enya81
Fanka BB :)
Mou jak moja Ala nie chce sprzątać to zabawki fruu do worka i na śmietnik (ja raz wyrzuciłam) , jak nie chce przebrać się w piżamę to otwieram drzwi na klatkę i mówię jej że tam będzie spała. Jak była mała i nie umiała przepraszać to siedziała na "karnym jeżyku " i w końcu podziałałgólnie rzadko się to teraz zdarza bo Ala to mądra dziewczynka (pani w przedszkolu tak mówi) bo nigdy nie marudzi, nie płacze (nawet przez pierwsze dni przedszkola nawet nie pisnęła) no ale czasami tak jest że mnie wkurza. Wtedy ma karę na oglądanie bajek albo na słodycze, a jak ja powiem że nie to jestem konsekwentna i to jest chyba przy dziecku najważniejsze. Alutka nigdy z nami nie spała - od niemowlaka w swoim łóżku bo ja muszę mieć komfort a poza tym rzucam sie przez sen i nawet jak coś jej sie śniło to szłam do jej łóżka, pogłaskałam po głowie i spała dalej. A zresztą od niemowlaka przesypiała całe noce bez jedzenia więc raczej problemu nie było. Ja to miałam z nią dobrze....
Zrobiłam test owu - kreska jest blada jeszcze - test negatywny więc OK, życzyłabym sobie żeby w niedzielę był pozytywny - to byłoby jak pośrednie spełnienie marzeń bo szansa duża A i śluzik robi się coraz ładniejszy - mam nadzieję że od jutra będą dni płodne tak jak myślę....Ech za dużo myślę....
Zrobiłam test owu - kreska jest blada jeszcze - test negatywny więc OK, życzyłabym sobie żeby w niedzielę był pozytywny - to byłoby jak pośrednie spełnienie marzeń bo szansa duża A i śluzik robi się coraz ładniejszy - mam nadzieję że od jutra będą dni płodne tak jak myślę....Ech za dużo myślę....
Ostatnia edycja: