze gorzej to wygląda. Powtórzyłam po południu test ale nie mieli bobo-testa i kupiłam pink test. Powiem tak - cień nadal jest ale o wiele słabszy niż rano na bobo-teście (więc zamiast przyrastać to spada) i druga sprawa jest taka że szyjka mi się otwiera. Mówię Wam że jutro będzie spadek że hej a za kilka dni dostanę @. Coś jest nie tak...Zresztą nie pierwszy raz. Zaczęlam już podejrzewać że jednak coś nie tak zrobili mi podczas łyżeczkowania i ta macica jest jakoś uszkodzona więc zarodek nie jest w stanie się dobrze "przyczepić".
Wiecie dziewczynki bardzo sie cieszę że się cieszycie, że jest w Was taki entuzjazm ale ja tak jak Kinia i tak nie uwierzymy dopóki nie będzie na 100 % wiadomo że ciąża rozwija się prawidłowo i jest OK. Mnie już 2 razy beta spadała, widziałam poprzednim razem coraz słabszy test ciążowy, ba!!! Oststnio jeszcze dzień przed @ było coś widać. Wydaje mi się że jeśli miałobybyć OK to ta kreska powinna być ciemniejsza.Zobaczymy jutro co się będzie działo ale ja jestem baaaardzo sceptyczna. Co prawda nie boli mnie teraz @-owo i bardzo bolą piersi ale i tak nie wierzę....
Aguś jakbym była po ciąży z Alą i wyszedłby mi taki test to bardzo bym się cieszyła, ale ja już przechodziłam te fazy pozytywnych testów i poronień. Jak zerkniesz na mój enpr w kwietniu to zobaczysz że po prostu coś jest ze mną nie tak. I zaczeło się to po tym łyżeczkowaniu w 2 nieudanej ciąży (była dosyć wysoka więc po prostu mogło sie tak zdarzyć). No to Oki - zdarza się. Potem ten kwiecień - w sumie też oki bo pewnie inna przyczyna. Ale jesli teraz znowu będzie tak jak myślę to ja już niewiem....A lekarz pewnie znowu olewka. Nie byłam u niego od kwietnia - ciekawe czy mnie pamięta???
Wiecie dziewczynki bardzo sie cieszę że się cieszycie, że jest w Was taki entuzjazm ale ja tak jak Kinia i tak nie uwierzymy dopóki nie będzie na 100 % wiadomo że ciąża rozwija się prawidłowo i jest OK. Mnie już 2 razy beta spadała, widziałam poprzednim razem coraz słabszy test ciążowy, ba!!! Oststnio jeszcze dzień przed @ było coś widać. Wydaje mi się że jeśli miałobybyć OK to ta kreska powinna być ciemniejsza.Zobaczymy jutro co się będzie działo ale ja jestem baaaardzo sceptyczna. Co prawda nie boli mnie teraz @-owo i bardzo bolą piersi ale i tak nie wierzę....
Aguś jakbym była po ciąży z Alą i wyszedłby mi taki test to bardzo bym się cieszyła, ale ja już przechodziłam te fazy pozytywnych testów i poronień. Jak zerkniesz na mój enpr w kwietniu to zobaczysz że po prostu coś jest ze mną nie tak. I zaczeło się to po tym łyżeczkowaniu w 2 nieudanej ciąży (była dosyć wysoka więc po prostu mogło sie tak zdarzyć). No to Oki - zdarza się. Potem ten kwiecień - w sumie też oki bo pewnie inna przyczyna. Ale jesli teraz znowu będzie tak jak myślę to ja już niewiem....A lekarz pewnie znowu olewka. Nie byłam u niego od kwietnia - ciekawe czy mnie pamięta???
Ostatnia edycja: