No i ja sie witam ;-) U mnie tempka skoczyla delikatnie do góry, ale wczoraj 'szczeliłam' sobie teścika ciążowego i negatywny. Mysle, ze w tym cyklu to faktycznie nici z tego. No cóż, zaczynamy kampanię czerwcówek 2012 w takim razie hihi :-)
reklama
A
anagrzymis
Gość
No to ja się przyłączam do kampanii. Wczoraj straciłam już wszystkie nadzieję, podbrzusze bolało mnie tak jak zwykle przed @ a temp. dzisiaj tylko 36,8 stopni :-(
Och szkoda, a w czerwcu 2012 mamy isć na wesele do kuzyna. No cóż najwyżej nie pójdę (jak się uda ;-)) albo pójdę z wieeeeeelkim brzucholem.
Również życzę miłego dnia
Och szkoda, a w czerwcu 2012 mamy isć na wesele do kuzyna. No cóż najwyżej nie pójdę (jak się uda ;-)) albo pójdę z wieeeeeelkim brzucholem.
Również życzę miłego dnia
ullana
Mamy październikowe 2007
- Dołączył(a)
- 4 Czerwiec 2007
- Postów
- 2 454
witam się i ja
to na czerwiec sami piłkarze będą
Ana - ja tez mam czerwiec 2012 obstawiony weselami
9,16 i 23 i to z najbliższej rodziny, więc powinnam być, zwłaszcza, że obiecałam być świadkiem 23
ucieszyłam się, że się z Groszkiem wyrobimy, ale z takim bąbelkiem jechać przez pół Polski też nie będzie fajnie i chyba zrezygnuję
Iza łączę się w bólu....już mi się nie chce pisać o moich dolegliwościach, bo Was zanudzę
a co do 6-7 latków - taka "samodzielność" jest zupełnie normalna, ale tez uważam, ze nie należy im ułatwiać życia butami z rzepem
w końcu to są już duże dzieci i powinny uczyć się wiązać buty
natomiast nie zmuszać i nie robić awantury, ale jak najwięcej starać się wprowadzać element rywalizacji, bo w tym wieku jest to chyba najłatwiejsze
a, ze dziecko krzyczy i się buntuje....cóż, też normalne
ważne, żeby wiedziało, ze wszyscy długo się uczą i popełniają błędy
i może ustalić na początku - jak Ci nie wyjdzie, to ci pomogę
czasem to, że nie zwraca się uwagi tez skutkuje
problem jest taki, że każde dziecko reaguje inaczej i trzeba znaleźć do niego "klucz"

u mnie bunt 2 i 3 latka trwał 2 tygodnie i wtedy wszystko objawiało się oporem i słynnym "nie"
ale ja jestem " okropnie cierpliwa "
i im bardziej Lila się darła, tym ja spokojniej powtarzałam swoje prośby, bardzo łagodnym głosem i to ja wygrywałam 
ze dwa razy trwało to pół godziny, ale zwykle po 5 min odpuszczała, a ja ją przytulałam i mówiłam " wiem córeczko, ze jest to dla ciebie trudne, ale ja jestem przy Tobie i bardzo Cię kocham" i tak jej to zapadło w pamięć, że czasem jak zaczyna stroić fochy, to zaraz mówi " już się uspokajam"
no i albo znalazłam do niej ten "klucz" albo trafił mi się łagodny egzemplarz
to na czerwiec sami piłkarze będą

Ana - ja tez mam czerwiec 2012 obstawiony weselami

ucieszyłam się, że się z Groszkiem wyrobimy, ale z takim bąbelkiem jechać przez pół Polski też nie będzie fajnie i chyba zrezygnuję
Iza łączę się w bólu....już mi się nie chce pisać o moich dolegliwościach, bo Was zanudzę
a co do 6-7 latków - taka "samodzielność" jest zupełnie normalna, ale tez uważam, ze nie należy im ułatwiać życia butami z rzepem
w końcu to są już duże dzieci i powinny uczyć się wiązać buty
natomiast nie zmuszać i nie robić awantury, ale jak najwięcej starać się wprowadzać element rywalizacji, bo w tym wieku jest to chyba najłatwiejsze
a, ze dziecko krzyczy i się buntuje....cóż, też normalne
ważne, żeby wiedziało, ze wszyscy długo się uczą i popełniają błędy
i może ustalić na początku - jak Ci nie wyjdzie, to ci pomogę
czasem to, że nie zwraca się uwagi tez skutkuje
problem jest taki, że każde dziecko reaguje inaczej i trzeba znaleźć do niego "klucz"

