reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

moja galaretka dochodzi w lodówce
zrobiłam jeszcze "piernik kętrzyński", bo termin ma do listopada, to już czas na niego ;-) i zaczyna już pachnieć.....może mi się utrzyma....
słodycze jakoś mi wchodzą łatwiej...pewnie do końca będę hipopotamicą...

przeglądam strony przedszkoli....co za kanał...
czy naprawdę tak trudno zorganizować fajne przedszkole ? buuu

dziś zapłaciłam 503 zł za godziny nadprogramowe i wyżywienie
czeka mnie jeszcze ubezpieczenie, Rada Rodziców, przybory i obowiązkowe : ręczniki papierowe, chusteczki higieniczne, chusteczki nawilżane - to co miesiąc
a raz ryzę papieru i kredki
:szok:

i mnie nosi..
 
reklama
dziewczyny zrobilam dzisiaj kolejny test owu jakies pol godziny temu i juz krrska testowa slabsza od kontrolnej ...sluzu mam ciagle duzo i taki lejacy i takie kawalki ciagnacego gestego a jak rano wstalam to az mi po nogach pocieklo?nie znam sie na plodnym sluzie ?taki jak pisze ok czy nie?boli mnie troche podbrzusze i jajnikidrugi dzien i ciekawa jestem czy to przez owulacje czy jak juz teraz kreska testowa slabsza to juz po wszystkim?czy w ogole jej nie bylo bo to nie za krotko 2 kreski byly?nie powinno byc ze 3 dni?jesli ten test wyznacza owulacje za jakies 36 godz?\
a do tego mam mega chcice na cos slodkiego!!!!!!!!!!!!! ullana jeszcze takie pysznosci opisujessz ze az mi slinka cieknie;p
 
Rysica widze, ze Twoj wykres szaleje :D

Trix jeżeli test owu jest juz negat to jest po ow sluz mozesz miec plodny jeszcze przez dzien dwa po owu... przynajmniej ja tak mam...
 
HEJ HEJ HEJ :)
Pajka - jak test owu wyszedł negatywnie, równie dobrze może znaczyć że jajeczko właśnie pękło :) ... bo tak:
test owu wychodzi pozytywnie - dlatego że za 24-36 godzin jajeczko zostanie uwolnione. Plik LH miał maksymalny wyrzut i spowodował pękanie jajeczka - i nie mylmy tego z pęknięciem bańki mydlanej - pyk i już :) ta błonka po maksymalnym wyrzucie LH zaczyna się jakby rozpuszczać. Pęknięcie pęcherzyka to potoczna nazwa. I skoro Trix miała test cudnie pozytywny wczoraj (?) znaczy że LH zaczęło rozpuszczać błony pęcherzyka - i na dobrą sprawę mogło się rozpuścić dzisiaj... i dzisiaj mogła zostać uwolniona komórka, mimo że test nie pokazał pozytywa, bo LH już wczoraj zrobiło,swoje, i dziś już nie potrzebuje być wysokie :)...
Czy ktoś w ogóle rozumie te moje posty ???? ;-)

... i znów mam troszku siary w cycuszkach - po naciśnięciu - po kilku naciśnięciach, ale żyłki na brodawkach są..
teraz czekam na spadek implantacyjny - albo i nie, bo nie każda go ma... ;-)
Macica jest jakby związana gumą... mam wrażenie ciasności spodni - które ni w piął ni w wypiął nie są ciasne... :)
 
Eb22aQA+ygBzsAAAAASUVORK5CYII=
 
Mou dzieki za posty...bardzo mi pomagaja :* a powiedz jak z ich skutecznoscia? tzn testow nie postow;p? bo ja sie boje ze test mnie oklamal tak jak pare miesiecy temu i owulki wcale nie bylo...teraz juz nie sprawdzam u gina i juz sama nie wiem czy moj organizm moze tak oszukiwac;/
a ty wytrzymasz z testowaniem? ja chyba jakbym siare miala to juz bym gnala do apteki;)
 
Trix - widzę że Ty rzadko jesteś - więc napiszę że: poczekaj jakieś 5-10 minut - sprawdzaj czy coś napisałam:) bo będzie litania :):):)
 
Trix - Pierwsza prawda: nawet test ciążowy może kłamać pokazując 2 kreski. U Ciebie wydaje mi się prawdopodobny do granic, bo wcześniejsze były słabsze, ale były, czyli LH wzrastało aż w końcu testy pokazały jego maksymalny wyrzut . W końcu LH osiągnął granicę - gdzie test był cudnie pozytywny :) Dorwałaś swoją owulację. Skąd wiesz że kilka miesięcy temu była owulacja? test był pozytywny? Sprawdziłaś to monitoringiem? i teraz twierdzisz że owulacji nie było bo nie zaszłaś w ciążę???
To Cię pocieszę - albo nie - jeśli nawet miałaś owulację - to szanse na poczęcie to ok 30% max - przy comiesięcznych owulacjach, zdrowych plemnikach i szczęściu. Zdrowa w 100000% para zachodzi w ciążę przy bzykaniach w dni płodne to 30 % szans. Pocieszenie, albo nie. Dla mnie pocieszenie :)
Skoro przytulaliście się teraz co dzień - zwiększyliście swoje szanse o jakieś 12% :)
 
reklama
.. no i co ??? :) mówiłam że jak mnie nie ma, albo jak rzadko jestem to nie macie ciążowych tematów ??? ja tu jestem epicentrum objawów, znaków itp... ???? hi hihihihiihhhihihiiihiihihihhihihiiiihihihihihihihihihihihih :-D:-D:-D:-D
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
laugh.gif
 
Do góry