Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

[Karollaaa]

witam dziewczyny)
Moje dziecko ma właśnie drzemkę a ja korzystam z wolnej chwili. Poranek minął nam pracowicie bo jutro Hani 2 urodzinki)
Tort robi znajoma, a my zrobiłyśmy karpatkę ale taką wypasioną( ciasto, spód posmarowany czekoladą a na to wiórki kokosowe, na to krem karpatkowy z rodzynkami, wierzch ciasta i na to znów polewa czekoladowa i wiórki) mój mąż zejdzie na zawał ze szczęścia hahaha
Co do gołąbków polecam strone gotuj z Kuroniem super przepis
ja wrzucam do gara listek laurowy jeszcze, ziele angielskie i podlewam te gołąbki takim bulionem z kostki a na koniec przecier pomidorowy
Mój mąż za to wynalazł rewelacyjny blog - Kryzysowa kuchnia rozwodnika;D przepis na pizze FANTASTYCZNY!!!!!!!!!!
U mnie bez zmian, cycki dalej bolą, brzuch taki napięty jak przed okresem... hm... zobaczymy)))

 

[RiSiA]

Mou tak zamierzam zrobic, ale jeszczelne testa jak wyjdzie + zgwałce M jak nie bedzie dam mu dzisiaj wolne

Amna tak czasami jest przy cyklach bezowulacyjntch... a Ty taki własnie mozesz miec...
chyba, ze miałas dwa pęcherzyki z czego jeden juz poszedła ten sie bedzie wchłanial...

 

[MOUSEFISH]

Amna - ale to nie jest źle, bo może jeszcze pęknąć skoro jest duży, może miałaś pozytywny test owu, ale nie doszło do pęknięcia pęcherzyka, czasami tak bywa i organizm podchodzi jeszcze raz do owulacji - tak się czasami zdarza, a to że jest endometrium grube, to albo na @ się szykuję, ale na zagnieżdżenie tego jajeczka które niebawem się uwolni. Radziłabym przytulać się teraz co drugi dzień a za tydzień sprawdzić czy pęcherzyk pękł...
To raczej dobre wieści - że pęcherzyk duży i endometrium grube Naprawdę

.. kurcze ale tak teraz spojrzałam to trochę już późno na owulację... może ten pęcherzyk co on tam widział to ciałko żółte i dawno po zagnieżdżeniu??? No nic - faktycznie potrzebny Ci inny lekarz ....
Karolla - no to co? Trzymamy kciuki żeby @ nie przylazła
mnie z kolei cycki nie "świerzbią" ale w pierwszej ciąży też się z nimi nic nie działo... nawet przedm miesiączką nigdy nie są bardziej wrażliwe ... myślicie że to możliwe - nie mieć tkliwych piersi???

 

[Amna]

Amna - ale to nie jest źle, bo może jeszcze pęknąć skoro jest duży, może miałaś pozytywny test owu, ale nie doszło do pęknięcia pęcherzyka, czasami tak bywa i organizm podchodzi jeszcze raz do owulacji - tak się czasami zdarza, a to że jest endometrium grube, to albo na @ się szykuję, ale na zagnieżdżenie tego jajeczka które niebawem się uwolni. Radziłabym przytulać się teraz co drugi dzień a za tydzień sprawdzić czy pęcherzyk pękł...
To raczej dobre wieści - że pęcherzyk duży i endometrium grube Naprawdę

.. kurcze ale tak teraz spojrzałam to trochę już późno na owulację... może ten pęcherzyk co on tam widział to ciałko żółte i dawno po zagnieżdżeniu??? No nic - faktycznie potrzebny Ci inny lekarz ....