u mnie bunt 2 i 3 latka trwał 2 tygodnie i wtedy wszystko objawiało się oporem i słynnym "nie"
ale ja jestem " okropnie cierpliwa "


ze dwa razy trwało to pół godziny, ale zwykle po 5 min odpuszczała, a ja ją przytulałam i mówiłam " wiem córeczko, ze jest to dla ciebie trudne, ale ja jestem przy Tobie i bardzo Cię kocham" i tak jej to zapadło w pamięć, że czasem jak zaczyna stroić fochy, to zaraz mówi " już się uspokajam"

no i albo znalazłam do niej ten "klucz" albo trafił mi się łagodny egzemplarz

Aldo - skoro skoczyła to dobrze
u mnie na stałym poziomie. Co do testów - to ja też dziś mam negatywny - ale jak sobie oglądam wykres Kasiurka - to tempka jej skoczyła w dzień spodziewnej @ - a test pozytywny wyszedł 1 dzień po spodziewanej. Dzień przed kreska testowa była blada - czyli u nas jeszcze za wcześnie Aldo na testowanie. Za 3 dni jak nie będę miała nawet cienia - znaczy że nici z tego, chociaż już czuję że nici z tego - tak w kościach - mocno to czuję ...
A
anagrzymis
Gość
witam się i ja
to na czerwiec sami piłkarze będą
PIŁKARKI MAJĄ BYĆ!!!
Ana - ja tez mam czerwiec 2012 obstawiony weselami9,16 i 23 i to z najbliższej rodziny, więc powinnam być, zwłaszcza, że obiecałam być świadkiem 23
ucieszyłam się, że się z Groszkiem wyrobimy, ale z takim bąbelkiem jechać przez pół Polski też nie będzie fajnie i chyba zrezygnuję
Iza łączę się w bólu....już mi się nie chce pisać o moich dolegliwościach, bo Was zanudzę
a co do 6-7 latków - taka "samodzielność" jest zupełnie normalna, ale tez uważam, ze nie należy im ułatwiać życia butami z rzepem
w końcu to są już duże dzieci i powinny uczyć się wiązać buty
natomiast nie zmuszać i nie robić awantury, ale jak najwięcej starać się wprowadzać element rywalizacji, bo w tym wieku jest to chyba najłatwiejsze
a, ze dziecko krzyczy i się buntuje....cóż, też normalne
ważne, żeby wiedziało, ze wszyscy długo się uczą i popełniają błędy
i może ustalić na początku - jak Ci nie wyjdzie, to ci pomogę
czasem to, że nie zwraca się uwagi tez skutkuje
problem jest taki, że każde dziecko reaguje inaczej i trzeba znaleźć do niego "klucz"
u mnie bunt 2 i 3 latka trwał 2 tygodnie i wtedy wszystko objawiało się oporem i słynnym "nie"
ale ja jestem " okropnie cierpliwa "i im bardziej Lila się darła, tym ja spokojniej powtarzałam swoje prośby, bardzo łagodnym głosem i to ja wygrywałam
ze dwa razy trwało to pół godziny, ale zwykle po 5 min odpuszczała, a ja ją przytulałam i mówiłam " wiem córeczko, ze jest to dla ciebie trudne, ale ja jestem przy Tobie i bardzo Cię kocham" i tak jej to zapadło w pamięć, że czasem jak zaczyna stroić fochy, to zaraz mówi " już się uspokajam"
no i albo znalazłam do niej ten "klucz" albo trafił mi się łagodny egzemplarz![]()
NO TO PODZIWIAM CIĘ, ZWŁASZCZA ZA CIERPLIWOŚĆ. JA NIESTETY NIE MAM TAKIEJ I CZESTO SIĘ DENERWUJE, CHYBA ZA CZĘSTO

Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
Cześć dziewczyny
My z samego rana biegiem lecieliśmy do lekarza z Szymkiem... Wczoraj go coś ukąsiło w czoło nad brwiami (podejrzewam osę...) i mu spuchło trochę, fenistilem smarowałam, a dziś - SZOK!!! PÓŁ TWARZY SPUCHNIĘTE!!! Oka nie może otworzyć - makabrycznie to wygląda... Polecieliśmy do pani dr i dała nam leki odczulające, wapno, Sulfacetamid do oczka, żeby nie ropiało i Elocom (steryd) do smarowania, ale sterydem mamy bardzo cienko posmarowć tylko dziś dwa razy i jeśli będzie jutro bardzo spuchnięte to też, ale nie więcej. Chodzi o to, żeby szybko zeszło. Biedny Szymuś - ciężko mu nawet chodzić, bo widać, że na to oczko nie widzi i ciężko mu odległości widzieć... Leży sobie i TV ogląda - na nic nie ma ochoty
bidulek mój...
Zobaczcie
:-
shocked2:
My z samego rana biegiem lecieliśmy do lekarza z Szymkiem... Wczoraj go coś ukąsiło w czoło nad brwiami (podejrzewam osę...) i mu spuchło trochę, fenistilem smarowałam, a dziś - SZOK!!! PÓŁ TWARZY SPUCHNIĘTE!!! Oka nie może otworzyć - makabrycznie to wygląda... Polecieliśmy do pani dr i dała nam leki odczulające, wapno, Sulfacetamid do oczka, żeby nie ropiało i Elocom (steryd) do smarowania, ale sterydem mamy bardzo cienko posmarowć tylko dziś dwa razy i jeśli będzie jutro bardzo spuchnięte to też, ale nie więcej. Chodzi o to, żeby szybko zeszło. Biedny Szymuś - ciężko mu nawet chodzić, bo widać, że na to oczko nie widzi i ciężko mu odległości widzieć... Leży sobie i TV ogląda - na nic nie ma ochoty
Zobaczcie
:-
Ostatnia edycja:
Rysica - no biedny Szymuś... czymś zimnym mu przykładaj... jakiś zyrtec przeciwalergiczny na zejście reakcji alergicznej...
... wiecie że widziałam cień na teście ???!!! ale po 10 minutach zniknął - i teraz M też go widzi ale trzeba bez mała mikroskopu he he
... wiecie że widziałam cień na teście ???!!! ale po 10 minutach zniknął - i teraz M też go widzi ale trzeba bez mała mikroskopu he he
Rysica
Mama Szymusia i Monisi :)
MOU - ja w cienie nie wierzę ;P wiesz czemu
niemniej jednak trzymam baaardzo mocno kciuki!!! Czyżby pomógł zwykły syrop na kaszel? 


a Szymuś dostał Claritine (tak jak zyrtec działa), wapno, no i do smarowania. Leży właśnie na zimnym okładzie - u mnie z uwagi na kostkę, zawsze w lodówce jest cold-pack i akurat mu wyjęłam i przykładałam, ale chciał się położyć więc akurat oczkiem leży na tym cold-packu. Mam nadzieję, że szybko mu zejdzie....
a Szymuś dostał Claritine (tak jak zyrtec działa), wapno, no i do smarowania. Leży właśnie na zimnym okładzie - u mnie z uwagi na kostkę, zawsze w lodówce jest cold-pack i akurat mu wyjęłam i przykładałam, ale chciał się położyć więc akurat oczkiem leży na tym cold-packu. Mam nadzieję, że szybko mu zejdzie....
R
RiSiA
Gość
Rysica zdrówka dla Szymusia
MOU ja tez w cienienie wierze wierze tylko w usg... ostatnio miałam wyraźną kreche na tescie ciążowym a okazał sie wadliwy test...
MOU ja tez w cienienie wierze wierze tylko w usg... ostatnio miałam wyraźną kreche na tescie ciążowym a okazał sie wadliwy test...
reklama
Dziewczyny - zbliza sie polski roczek mojego synka :-) Potrzebuje wiec jakiegos menu !!! A ja w kuchni strrraszna noga jestem, wiec moze Wy pomozecie? Cos prostego i niebanalnego poprosze. Tort i ciasta zamawiam
Potrzebuje wiec 1. cieplego dania z salatkami albo cus takiego i jakichs pomyslow na ciekawe zimne przystawki. Chcialabym zaskoczyc troche moja rodzinke, bo oni sie wiele po mnie nie spodziewaja ;-)
Z gory dziekiuje!
Rysica - ojoj biedny Szymus :-( mam nadzieje, ze ten claritine pomoze :-) No i 10 dni do owulki :-) ale ten czas leci :-)
Mou - hmmm tez zerkalam na wykres Kasiurka :-) I faktycznie, jeszcze chyba u nas za wcześnie :-) Ale jakos wydaje mi sie ze chyba jeszcze nie ciaza :-(
Rysica - ojoj biedny Szymus :-( mam nadzieje, ze ten claritine pomoze :-) No i 10 dni do owulki :-) ale ten czas leci :-)
Mou - hmmm tez zerkalam na wykres Kasiurka :-) I faktycznie, jeszcze chyba u nas za wcześnie :-) Ale jakos wydaje mi sie ze chyba jeszcze nie ciaza :-(
Podobne tematy
- Solved
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: