reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamusie jako Staraczki po raz drugi :-)

witam się i ja

wczoraj do wieczora miałam ok, a potem ledwo do klopa zdążyłam :-( i już na nic nie miałam siły...poszłam spać razem z Lilą

A. wyjeżdża na kilka dni.....i trochę mam pietra ale sie nie przyznaję :-p

Pajka moja koleżanka jest przed @, ( ma być dopiero 19 ) ale ona jest straszna panikara i chciałam pomóc, żeby wcześniej wiedziała....no ale jak nie chce robić bety, to musi czekać
w każdym razie muli ją mocno, więc jest szansa
u niej jest bardzo pokręcona sytuacja, bo była 7 lat z facetem, który miał dwoje małych dzieci i ona je wychowywała.....a od pół roku jest z innym, już po ślubie są i chcą bardzo dzieci


witam nowe :tak: fajnie jak się grono powiększa

Mou jak Natka ma takie problemy, to trzeba ją dobrze przebadać, to raz, a dwa wydaje i się, że porządny dietetyk się przyda, bo leki i inne ziółka, to można jednorazowo, ale na dłuższą metę nie wolno, bo zaburzy się jej całkowicie perystaltykę i potem bez tego nie ruszy
za malutka jest na takie problemy
moim zdaniem trzeba dobrze dopasować jej dietę i przynajmniej pół roku stosować

coraz więcej dzieci ma takie problemy :-(


ja dziś Lilę sprzedałam do klubiku dziecięcego na kilka godzin i idę na zakupy :tak: muszę zaatakować wyprzedaże póki jeszcze są, bo na wiosnę swoją szafę odświeżyłam i mam sporo braków, a podobno sa fajne rzeczy z zeszłej kolekcji jesiennej, bo wymiatają magazyny
Lila też potrzebuje ciuszków do przedszkola
mam blisko do centrum, to podjadę sobie na godzinkę a potem poleżę zanim Pyza skończy zajecia


przy okazji mam pytanie do mamusiek, które chodziły zimą w ciaży - miałyście kłopot z butami ? ja zaczęlam ciążę z Lilą w styczniu i do czerwca nawet nie było widać, więc nie miałam problemu....a teraz jak zima przyjdzie, to ja już będę brzuchatką
:tak:
 
reklama
no to ja jeszcze raz....
z Lilą w brzuchu w czerwcu ( 6 m-c ).....tam gdzie się poznaliśmy z A. :-)

i moja Pyzula zalotnica :laugh2:


oglądać szybko, bo potem kasuję
 
Ullana - Ty masz ciążę zagrożoną a M wyjeżdża ?!?!?!?!?!
A jak się coś zacznie dziać? Przecież już dwa razy w szpitalu byłaś, prawda?
Ja bym nie pozwoliła mojemu jechać - z resztą on by sam z siebie w takiej sytuacji nie pojechał...

oo widzę zdjęcia :)
super!!! w ogóle nie widać, jakbyś w ciąży była na tym zdjęciu ;P a Lilka śliczna!!! I podobna do Ciebie - i oczka brązowe - super :) Aaaale fajnie :) mi się marzy córcia z brązowymi po mnie oczkami ;)

Lolcia - nie no nie jest poniżej zera tylko w sensie negatywna. Nic na to nie poradzę, .ze to głupie lab nie zna nawet podstaw matematyki... Jeśli już to powinni napisać negatywna a nie ujemna. U nich ujemna znaczy poniżej górnej granicy dla nie-ciężarnych. Czyli jak granica jest 1, to poniżej 1 jest ujemna a powyżej 1 piszą dokładnie ile jest. Idiotyzm, wiem..................

Ja się witam. Na dzień dobry dostałam o******* od męża, że bałagan w domu, a ja nie mam głowy do sprzątania teraz... No i się wkurzyłam i zaczęłam sprzątać tak, że chyba sąsiedzi słyszeli jak wszystko "ląduje na miejscu"... :/

ehhh
przynajniej nowe rybki są jakąś nagrodą pocieszenia - lubię na nie patrzeć :) Chyba mi to było potrzebne, żeby nie myśleć... W ogóle to ja chyba powinnam inaczej do tego podejść... Przestać liczyć, mierzyć tempkę, przestać wchodzić tu na jakiś czas, zająć się czym innym - profesjonalnym przygotowaniem nowego akwarium, sprzątaniem, może wtedy jak przestanę o tym myśleć, to zaskoczę??? Bo skoro wyniki ok, owulacja jest...
Może podrzucimy Szymka do rodziców na jakiś weekend...
 
Ostatnia edycja:
Rysica ja wszystko wiem....ale on naprawdę musi....a ja się nad sobą nie użalam i poradzę sobie
z tych zakupów zrezygnowałam, bo mi zakazał :-p
nie krzycz na niego, on jest dobry chłopak :tak:;-)
i obiecuję odpoczywać


a Ty nie smutaj tak.....w sumie to jest pytanie ilu kobietom, które próbuja zajść w ciążę w czasie owulacji to się udaje, zakładając, że oboje partnerzy są całkiem zdrowi - może 60%....nie wiem, nie znam badan, ale tak zakładam
więc nie rezygnuj z obserwacji i się staraj, a nawet jeśli teraz się nie udało, to przecież masz jeszcze szansę....do menopauzy jest dużo czasu ;-)
pociesz się tymi rybkami, nastaw pozytywnie, przewietrz dobrze głowę, żeby wywiać te pesymistyczne wizje i do dzieła :tak::tak::tak: mi się udało po 7 miesiącach
 
Witam się z rana :)
Dzięki dziewczyny - teraz jest lepiej, ale pół nocy nie spałam. Wczoraj dostała takiej temperatury bo próbowała się załatwić, a bolało, że w nocy się budziła. Raz się obudziła i zaczęła prawie wymiotować i przyszła do mnie się położyć pleckami na moich cyckach, chyba sama wiedziała że trzeba bardziej w pionie przy mdłościach. Później prosiła o piciu, i tak w kółko. Już jest jak ręką odjął, ale dalej nie ma kupki. Pójdziemy z nią do poradni dzisiaj, bo jak już zdążyłam wybadać - to czopki glicerynowe są na receptę.
Katiaa - A oprócz clo to co bierzesz? Bo jak nie dostajesz nic na endometrium to ciąża może się nigdy nie utrzymać, bo clo powoduje że endometrium jest cienkie i mało ukrwione. Clo jest fajne w stymulacji ale często są przy nim poronienia, właśnie ze względu na słabej jakości endometrium.
Wczoraj w nocy czytałam mnóstwo jeszcze o tej aspirynie. Okazuje się że w niemczech wszystkie dziewczyny po inseminacji czy invitro muszą przyjmować acard - czyli aspirynę w dawce do 81mg na dzień na podtrzymanie zarodków i lepszą ich implantacje.
Badanie były przeprowadzone na aspirynie i placebo - wynika z nich że po podanej aspirynie ciąże zostały donoszone po invitro w 45%, a po placebo 28% - czyli wyniki świetne !!!
Rysica - co z Tobą??? może powinnaś zrobić usg i sprawdzić grubość endometrium? Ja też bym zrobiła gdybym miała tu taką opcję. Wczoraj tyle się naczytałam o wczesnych poronieniach że aż strach! Większość jest z powodu cienkiego endometrium! Wolę tego uniknąć biorąc aspirynkę do pozytywnego testu. Szkoda że nie mam dostępu do acard-u bo ma już odpowiednią dawkę aspiryny, a tak będę sobie musiała łamać na 3 - bo najmniejszą dawkę jaką znalazłam było 300mg.
Ullana - ja rodziłam zimą, ale śnieg zaczął padać 2 tygodnie po tym jak wyszłyśmy, więc nie doradzę co do butów, szczególnie że ja w tutejszym klimacie jeszcze nigdy nie miałam zimowych butów - na szczęście :):):)
Marysia - większość leków stosowanych na skórę są to kortykosteroidy, w ciąży absolutnie nie wskazane. Jedynym sprawdzonym sposobem - którym nie zaszkodzisz maluszkowi przez okres ciążowy to kąpiele w gencjanie. Ale oczywiście pogadaj z dermatologiem, może są jakieś maści nie przenikające do krwi łożyska a które zmniejszą stan zapalny i dasz radę do końca ciąży???
Oczywiście witam i życzę cudownych 9 miesięcy!!!

Ullana - zdjęcia mi Twoje umknęły :) córa prześliczna !!!! No i poznałyśmy męża tam w tle???

Rysica - nawet my się ostatnio zastanawialiśmy nad akwarium, ale małym - może z 5 rybek - i bardzo mi przypadł do gustu Twój ostatni nabytek :-D
 
Ostatnia edycja:
mou jas tak czytam to ty duzo strasznie lekow bierzesz- syrop na sluz, teraz jakis aspeirynke i [ewnie cos jeszcze a nie sadzisz ze jeden lek moze kolidowac z drugim ?


rysica- widzisz jak u nas udalo sie w najmneij spodziewanym momencie bo z zalozenia w tym cyklu co sie udalo mialo si enie udac bo owulke mialam dosc pozno od ostaniegoe przytulanka
 
TU PODAJĘ FAJNY CYTAT O BADANIACH NAD ASPIRYNĄ.

