Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[enya81]

Super wieści Dotka, tylko dziwi mnie to USG że nie ma...No ale ważne że wszystko dobrze:-) Zdrowa jesteś jak ryba to sie dzidkowi udziela:-)
Fiolecik Ty to masz talent....I właśnie się podłamałam...Mou super gotuje, Dotka robi piękne zdjęcia, Ty dziergasz i grawerujesz, Kinia musi meć talent żeby pieczatki robić a ja nic z tych rzeczy....W ogóle nie mam zainteresowań oprócz sportu i mojej branży - dzisiaj polazłam na fitness i byłam 3,5 h a jakbym miała z kim codziennie zostawić Alę chociaż na godzinkę to latałabym codziennie:-) No ale powiem Wam że strasznie mi niedobrze bleee mam wrażenie że żołądek mam w gardle, poza tym bardzo boli mnie podbrzusze, a po ćwiczeniach to już w ogóle...Ale nie łudzę się że to ciąża bo to niemożliwe bardziej obstaję za jakimś znowu zaburzeniami hormonalnymi....
Kinga Ty sie takim spadkiem nie przejmuj bo nadal masz wysoką tempkę i może sie tak wahać bo byłaś chora. Ja też uważam że to jeszcze nie powód do lamentu. Ja gdybym działała wtedy kiedy trzeba to cieszyłabym sie z takiej tempki:-)

A i jeszcze podotykałam sobie dzisiaj brzucha mojej koleżanki w 8 mc i moze w końcu sie zarażę???

 

[Kinga85]

Kinga Ty sie takim spadkiem nie przejmuj bo nadal masz wysoką tempkę i może sie tak wahać bo byłaś chora. Ja też uważam że to jeszcze nie powód do lamentu.

ojtam ojtam.... i tak dupa z tego bedzie ale to nic! narazie spoko potem najwyżej porycze ciut

enya zarażaj się zarazaj! )))
Dotaka to czekamy na to usg dalej co?.... Buziak mam nadzieje że sie dobrze czujesz

Fiolecik dziś robie twoje pieczątki! ;-)

 

[Dotkass]

hej kochane,

enya, z tym USG to jak pisałam, mają, ale w innym gabinecie, a mój gin wczoraj miał tyle pacjentek, że nie dałby rady mi zrobić od razu, więc musiał zapisać, ale jak zobaczyłam listę to i tak cud, że udało mu się mnie wciśnąć na 27.09 jest tak rozchwytywany...uspokoił mnie i to najważniejsze

Kinia czuję się w miarę ok, z dnia na dzień coraz lepiej :-) a no i czekamy na USG ;-)

Mou, u Ciebie nadal cisza...czekam jakbym czekała u siebie na dwie krechy :-)

fiolecik, dzień dobry, miłego dnia

Pajeczko, co u Ciebie??? jeszcze w dwupaku???

Wam wszystkim życzę miłego dnia

 

[fioletowa]

heloł

Pajka według fejsa jeszcze nie urodziła

Fiolecik Ty to masz talent....I właśnie się podłamałam...

nie przesadzaj enya... ja teraz dopiero odkrywam "talenty" - dziergać zaczęłam w marcu i powiem ci że moim zdaniem to kwestia tylko i wyłącznie doboru drutów i włóczki i potem samo leci
grawerowanie też jest łatwe - podkładasz rysunek pod spód i trzaskasz jak kolorowankę, tylko pyłek trzeba wycierać

a ja wczoraj do szklarza nie zdążyłam, bo oczywiście mieliśmy awarię w pracy i wyjechaliśmy 45 minut później niż zwykle :-(

 

[RiSiA]

witam się dziewczynki

miałam sie do Was wlasnie odezwać...

kulam się dalej i nic nie zapowiada się , że to już uparty ten Adrianek jak nic

Dotkass gratuluję wizyty

Enya to ja przesyłam Wam fluidki &&&&&&&&&&&& żeby się udało

 

[Dotkass]

fiolecik, co się odwlecze to nie uciecze ;-)

Pajeczko, zaglądam co jakiś czas na enpr i widziałam, że w dniu terminu nic się nie działo, ale teraz kilka dni ciszy i myślałam, że już...dobrze Adriankowi u Mamusi w brzusiu, chłopy to wiedzą, że nie trzeba się pchać na ten nasz "cudowny" świat ;-)

 

[MOUSEFISH]

Hejka

My wczoraj wędziliśmy
A to zdjęcia...




Pajeczka... widzę że nie masz zamiaru się rozpakowywać??? Tak jak ja he he ... 12 dni po terminie

Dotka - co Wy się tak "moderujecie" hurtowo?

 

[fioletowa]

Dotkaa jasne, tym bardziej że mi koleżanka podpowiedziała że w netto są szklane słoiczki, przykrycia na cytrynę - jadę dziś na zakupy szklane do netto
pokupuję trochę szkła, przez weekend porzeźbię, a w poniedziałek otwieram nowy sklep ;-)

 

[Dotkass]

fiolecik i suuuper :-)

Mou, jak to hurtowo??? a mięsko pewnie pyszne, ale ja nawet patrzeć na mięso nie mogę...blehhh :-zawstydzona/y:

 

[MOUSEFISH]

Dotka - najpierw Pajka, teraz Ty dlatego hurtowo
... co do mięska to tak soczyste, że aż soczki mi po palcach ściekają przy krojeniu. A ten zapach mmmm. To żółte to gouda wędzona w gazie. Dość ciekawie się rozciągnęła he he he