reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

MOU moze nie przyjdzie... clo mozesz brac tez od 5-9 dc:) także spokojnie: ja tez czekam :)
na razie mam bardzo dużo śluzu szyjka zamknięta i średnio-wysoko więc powoli opada w dół, ale tempka u mnie niziutka więc ja sobie nadziei w ogóle nie robie...
 
reklama
Pajkaa - no nie no... urosła od wczoraj :)
Miałam jednak nadzieję, że zczniemy razem brać clo od nowego cyklu, ale nie zdąży dojść na kolejny cykl, bo będzie ten cykl wcześniej niż się spodziewałam :(
No i Pajkaa - weź przykład z Aldo :) też myślała że nici z tego :)
Ollena - Gratulację dla synusia.. w sumie bardziej dla Ciebie, bo o Ciebie bardziej się martwiłam niż o Patryka - hi hi - dla dziecka przedszkole to zabawa na maxa. To tylko rodzice (szczególnie matki) się martwią hi hi
No i - tak - mówiłam że cycki nigdy mnie nie bolą i to prawda nad prawdami. I teraz nie bolą mnie jakoś nie wiem jak. To takie dokładne uczucie że w każdej piersi po zewnętrznych stronach aż do sutków jakbym miała na zewnątrz albo w środku mnóstwo takich punkcików, które jakby pulsują lekkim bólem. Trudno mi to opisać. Tak po prostu to czuję. Nie wiem jak to wytłumaczyć... jakbym miała kilkanaście (w każdym cycku) maleńkich baloników które się kurczą i rozkurczają..
 
Hej Wam :)
MOU - może tym razem to spadek implantacyjny? Nawet u Ciebie to za szybko na spadek tempoki ;P
Ollena, Aldo - nie panikować mi tu proszę - wszystko jest ok!!!

a mi dziś dziwnie tempka podskoczyła... Aż trzy razy zmierzyłam, czy to aby nie błąd... Za każdym razem to samo... No ale tempka pół h później zmierzona, więc należało by 0,05 odjąć... No i mnie prawy jajnik wczoraj i dzisiaj boli... ciekawe, czy owulki dzisiaj przypadkiem nie miałam lub nie będę mieć ;P No nic - dziś wykorzystaliśmy okazję, że Szymek był w przedszkolu ;) poprawka pojutrze ;) znów mąż w domu a Szymek w przedszkolu :) Zobaczymy jaka tempka jutro będzie. Ale to za wcześnie na owu, bo powinna być ok 20 dc, a dziś 14dc. No nic, zobaczymy :) Niech się dzieje co chce ;)
 
Rozumiem MOU...ale sama zobaczysz co z tego wyjdzie.
Ja codziennie wieczorem czuje sie tak najedzona, ze umieram, az mi wszystko do gardla podchodzi... Czy jem czy nie jem kolacji, czy sie najadam czy nie, przychodzi pora ze czuje sie przejedzona do bolu. Zaraz musze jakies Reni pozrec, bleeee.

Dziewczyny ale serio... pani w przedszkolu moze oszukiwac, ze dziecko zjadlo obiad?!
 
Ollena - he he - oczywiście że może, ale etyka na to nie pozwala. Zobaczysz po kupie :) Albo mówi prawdę albo widzi Twoje przejęcie i stara się Ciebie ugłaskać.
Ale wątpię. Moja też jadła to czego w domu nie jadła nigdy. (chodziliśmy na spotkanie dla dzieci) - playgroup dla toddlersów małych. I tam był czas na śniadanie o 9.45
niunia jadła jak oszołomiona grzanki których w domu nienawidziła. Niczym się nie przejmuj :)
 
MOU ale ja jestem prawie pewna, ze nie powiedziala mi prawdy. Patryk caly czas mowi, ze on nie jadl obiadu, ze dzieci jadly a on nie. No i jak wytlumaczysz, ze zjadl caly obiad w domu a zaraz po tym miche owsianki? zjadl obiad i zawolal od razu platki z jablkiem (owsianke z jablkiem). No nie wiem, jutro spytam innej pani, zobaczymy, powiem ze zalezy mi na tej wiedzy.
 
Ollena - no to jak najbardziej. Pytaj bez krępacji żadnej. Powiedz że to dla Ciebie ważne wiedzieć że dziecko je o stałych porach. Czy by jadł czy by nie jadł, żeby wiedzieć jak zareagować po powrocie do domu. Czy uzupełnić brakujące składniki czy też nie.
Jedno może być przemyślane przez pedagogów. W końcu dziecko zacznie integrować się z grupą i będzie jadł wspólnie z kolegami. Na tym etapie przedszkolanki są przyzwyczajone do tego typu pytań, i nie jest to dla nich krępujące.
 
Rozumiem MOU...ale sama zobaczysz co z tego wyjdzie.
Ja codziennie wieczorem czuje sie tak najedzona, ze umieram, az mi wszystko do gardla podchodzi... Czy jem czy nie jem kolacji, czy sie najadam czy nie, przychodzi pora ze czuje sie przejedzona do bolu. Zaraz musze jakies Reni pozrec, bleeee.

Dziewczyny ale serio... pani w przedszkolu moze oszukiwac, ze dziecko zjadlo obiad?!


Ollena - jakbym czytała swoje posty sprzed 2-3 tygodni. Wieczorna zgaga, brzuch jak balon i mdłości..blee. Ale jak widać na moim przykładzie to mija:-)
Nie martw się, nauczy się jeść razem z dziećmi, i będzie jadł nawet to, czego w domu by nie tknął. Znam to z autopsji:-)
 
Sweety - moja też je wszystko co my jemy, nawet przyprawione chili. Nie ma innego obiadu niż nasz. Co prawda jak robimy ostre, to na sam koniec odkładamy trochę dla niej żeby aż tyle chili nie było co dla nas, ale zawsze coś tam jest :) a ona lubi ostre :)

... no i teraz zagwozdka :-D - szyjka właśnie zjechała w dół że szok. Może jedną trzecią palca wsadziłam a ona już tam była :-D
 
reklama
Masz racje, MOU, dzieki, jutro podpytam :)
Moj je w domu tylko wybrane potrway..pierwsi z kurczaka, rybe smazona, zupy wszelakie teraz nawet 3 razy dziennie, pulpety w sosiku i to by bylo na tyle z obiadow :(
sweety czekam na koniec 12 tyg i niech wszystko sobie idzie precz!
 
Do góry