reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

Pajkaa - no faktycznie 11-13dc to Twoje dni :)
Ja na swoim wykresie też mam taką informację, że szyjka była pięknie otwarta jakiś czas i nagle się zamknęła. Tak mi się zdawało, a potem znów się otworzyła. Więc chyba nie powinnaś się jeszcze martwić :tak:



testy owu krzyżują się na poziomie 10mIU z HCG. Kiedy hcg osiągnie 10 - testy owu mogą to wykryć. Ale wtedy test owu musi być wyraźny tak jak na owulację, czyli testowa mocna jak kontrolna, lub ciemniejsza. Bladej się nie bierze pod uwagę... niestety, bo jak by się brało, to ja też miałabym nadzieję po tej mojej bladej :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Mou pewnie masz racjje ale nadzieja jest :) a i maniaczka tez jestem ja widac :) 

Mam pytanko od 3 m czyli od czasu kiedy sie staram o malucha zobesrwowalam pewna anomalie, to znaczy przed miesiaczka dzien przed pojawia mi sie moze kropla krwi z sluzem i zastanawiam sie czy to normalne i czy przypadkiem moze zwariowalam na punkcie fasoli ale moze samoistne poronienie, w pierwszym miesiacu to mi test ciazowy wyszedl pozytywnie co prawda jeden z 3 bo 2 negatywne i wtedy bylam pewna ze jestem w ciazy jak pojawila sie ta kropla krwi i okropny bol podbrzusza to kompletnie nie myslac pojechalam do szpitala, pewnie pomyslicie ze to warjactwo ale lekarka nie mogla mi wytlumaczy skad wzielo sie zrodlo krwawienia bo go nie bylo. Moj Pan G powiedzial ze moglo byc to poronienie, i tak sie zastanaiam czy te ostatnie dwa razy to nie bylo to samo, albo moze to moj obiaw miesiaczkowy :( 
Osobiscie bardzo przejmuje sie tym tematem bo dziecko ktore planuje bedzie pod wzgledem genetycznym oczywiscie 1 dzieckiem mojego obecnego meza :) 2 dzieci ktore mam to z pierwszego jest i chcemy raz bardzej nasza rodzine tak hmm wiezami splesc a dwa bardzo pragne miec znim owoc naszej milosci bo to jest Ten facet bez 2 zdan 
 
Mou no własnie ja zawsze mialam cykle 36 dniowe po castagnusie zrobi mi sie 27 dniowy... nie wiem jak bedzie teraz... czy bedzie 27 dniowy czy wogóle owu nie bedzie... cholera wie... na razie łykam castagnusa i kwas foliowy i sie zobaczy.., ale wykres jest bardzo podobny do poprzedniego.
 
Kariin - wszystko jest możliwe. A takie wczesne poronienia to niestety norma, i ponoć każda kobieta traci wczesne ciąże kilka razy w życiu nawet o tym nie wiedząc. Zarodek nie zagnieżdża się poprawnie, albo ma takie wady genetyczne, że organizm sam odrzuca taki zarodek. Ale ten zarodek jest wielkości łebka od szpilki na szczęście :tak:

Pajkaa - castagnus raczej nie wstrzymuje owulacji. Jedynie może Ci się przesunąć w tę albo w tamtą stronę. A ponieważ bierzesz już drugi cykl, więc może zaczął działać, i owu jeszcze przed Tobą.
 
dzien dobry witam sie:)


przyszedł mi dzisiaj termometr i tesciorki :D wkoncuuuu :d juz sie nie mogłam doczekac:)


Ewaaaa :):) mowilam ze beda 2 krechy :)) GRATULACJEEE


nie nadrobie wiec postaram sie dzisiaj pisac na bierząco... strasznie kusza mnie testy 5 dni do @ ale kurde z wielka chęcia bym zrobila juz myslicie ze cos wyjdzie?


edit:

Fioletowa
tule mocno idziemy razem na wrześniówki ? ;) a z twojego męża niezły artysta ;/ ale widze ze wyraził skruche :) moze wiedzial co go bedzie czekac
 
Ostatnia edycja:
Siwa, no mi zostało 4 dni do @ no i skusiłam się na teścior dzisiaj i nic :(
ciągnie mnie w pachwinach, czuję jakby były czymś wypełnione dlatego się pokusiłam ale oczywiście nie ma żadnego najmniejszego cienia. Czekam teraz do 22 grudnia na mój termin. Ale wiem że nic z tego :( chociaż to ciągnięcie mnie trochę nastraja na plusik, bo w innych cyklach na pewno nic mnie w pachwinach nie ciągnęło. A teraz takie uczucie ciężkości, szczególnie podczas siadania. Plus kręgosłup i trochę mdli od czasu do czasu. No straszną nadzieję miałam na cień. Niektórym kobitkom wychodzi bledzioch 3-4 dni przed terminem... dlaczego nie mi... hlip hip

Qrczaczek, muszę posprzątać, bo syf kiła i mogiła się po woli robi. Moja niunia jest w samym centrum tego bajzlu. Ale nie muszę mówić że nie chce mi się...
a i muszę się do czegoś przyznać - mam taką ochotę na piwo z sokiem na ciepło że szok! A to nawet 11 jeszcze nie ma... a piwko w lodówce oko mi puszcza :-D
 
Dziewczyny, nie denerwujcie się za bardzo tym, że bardzo pragniecie ciąży i dlatego się nie uda, bo się zablokujecie. Nawet nie wiecie, jak ja w tym cyklu chciałam, żeby się udało. Ostatnie trzy dni nie mogłam zasnąć, bo bałam się, że mi temp. spanie. A około owulacji chodziłam cała w nerwach. A do tego dowiedzieliśmy się dwa dni przed ow., że moja Szwagierka zaszła w ciążę i wtedy też mój Mąż się nakręcił, że super by było być w ciąży razem. Więc było nas zestresowanych i nakręconych już dwoje! I udało się.

Psychika to potężna siła, ale nie mówcie sobie, że na pewno się nie uda, bo tak bardzo chcecie. Ja robiłam wszystko, żeby przestać się stresować i nawet zaczęło mi wychodzić. No ale stresu zupełnie nie da się wyeliminować, jeśli jest się świadomym tego, co się robi. Szczególnie w naszej sytuacji - kiedy mamy już Dzieci i wiemy, jakie to cudowne uczucie zostać Mamą
 
ja tez bym straszecznie chciała zeby sie udalo... i normalnie doliny załapuje a juz nie mowiąc o tym jakiego mam stresa na dodatek w wigilie testuje... a co sie okazało bo podsluchalam rozmowe ze D ma zamiar sie oświadczyc w wigilie(gadal z moim tata przez tel a myslał ze spie i nie slysze hihi ) to juz wogole mam mega wielkiego stresiora...
 
reklama
Do góry