reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

heh umówiłam się na piątek z księgową i po księgowej lecę do urzędu złożyć papiery i zakładam firmę, a po targach rozmowa z szefem i albo pójdzie mi na rękę [pół etatu, praca w domu] albo good bye
cieszę się że jakiś plan mam
:-D

dotka, mou - heh mega się cieszę że nie jestem sama w klubie waleni... ;-) choć wagi współczuję
 
reklama
Fioletowa działaj działaj - ja jeszcze nie mam odwagi...Ale kiedyś to zrobię bo po to w końcu rozbiłam uprawnienia żeby poprowadzić biznes:):-)
Moja Ala wyrwała sobie wczoraj zęba bo już urosła jej jedynka u góry, no i niestety musiała w nocy przyjść ząbkowa wróżka...;-)
A ja dzisiaj miałam w pracy scysję z koleżanką która już od kilku lat mnie wkurwia jak cholera a ja ją pewnie też ;-)hihi ale do tej pory zaciskałam zęby. A dzisiaj jak przy szefowej rąbnęła tekst to nie wydoliłam i zaczęłam sie wreszcie bronić. Kiblowałam dzisiaj nadgodziny bo padł nam serwer i zginęły wszystkie wprowadzane przez nas dane od 21.07. Musimy wszystko odtwarzać w miarę szybko - porażka. :no:
A jeszcze K. mi powiedział że na dzień dzisiejszy wylatuje w poniedziałek ponieważ przeprowadzają się i szef zatrudnia nowych pracowników no i on wolałby przy tym być. Jeszcze jutro ma pogadać z kolegą ale pewnie i tak h...bombki strzelił - powinnam sie przyzwyczaić w sumie. Jakoś jednak zawsze mi przykro...
 
wpadam z pozdrowieniami. mało mnie na bb ale musze poukładać swoje sprawy i wtedy wrócę. Wiele sie dzieje u mnie teraz.
Lada dzień zaczynamy z mężem namiętnie działać o potomstwo..może będzie piękny prezent na naszą 5rocznicę kto wie. 3majcie kciuki proszę.
Pa:)

brakuje mi Was bardzo..... buziaki
 
31.08.2012 godzina 12 - założyłam działalność :-D
proszę per "prezesko" ;-)
jestem happy jak cholera - chociaż pewnie na początku będę się musiała nagimnastykować i pewnie będą same "straty" ale to krok do przodu :-D
dziś będziemy wieczorem winko obalać z tej okazji, ponieważ "zatrudnię" siostrę studentkę i dzięki temu i koszty będą wyższe i będzie się miał ze mną kto złożyć na księgową ;-)
 
AAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!

Fioletowa - świetne wieści!!! gratuluję własnej firmy:tak: i trzymam super zaciśnięte kciuki, żeby się powiodło lepiej niż przypuszczasz :tak:

Dziś robię ciacho czekoladowe, z malinami i borówkami i bitą śmietaną, więc to ciacho jako powodzenie dla Ciebie - jako torcik. Będzie to toast he he ...bum kaloryczny !!! ale co tam - pierwszy kęs tego BUM będzie ku Twojej nowej firmie :tak:


Enya - a czy Ty kobieto nie możesz dołączyć do męża???? nie bój się zmian :no:

Kinga - mam nadzieję że sprawy rozwiążą się po Twojej myśli, bo nawet nie mam pojęcia o co chodzi... ale życzę żeby było dobrze :tak:

Dotka - ja też nie miałam nawet żadnych odruchów wymiotnych podczas ciąży, nie mówiąc nic o wymiotach, po prostu nic... rewelka taka ciąża :-D


Pajeczko - czujesz że już rodzisz ???? :-);-)
 
mou :-D hiehie właśnbie obaliłam z siorą butlę wina [i hehe chyba męża zmolestuję, bo mam chcicę po winku]
na dobry początek
plan jest taki - korki: ja niemiecki, ona angielski
wytwórstwo: on biżuteria, ja dzierganie
plus ewentualne zabawy informatyczne mojego męża
takie więc mydło i powidło
tu się zarobi, tam się koszty zrobi i będzie się toczyć
 
Ah! No to Fiolecik, takie misz masz homogenizowane jest zawsze najlepsze, każdy znajdzie to czego szuka :tak: ale teraz naj naj naj ważniejsze jest to, że się odstresujesz od szefa. Nie piszę że własna firma jest cud miód i orzeszki, ale mając własną firmę - wiesz dlaczego masz stresa, i nie jesteś w tej "cudzej" niepewności :tak:

3mam kciukasy!!! ... no i zazdroszczę - POZYTYWNIE!!! nie każdy w w PL jest tak twórczy. Ty jesteś jednym z wyjątków, którzy mają odwagę na walkę z najniższą krajową! Tak trzymaj!!!! :tak::tak::tak:


A ja mykam ... spać... he he ... no nie! dziecko usnęło, a my mamy "możliwość" więc ja się kładę...ale niekoniecznie usypiam :-D:-D:-D

Buenas noches ladies :-D
 
heh mou, do całkowitej wolności mam jeszcze kawałek - po targach w październiku chcę mu zaproponować pół etatu z robotą w domu, bo najbardziej opłacalne jest teraz dla mnie jednak utrzymać choć minimum etatu - wtedy to on płaci mi za zus, ja dopłacam tylko 100 na chorobowe...
no ale jak się nie zgodzi to see you later, tylko że ja mam 3 miesięczny okres wypowiedzenia, więc to potrwa...
 
reklama
hej,

Kinguś
, kciuki zaciskam moooocnitko

fiolecik, my też mamy wszystko co się dało, począwszy od usług magazynowych, przez handel internetowy, a kończąc na agencji reklamowej :tak:;-), super, że sobie koszty robisz, podatekdochodowy Cię nie zje, choć na początku i tak jest nie wielki :-)...a co tu pisać o stratach, ważne żebyś na "0" wyszła na początku, już będzie dobry start- trzymam kciuki :-)

Mou, czy ja wiem czy taka rewelacyjna ciąża??? hmmm (pomarudzę :zawstydzona/y:), zgaga od początku szczególnie wieczorem, no i mdło od zapachów...blehhh, cóż jak pisałam poprzednia ciąża też tak się zaczynała,więc liczę, że i zakończy się podobnie, bo ostatnie dwa trymestry były wystrzałowe szczególnie pod względem bzykanka
 
Do góry