Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[RiSiA]

dziekuje dziewczyny

Kasiurku Sebek jest alergikiem... wiec lekarka zaleciła min 3 posiłki mleczne. co 2 dzien Sebek je jajecznice z 2 jajek i kanapke, dzisuaj zjadł o 5:30 mleko i o 8 zjadł sałakte z białym serem, sałata i pomodorem pewnie go cos uczuli :/

 

[trix]

hej dziewczynki.
wpadlam tylko na moment bo ja tak jak pisalam do konca wrzesnia mam meksyk z robota ...jak to wlasna dzialalnosc tzreba 24/dobe i nie ma zmiluj sie jak juz sa zamowienia...takze od pazdziernika wroce aktywnie ale mam do was pytanie....tak tak ...juz mialam nie robic zadnych testow owulacyjnych po tym jak ostatanio sie pomylily i daly mi zludna nadzieje no ale kupilam i robie...ale wkurwia mnie niesamowicie fakt ze pokazuja mi sie 2 kreski tej samej grubosci tyle ze jedna no doslownie minimalnie bledsza ...i to znaczy ze jest negatyw czy pozytyw?? siedze i gapie sie na tez paseczek i szlag mnie jasny trafia...pomuzcie!! chcialam zrobic zdjecie ale chyba mam za slaby aparat;/ buziaki wszystkim
p.s. czy ostatanio jakies fasoleczki przybyly??

 

[JaMamma]

...Masz kennel klatki? Bo tu bardzo popularne, zreszta w USA tez, bo bylam dog walkerem i takie labki czy goldenki siedzialy calymi dniami w klatkach, tylko my wyprowadzalysmy je i mialy chwile wolnosci. Ja nie chce klatki, facet co ma do oddania te psy ma tez klatki do oddania, chyba powiem ze juz mam zeby sie ze mna nie klocil ze mi bedzie potrzebna... Ale tak sobie marze po cichu bo przy dziecku nie jest tak latwo ze spacerami, bo jak do parku to dziecko ciagnie na plac zabaw i tak w kolko...

Ja nie mam klatek i nigdy ich nie stosowałam. Moje psy mają swoje miejsce i na komendę do siebie idą. Trzeba wziąć pod uwagę że Goldki są dosyć spore, zatem klatka to niezły klamot w domu Klatkę kennelowa stosuje się w określonym celu np: agresja wobec gości, jako psi azyl np dla psa zlęknionego, jako transport, jako poskromienie psa który demoluje dom etc. Żeby pies lubił klatkę kennelową trzeba popracować nad tym, to dosyć powolny proces oswajania. Klatka powinna być pomocą doraźną a nie miejscem gdzie ktoś trzyma psa cały boży dzień ;( Ja nie stosuję obrozy elektrycznych, łańcuszków zaciskowych, kolczatek i ogólnie metod awersyjnych.

Co do spacerów, sama nie wiem jak mi się to udaje. Bywało, że rano były dłużej a np nie szły z jakiś względów ok południa a dopiero 15:30 i nic się nie stało. Czekały a raczej spały - bo to straszne śpiochy. W domu jak jest czas to to też się bawimy. Julka chowa Bobowi zabawkę, komenda szukaj i leci na poszukiwania, albo ja chował się z Julką i nas szuka Julka zawsze pęka ze śmiechu przy tych zabawach. Jak chodziłam z Julką która była w wózku to Bila chodziła przy mnie i spacerowaliśmy razem. Później jak były dwa to na zmianę. Teraz Julka samodzielna to chodzimy we troje. A jak idziemy na plac zabaw, do centrum zabaw, na zakupy, do koleżanek Julka na zabawy barbi na kocu to zostają w domu i czekają. Sporo moich znajomych ma dwa psy, a zazwyczaj Goldeniarz zaczyna od jednego i kończy na dwóch To chyba trzeba lubić inaczej się nie da. Ja też planuję drugiego bobasa, myślę, że człowiek wszystkiego boi się na zapas a z czasem wszystko idzie płynnie i człowiek przywyka i nagle wszystkie strachy zostają oswojone. Psy to ogólny problem, nie polecam dla kogoś kto chce tylko "mieć" psa bo widział w reklamie albo sąsiadka ma słodkiego puszka. Ja czasami mam dosyć swoich Zaraz wyjeżdżamy. Miłego weekendu wszystkim życzę