"298 kobiet z niedroznymi jajowodami, średnia wieku 36. Grupa byla podwojnie ślepa (ani lekarz ani pacjenci nie wiedzą,kto nalezy do ktorej grupy ) z placebo. 149 kobiet otrzymywalo 100 mg aspiryny od 21 dnia cyklu POPRZEDZAJĄCEGO dlugi protokol. W II fazie byl Progesteron.
149 kobiet dostawalo placebo.

Średnia iloścpecherzykow wiekszych niz 15 mm
grupa Aspirin 19,8 - 7,2 mm
grupa placebo 10,2 - 5, 3mm

Ilośc pecherzykow pobranych
grupa Aspirin 16,2 - 6,7
grupa placebo 8,6 - 4,6

Ilośc transferowanych embrionow
taka sama w obu grupach 3,3 średnio

Ilośc ciąz klinicznych
grupa Aspirin 45 %
grupa placebo 28 %

Badanie dopplerowskie ukrwienia macicy w dniu punkcji
lepsze ukrwienie w grupie Aspirin

Wnioski:
Aspiryna polepsza ukrwienia jajnikow,jajowodow i macicy. Stwierdzxone zwiekszone krwawienie w grupie Aspirin.
Autorzy: Rubinstein M., Marazzi A., itd"


Kasiurek - w życiu nie wzięłabym czegoś co ze sobą koliduje. Tym bardziej nie poleciłabym tego ogólnie na forum. Więc głowa spokojna :tak:
 
Ostatnia edycja:
MOU - kupuj od razu większe akwa :) zobaczysz, że jak złapiesz bakcyla, to będziesz chciała więcej rybek :) a na pewno Ci się spodoba :)
Ja proponuję akwa ok 100L
Można tam trzymać naprawdę fajne rybki :)
Bojowniki są super, bo są bardzo inteligentne i każdy jeden osobnik ma swój charakterek - a że Ty też masz charakterek to byści sobie przypadli do gustu :)
jeśli byś chciała trzymać samwgo bojownika - to akwa 25L wystarczy. Jak więcej rybek, to akwa musi być większe. 5 rybek to ciężko mieć - bo w większości rybki trzyma się w stadach, haremach lub parkach. Bojownika lepiej trzymać samego, bo jak się trzyma parkę i złożą ikrę, to bojek będzie wszystkie inne ryby po kątach rozstawiał :)
Rybki stadne są fajne :) ładnie wygląda np takie stadko 10 neonków inessa. Bardzo efektowne stadne rybki to też razbora klinowa albo galaxy. Otoski - czyli ryby jedzące głównie glony trzyma się w stadkach min 5-6 sztuk - są bardzo przydatne :) Typowy "glonojad" glonów nie je! Chociaż tak się sądzi po tym, że się do szyby przyczepia ;)
Pielęgnice trzyma się w parkach - piekne są pielęgnice Ramireza albo Kakadu, prętnik karłowaty czy gurami. Ale te rybki to już potrzebują akwa min 100L. Skalary min 100L - trzyma się w parkach :)
Fajne są też gupiki, bo się szybko rozmnażają i ciekawe kolorowe maluchy mogą wyjść :) i rodzi się ich dużo, więc rybki takie jak bojowniki mają dodatkowy pokarm :D
Kiryski są bardzo urocze - fajnie pływają i wyglądają. Śmiesznie "stoją" na dnie na płetwach :)
No i fakt - akwa to coś niesamowitego - super jest tak patrzeć na zachowania rybek :)
Ale akwa na 5 rybek, to kiepski pomysł - lepiej od razu zakładać większe :)

Proszę Państwa, oto Emil:
DSCF0197.JPG
 
Ostatnia edycja:
Rysica !!! Ja Ci dam Emila - mój syn tak będzie miał na imię jak się już w końcu pojawi po tych wszystkich wspomagaczach :-D ... no a teraz będę go z rybką kojarzyła... he he - Ale Emilek jeszcze nie jest przesądzony, może coś innego jeszcze się wymyśli... chociaż cały czas mam nadzieję na Emilię :) no ale Twoja wróżba z igłą sugeruje dwóch synów jeszcze, no i Aldo mi syna wróży :)
Kurcze - co do akwarium to ja tylko jakieś malutkie, ja nie mam smykałki żeby wodę zmieniać itp... poza tym mi się marzą takie jaskrawe rybki - jak nemo :) bajki nie oglądałam oczywiście, ale rybka mi się podoba bo w zoo u nas od dziecka ją zawsze obserwowałam, ale ona niestety jest morską rybką... więc tu pojawia się problem...
Na razie kombinuję z tą rybką co ma powstać po syropku i witaminkach :-D a jak nie wykombinuję jak hodować nemo, to chyba sprawię sobie karpia i będzie miał baaaardzo duże akwarium hi hi - do świat będzie dużo wyżerki :-D:-D:-D
 
reklama
Do góry