Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Kinga85]

Mou a Ty jednak nie mierzysz tej tempki co?

 

[Dotkass]

Mou, mniam

Kinia, Ty myśl pozytywnie, tak pięknie napisałaś pod wykresem Anitki, a sama, co??? nu nu nu...myślimy pozytywnie, myślimy pozytywnie :-)

 

[MOUSEFISH]

Kinga - to wiek mój. Skleroza, za duży cholesterol i takie tam starcze dolegliwości, że zapominam he he... ale dziś rano zaniosłam ten przeklęty termometr do sypialni, i od jutra zacznę

 

[fioletowa]

hej
enya tak to jest "zmarnowane" cykle są najlepsze

kinia trzymam kciuki bardzo mocno i fliudkuję
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

wiecie co, ten czerwiec 2013 jest jakiś szczęśliwy, z każdego forum na którym jestem ktoś zachodzi na ten termin: z lipcowa, ze wspomagaczek, a tu na staraczkach są dwie szanse

 

[MOUSEFISH]

Ja to miałam nadzieję że będzie u mnie styczeń, tak jak z niunią. Strasznie puchnę latem, a jeszcze w ciąży to uuu, byłoby kiepsko. Może któryś styczeń wypali he he, ciekawe tylko w którym roku?

 

[agamemnon]

 

[MOUSEFISH]

Co się dzieje? Wszystkie śpią???

Aga - narobiłaś mi ochoty na ciasto jakieś. Teraz kombinuję na jakie miałabym ochotę

 

[fioletowa]

ja włąśnie "robię" zupę z mrożonki i piekę bagietkę też z mrożonki, muszę coś ugryźć przed 15 bo o 15 mam brać leki...

 

[MOUSEFISH]

Fioletowa - nie przepracuj się z tym obiadem
Ja już wymyśliłam co upiekę sernik włoski z serka mascarpone. MNIAM!!! Już kiedyś robiłam, nawet nie zauważyłam kiedy zniknął. Tyle że do mojej wersji polewam sernik gorzką czekoladą. min. 70% kakao. Nie jest za słodki, jest idealny... i smak migdałów, mmm :-) zastanawiam się czy by nie podjadać go z malinami? To może być pyyyszne! E tam - musi

Enya - zrobiłaś drugi test???

 

[agamemnon]

Dziewczyny, te rafaello jest przepyszne, polecam ! Zaprosiłam sąsiadkę na kawę i podzieliłam się ciastem bo raczej z Hubim bym blaszki nie przejadła :-)
Mous uwielbiam serniki, ostatnio robiłam sernik z serków wiejskich Z serków mascarpone brzmi pysznie
fioletowa, grunt to się nie narobić, a najeść!

Czekam na wieści :-)