 

[Ollena]

O matko kasiurek ile Twoj maluch je!!!!!!! Ile on ma?
Moj rano butle, zaraz kanapke z dzemem i serkiem lub samym dzemem lub platki kukurydziane, bardzo rzadko skusi sie na jajecznice (nic innego na sniadania i kolacje nie jada).

na obiad zupe lub drugie danie (piersi z kurczaka, pulpety, rybe albo jakies placki/nalesiki)- tez bardzo okrojony jadlospis

kolacje to co na sniadanie
w miedzyczasie owoce jakies albo herbatniki czy inne ciastka owsiane.

JaMama na pewno posiadanie psa to nie same przyjemnosci. Mamy okaje wziac 10miesiecznego Staffika, psa i dlatego sie zastanawiamy bo chcielismy suke ale maz jest zauroczony tymi psami i mowi ze czeka na moja decyzje i od razu jedzie po niego. Jakis odratowany, odchowany, bardzo zdrowy i przyjazny. ale jeszcze musze dowiedziec sie o nim duzo rzeczy, decyzja na lata
Jest jeszcze goldenka 7miesieczna bodajze, bardzo spokojna ale tylko w nocy spi w domu, caly dzien spedza na podworku i boje sie ze nie jest nauczona czystosci... No ale nie pali sie, nie piekarnia

Ja dzis myjac zeby zalalam sie krwia w tym sensie, ze strasznie mamd ziasla opuchniete i krew sie lala...kiedy zaczyna sie to w ciazy?
Brzuch mnie bardzo boli jak na @, na co jest za wczesnie...
Smialismy sie z mm, ze jesli to nie ciaza to moj organizm naprawde wredny jest...

 

[Kasiurek1983]

dziekuje dziewczyny

Kasiurku Sebek jest alergikiem... wiec lekarka zaleciła min 3 posiłki mleczne. co 2 dzien Sebek je jajecznice z 2 jajek i kanapke, dzisuaj zjadł o 5:30 mleko i o 8 zjadł sałakte z białym serem, sałata i pomodorem pewnie go cos uczuli :/

a na co ma allergie ? wiesz jak dl amnie za duzo nabialu ale moze to przez to ze moj syn to miesożerca ;] a kolezanki syn do dzis tylko butle pije a ma juz 2 lata bo on nie umie grysc (tu raczej lenistwo rodzicow niz dziecka) i butla wygodniejsza, moja kuzynka ma 3 letniego syna i owoce ze sloika je i zupki to samo - a ja z moim jak mial 11 miesiecy walczylam zeby zjadl chociaz jakis sloik -wtedy mialam zapas jeszcze na 3 misiace (kupywalam na promocjach po 50 sloikow);p i wsyztsko oddalam bo nie chcialam meczyc syna ;]

ale synek jest twoj na pewno zdrowy a nozka mu rosnie tylko ty przerwazliwona jestes . Jak masz sandalki to ubiesz mu na gora stope a dlugopiesem zaznacz gdzie siega paluch za maiesac ubierz mu tego samego sandalka i zrob to samo -zobaczysz ze urosnie troszke noga ;]

 

[Rysica]

Witajcie
ja znów nieprzytomna... Cholibka... I znów źle się czuję... Wczoraj nici z sexu były, za to rano mąż mnie dopadł Ale ledwo się udało, bo tak ciasna byłam, jak nigdy aż mąż się zszokował... Bo tak się nie zdarzało... i teraz się zastanawiam dlaczego...
zaraz się zacznę nakręcać, że jestem w ciąży, a to przecież niemożliwe z tak idiotycznym wykresem, więc proszę o sprowadzenie mnie na ziemię!

 

[Kasiurek1983]

Witajcie
ja znów nieprzytomna... Cholibka... I znów źle się czuję... Wczoraj nici z sexu były, za to rano mąż mnie dopadł Ale ledwo się udało, bo tak ciasna byłam, jak nigdy aż mąż się zszokował... Bo tak się nie zdarzało... i teraz się zastanawiam dlaczego...
zaraz się zacznę nakręcać, że jestem w ciąży, a to przecież niemożliwe z tak idiotycznym wykresem, więc proszę o sprowadzenie mnie na ziemię!

niesprowadzam na ziemie - bo ja wiem ze cuda sie zdarzaja- nienakrecam sie ani ciebie ;p

humor poprawilam ??


hahaha ryska kiedy koniec cyklu ? tzn kiedy masz miec @ ??

wrocilam z targu -kupilam lakier taki na spekania haha do pazurow ;] firane nowa uszyta gotowa ;] i co ja sama szyje firanki ??? ja sie pytam po co ? i mezowi kapcie bo juz ma takie wysluzone ze ło ho ho ! synowi kapcie zimowe zamowilam ;p i aaa i papier 5 zyla za 9 rolek z moli hahaha ja to umiem wdawac kase no i 90 zyla poszlo ;]ale bede miala cuuudną firanke;]



a i ryska maz kazal mi przed toba klęknąc;p bo glony znikly -
albo spraka :
- roslinek
-rybek co poelcalas
-zarowki

tak czy owak dzieki sie naleza ;]

tylko slimaki mi nie znikaja ale wszytskiego nie wolno miec ;p

 

[Rysica]

Kasiurek - to ja się korekcyjnie nie będę nakręcać ;P ale humorek poprawiłaś
a co do końca cyklu... między 12 a 17 września chyba... Zależy kiedy i czy owulka była?

Co do glonów - bardzo się cieszę!!!
Czyli co pomogło - żywe roślinki i otoski? a wyłączyłaś światło w akwa na jakiś czas czy bez tego się obyło?
a ślimaki - na to trzeba czasu dobrym sposobem jest też włożyć do akwa np marchewkę - plasterek, ślimaki się zaraz na nią zlezą, i wyjąć ją razem ze ślimakami - po 2-3 razach będzie ich znacznie mniej, a resztę dokończą helenki

 

[RiSiA]

Kasiurku latwiej chyba będzie wymienić na co nie ma alergii :/ ogólnie nie może jeść owoców egzotycznych, cytrusów, malin, truskawek, brzoskwiń, nektarynek. z owoców nie uczulają go śliwki, jabłka, gruszka, morela
z mięsa nie uczula go tylko indyk i królik, ewentualnie ryba, ale zależy jaka reszta wysypuje:/ ziemniaki, ryż toleruje, niektóre makarony też, Nie toleruje kaszy mannej...marchewki, pietruszki, selera, brokułu, brukselki,
może jeść kalaperę, cukinię. je mięso widelczykiem już papek dawno nie jada, jedynie owoce dodaje mu do kaszki... może jeść jajecznicę, szczypiorek, cebulkę. Także muszę uważać co mu daję i wprowadzać nowości

Rysica zdrówka życzę... no to ja mam do Ciebie pytanie kurtka ja chyba przestanę mierzyć bo to sensu nie ma... poszłam spać o 22 i obudził mnie smyku o 2 wtedy zmierzyłam tempkę i była 36,93. Położyłam sie spać i obudziłam o 5:40 wtedy tempka była 36,96... jaką mam wpisać bo dałam zakłóconą. Czy dać te 36,93+0,4 za następne godziny? to chyba u mnie nie ma sensu te pomiary,..

 

[Kasiurek1983]

Kasiurek - to ja się korekcyjnie nie będę nakręcać ;P ale humorek poprawiłaś
a co do końca cyklu... między 12 a 17 września chyba... Zależy kiedy i czy owulka była?

Co do glonów - bardzo się cieszę!!!
Czyli co pomogło - żywe roślinki i otoski? a wyłączyłaś światło w akwa na jakiś czas czy bez tego się obyło?
a ślimaki - na to trzeba czasu dobrym sposobem jest też włożyć do akwa np marchewkę - plasterek, ślimaki się zaraz na nią zlezą, i wyjąć ją razem ze ślimakami - po 2-3 razach będzie ich znacznie mniej, a resztę dokończą helenki

z marchewka musze sprobowac - co do lampy to raz ze zmieniłam kupilam taka pod rosliny a dwa właczalam na 6-8 godizn potem juz tylko pompka chodizla ;]