Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[beza]

A ja dzieńdobruje z nad kubka herbatą!
Moreme ja rodziłam naturalnie, więc a bardo Ci nie pomogę. Słyszałam jedynie, że nie ma przeciwwskazań do naturalnego porodu po cc. Ale mimo wszystko niech się wypowiedzą bardziej doświadczone!! :-)

A tak w ogóle to chciałam się (chyba) :-) pożalić :-)
Dzisiaj dostałam @@@@ po tylu miesiącach Jestem w szoku!!
Po niedzieli idę się przebadać, kwas foliowy zakupię i do dzieła

Miłego dnia!

 

[Irlandia]

Dzień dobry!

Mogę dołaczyć i tutaj? Ja wprawdzie jeszcze się nie staram, ale teraz pracuję nad małżem żebyśmy się zdecydowali. Myslę o rodzeństwie dla synka i serduszkiem jestem z Wami... :-(
Teraz przed nami kilka ważnych życiowych decyzji i może jak już się wszystko wyklaruje to może i druga dzidzia się pojawi?

Tymczasem pozdrawiam i trzymam kciuki!

 

[Moniqa]

Irlandia mysle ze dziewczyny nie beda miały nic przeciw zebysmy dolączyły ;-) ... w sumie ja sie nie zapytałam, weszłam z buciorami odrazu

 

[Gwiazdeczka]

Witajcie Moniqo i Irlandio, jak fajnie Was widziec !!! Zycze Wam zeby bylo jak zycza sobie Wasze seruszka! ;-)

Moreme ja rodzilam przez cc, ogolnie z przymusu, bo Simonek nie mial ochoty wyjsc, tak mu dobrze bylo.;-) A, ze po terminie bylo sporo i bylam po 2 kroplowkach wywolujacych i nic mnie nie ruszylo...lekarz prowadzacy zadecydowal o cc. Wspominam to b.dobrze, moze dlatego, ze nie mialam zednych powiklan...Ale moj lekarz powiedzial, ze jesli kolejna dzidzia tez bedzie po terminie, to nie ma co mi dawac kroplowek, bo i tak moj organizm nie zareaguje....bo mam jakies tam cos tam, no i od razu beda robic cc...tak wiec zadecyduje znowu los;-)

 

[Sylcia 31]

Witam Kochane z nad kubasa z kawusią.

Witam nowe dziewczyny.

Co do rodzenia, to ja również miałam cc, ponieważ moja córcia była ułożona pośladkowo zupełnie, z nóżkami wyprostowanymi nad główką ( od połowy ciąży), i od tego też czasu wiedziałam że będę mieć cc. Ale zaraz po porodzie w szpitalu dowiedziałam się że jeśli następna dzidzia będzie ułożona prawidłowo, i nie będzie inych przeciwwskazań, to drugie dziecko mogę rodzić naturalnie. Więc wszystko zależy od ułożenie dzidzi i wielu innych czynników.

 

[Beata2710]

Milego dnia dziewczyny
Dorotko, Kasiu 2005 mam nadzieje ze w tym cyklu uda sie- fajny prezencik byscie zrobily dla swoich mezow i rodzinek.....hihihi......Kciukaski zacisniete za Was i za inne staraczki.

 

[Dorota27]

Witam się i ja.
Moreme ja rodziłam naturalnie. Z tego co wiem po cc można rodzić naturalnie, ale to zależy od wielu czynników .
Beza skoro przyszła @ to przynajmniej będziesz działać z czystą kartą .
Moniqa widzę, że mamy wiele wspólnego. Ja też mam Aniołka (pierwsze dziecko) i synka Dawidka. Jaki przepysznie słodki ten całus od twojego synka
Irlandia witaj, męża nakręcaj na fasolkę i do dzieła
Gwiazdeczka twój opis cytuję: "bo mam jakies tam cos tam" rozbawił mnie na całego

 

[Gwiazdeczka]

Gwiazdeczka twój opis cytuję: "bo mam jakies tam cos tam" rozbawił mnie na całego

:-):-):-)A u Ciebie widze tepka powoli wzrasta!!

 

[kasia_2005]

Witajcie dziewczynki,
witam również Moniqę i Irlandię, oczywiście że zapraszamy również z buciorami, hihi

Ja tylko na chwilkę, bo synek troszeczkę przeziebiony (no tak,znów byliśmy w przychodni na szczepienie i tam ŁAPIE) z noska mu leci i maruda okropny, i ściaga wszystko dookoła,wiec ciezko w tej chwili wzrok skupiac na monitorze.Ale zerkam i czytam oczywiscie

Powiem tylko ,ze ja rodziłam przez cc,ale to z powodów medycznych (wada wzroku,niezbyt duża,ale możliwośc odklejenia się siatkówki była + cukrzyca ciążowa)więc decyzją lekarzy (i za moim lekkim przywoleniem).Myślę że druga ciąża też się tak skończy.Ale oczywiście ja też słyszałam o możliwość naturalnego. Moja koleżanka nawet próbowała rodzić naturalnie po cesarce i to dość szybko,bo 1,4miesiące po poprzedniej..ale niestety,na probach sie skonczylo,bo ona sie uparla ze chce rodzic naturalnie,ale po okropnie dlugim porodzie-10godzin,wielkim bolu i tak sie skonczylo cc. Szkoda mi jej bo przezyła ogromną traumę podczas tego drugiego porodu i jest na 100% pewna że nigdy więcej.No cóż..to decyzja każdej z nas (+medyczne)a raczej na odwrót. Wiem że straszą pęknięciem macicy podczas porodu..ale wiadomo to się zdarza,choć rzadko,ale trzeba mieć świadomość
Miłego dzionka dziewczynki

 

[Izabelka]

hej kobitki
alescie sie rozpisaly az milo; siadlam z kawusia i poczytalam co u was
witam nowe"stare"mamusie ;-)
dzieci slicznoscie wszystkie
Beza super,ze @@@przyszla, tylko sie brac do roboty hihi
Beatko podziwiam Cie, bo wiem co to znaczy byc sama; mam kuzynke, ktorej maz tez plywa; bardzo to przezywa
zdrowka dla chorowitkow; ja mojemu jak tylko kichnie pare razy robie syrop z cebuli-polecam; jak ktos chce moge napisac jak sie robi;
a ja wczoraj wrocilam i okropnie mi bylo; mam chorobe lokomocyjna, bol glowy, mdlosci od jazdy; koszmar
do tego zabraklo pradu-nie umyta poszlam spac o 21!!w nocy synek obudzil sie i bylo ciemni i ryk! nasza wina spi przy lampce... mleko zimne dostal bo wszystko na prad mamy!nie spal z tego wszystkigo 2 godz szok normalnie
teraz chyba odsypia hihi czekam zeby pojsc na spacerek; przychodzi dzisiaj nowa niania na 2 godz-trzymcie kciuki
milego popoludnia dziewczynki

aaa cp do porodu-mialam cc; zaczelam naturalnie, ale nie moglam wyprzec, okazalo sie ze miednice mam za waska!!! szok; badali mnie i nic nie powiedzieli, a ja sie meczylam :--( po cc sie zapytalam czy nastepny porod tez bedzie cc ,to powiedzieli ze tak; ale--w ksiazeczce nic nie napisali...wiec az sie boje, ze znowu kaza wszystkie fazy przechodzic...bardzo bylam wymeczona