Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Iza-i-Melisa]

Dziekuje Ullana faktycznie, ze jestesmy na tym samym etapie:-) Jakos mi sie wydawalo, ze Ty juz jestes co najmniej w 8 tygodniu. Ostatnio zapomnialam Ci napisac, ze znalazlas super pomysl na biznes, musisz miec artystyczna dusze. Tych 10 dni do wizyty szybko Ci minie i tez bedziesz sie cieszyc takim cudownym widokiem na monitorze USG:-)

 

[MOUSEFISH]

Kasiurek - już sobie znalazłam jak wpisywałaś że nici z tego.... powiem Ci że bardzo podobne mam objawy - bo 5 dni do końca cyklu mi zostało, a też mam dziś trochę rozciągliwego śluzu wśród innego mętnego, szyjka coraz twardsza ale jakby pół otwarta. Także nie wiem... naprawdę nie wiem... no i faktycznie też tych serduszek mało miałaś .. i też w sumie dzień przed pozytywnym testem czyli jakieś 2-3 dni przed owu - ale widać chłopaki się utrzymały te 3 dni... może u mnie też się utrzymały....

 

[Ollena]

MOU wnioskuje wiec ze dzis tez musisz dzialac! I jestem pewna, ze najlepiej codziennie sie przytulac zeby byc pewnym! a na pewno co 2 dzien:-) oj jaki moj maz bylby happy!

IiM gratuluje, bosko!!!!!!!!!!! :-)))

Ullana ja nigdy nie bylam zaniedbana, tez zime przezimowalam w Dublinie sama praktycznie, mama tylko 3 tyg byla na poczatku po porodzie. Pozniej sama bylam samiutenka prawie calymi dniami. Teraz jak zajde od razu to termin bylby na koniec maja, czyli koniec czerwca-poczatek lipca bylibysmy juz w PL czyli zero stresu bo malenstwa nie trzeba bedzie ubierac, przebrac bedzie mozna wszedzie, a Patryk wtedy mialby duzo zajec.. Zaluje, ze nie zdecydowalam sie na starania przed wakacjami!! porod bylby luty, na lato malenstwo byloby juz wieksze....glupota az boli

 

[MOUSEFISH]

Ollena - test jest negatywny, bo kreseczka jest bardzo widoczna, ale nieco słabsza. Ja nie biorę tego testu jako pozytywnego (szczególnie to dość drogi test więc faktycznie bardziej może być czuły) chodzi o to że tak mocno wyczuł plik LH. Na pewno jest już po owulacji a nie przed. Przecież jeszcze tylko 5 dni do końca cyklu.
Więc albo to bardzo dobre testy, albo owu była później o dzień dwa - niż myślałam, a wtedy będą to 3 dni od przytulanek - może się utrzymały chłopcy ? Ale ja wariuję już!!! Znów zapowiada się najdłuższy tydzień w cyklu... wrrr ;-)

 

[Ollena]

No tak wszystko juz rozumiem... To bezsensu, chyba faktycznie lepiej testow nie robic i nie denerwowac sie:/

kasiurek u mnie bylaby roznica wieku (jesli dobrze pojdzie) 3 lata i 5miesiecy czyli duzo... no ale juz innego wyjscia nie ma i tak jak sie nie powiedzie to musimy sie wstrzymac na jakies 3miesiace ze staraniami wiec roznica wieku znowu sie zwiekszy

 

[Rysica]

ja już się nastawiam, że różnica będzie ok 4 lat... sporo za długo ja czekałam z decyzją, bo mąż mnie namawiał już wcześniej. Ale był moment w moim życiu, że ja już więcej dzieci nie chciałam, tylko Szymka, a teraz chcę i to bardzo. Ale już się coraz mniej napinam, teraz tylko mierzę tempkę, żeby wiedzieć kiedy owu, a potem niech się dzieje co chce Nie będę po owu nic sprawdzać, ani śluzu, ani szyjki ani nic... Będę głucha i ślepa na jakiekolwiek objawy, żeby się nie nakręcać, bo u mnie potrafią być objawy i bez ciąży...

 

[Ollena]

Rysica wyobrazam sobie... i jestem pewna, ze i u mnie byloby mnostwo objawow pomimo braku ciazy. Tak Wam mowilam, ze nie bede sie nakrecac przed @ ale juz wiem, ze bedzie ciezko. Choc np przed @ mam mdlosci i jestem slaba wiec nie bede mogla doszukiwac sie we wszystkim ciazy...
Juz sie nie moge doczekac... dzis dopiero 4 dc. We wrzesniu lecimy na wczasy, jeszcze nie wiem ktorego ale chcialabym na wczasach zakomunikowac mm o ciazy ehhh glupia naiwnosc!

 

[Kasiurek1983]

mou najepiej po syzjce bo syzjka sie robi taka rozpulchniona jakby dwa razy wieksza niz byla na poczatku podczas badan i tak łatwo dosiegalna ;]

 

[ullana]

u mnie będzie różnica 4,5 roku :-(no wcześniej się nie dało, bo brałam za silne leki, a i tak większość lekarzy krzywo patrzy na to , co biorę i ciążę....ale ryzykuję, bo chcę dzidzię
jak się uda, to będę kombinować jeszcze jedno
a poza tym ja już młodziutka nie jestem, więc też mi trudniej

Ollena - i nie kombinuj kiedy lepiej - latem czy zimą :-) niestety nie można tak jak w sklepie sobie wybrać
i nie żałuj, że nie w lutym, w lutym są Ryby - ja bym Ryby nie chciała ;-)

Iza - jak ja licze sobie, to mi też wychodzi 8tc, ale lekarz mi radził liczyć od @ lipcowej, bo miałam bardzo niski poziom bety, więc raczej ten Groszek jest późniejszy
chociaż nie wiem, jak wyjdzie w rezultacie, bo ja z premedytacją teraz planowałam i wiem kiedy były przytulanki
no nic....zobaczymy co wyjdzie na USG

z Lilą też tak było....jak poszłam pierwszy raz, to był już 13 tc, a potem się okazało, że jest różnica o 3 tyg i Lila urodziła się wielka

 

[MOUSEFISH]

Kasiurek - a na ile przed terminem @ tak miałaś? Bo mi na razie twardnieje, a jak patrzyłam na Twój wykres, to Tobie też twardniała...
5 lipca miałaś opis że wysoko i twarda... ja taką jak piszesz - że dwa razy większa to ja miałam w zeszły miesiącu i nic się nie stało... może taka rozpulchniona to po terminie @ co? tego 5 lipca to był dzień przed Twoim pozytywnym testem - a szyjka w opisie twarda i wysoko...

... no u mnie w razie czego to 3 lata i 4 miesiące różnicy by było, gdyby ten cykl był owocny...