Przed chwila zarejestrowalam sie do CUM Sonologistik to bardzo dobra przychodnia i ide do mojej gin...W piatek mam wizyte i niech sprawdzi co tam sie dzieje i tak wiem ze to nie ciaza

 

[MOUSEFISH]

Amna - dowiesz się w piątek niczego nie możesz być na razie pewna a temperaturka na razie rośnie pięknie, więc bez paniki


... dobra - uciekam - do zobaczenia później pa pa

 

[Ollena]

Hej Wam,
Widze, ze strasznie duzo sie tu nas zrobilo dzis
MOU jak tempka?
Dzis widzialam dziecko w wieku Patryka w Mutsy, bardzo duzy wozek, faktycznie chlopiec mial jeszcze duzo miejsca.
Dzis snilo mi sie malenstwo... coreczka, czarne wloski, malenka, mama mi ja dala zebym dala jej jesc (z butli) bo od niej jakos nie chce i nie moze sobie poradzic. Ode mnie od razu zjadla, sliczna byla ta moja coreczka
IiM a TY jakos malo sie tu udzielasz, zdradzasz nas z kims innym?

Moj Patryk od 2 nocy szaleje strasznie, w sumie nie wiem co robic dzis obudzil sie po 1 i do 4 wyl u siebie w lozku, wolal nas na zmiane, mm z nim 2 razy lezal, usnal przy nim, po czym gdy wrocil do mnie do lozka, Patryk znowu zaczal wyc... Tak do 4 kiedy w koncu poddalismy sie i wzielismy go do siebie... masakra jakas Moja mama mowi, ze moze odreagowuje zmiane miejsca, rozstanie i teskni faktycznie dzis nad ranem mowil przed snem 'mamo idziemy do babci, chodz babci...' szkoda mi go. jak tylko rozmawiam z mama to od razu biegnie i chce rozmawiac przez tel
A w PL macie dzis piekna pogode, jak nic bylibysmy na basenie a tutaj kisimy sie w domu bo jest 16 st i pada co chwile((((((((((((

 

[Karollaaa]

u mnie też za oknem pada i zimno brrrrrr(((( a mnie nic nie kusi bo nawet nie wiem gdzie tutaj kupię test ciążowy o lekarzu nie wspomnę więc i tak czekam do wyjazdu

 

[Amna]

Amna - dowiesz się w piątek niczego nie możesz być na razie pewna a temperaturka na razie rośnie pięknie, więc bez paniki


... dobra - uciekam - do zobaczenia później pa pa

Pisalam do Eksperta na m28dni i ona tez twierdzi,ze cos jest nie tak i lekarz mogl zle zinterpretowac usg...pozostaje czekac...

 

[Iza-i-Melisa]

Dziewczyny fatalnie sie czuje, nie mialam dzisiaj na nic sily, od rana wymiotuje jak kot. Zaraz zwariuje od tego otaczajacego mnie smrodu - smierdzi wszystko. Dobra nie narzekam... Nie mam teraz nawet sily przeczytac co naklikalyscie, ale wpadlam zebyscie sie nie martwily jesli mnie juz dzisiaj nie bedzie na forum - bo zakladam , ze tesknilybyscie za mna:-)

 

[ullana]

Amna ja wiem, że się denerwujesz, ale w tej sytuacji trzeba naprawdę poczekać i spróbować nie panikować
sama mam stresową sytuację i próbuję się opanować ;-)
sama wiesz, że to bardzo wcześnie i w sumie lekarz mógł się pomylić, bo to zależy i od jego doświadczenia i od sprzętu
być może to ciąża...ale żeby to stwierdzić trzeba czasu
i wszystkie tu go potrzebujemy
wizyta za tydzień na pewno będzie bardziej owocna


mnie muli.....nic nowego ale już mnie to męczy
ledwo jem
dalej stosuję metodę "przypominacza "
wczoraj cieszyłam sie z tego naleśnika, bo to pierwsze normalne żarcie od 2 tygodni
stanęłam dziś na wagę i się przeraziłam
dziś od rana znowu jestem na sucharkach i podgryzam chleb z masłem bo już bułeczki Izy mi sie skończyły, a nie mam siły teraz robić

kiepsko to wygląda, a naprawdę sie staram jeść
tylko przy takich permanentnych mdłościach jest to trudne

w dodatku wkurzyła mnie pielęgniarka w ośrodku, bo byłam po wyniki krwi, zeby sprawdzić poziom płytek i sie ze mnie śmiała, że takie mdłości to mogą być ok 8 tyg i że pewnie się zatrułam

nie znoszę marudzić, a teraz mam na to ochotę